ja mam brata z porażeniem i muszę Ci powiedzieć ze na pierwszy rzut oka widać chorobę u niego
a jaki rodzaj porazenia ma twoj brat? moja karolina na diplegie czyli porazenie połowicze prawostronne, noga jest do opanowania mamy tylko troche wiecej problemow z raczka ale tez nad tym pracujemy, zaczela chodzic jak miala 20 miesiecy , na szczscie intelektualnie jest wszystko super, zachowuje sie bawi i rozrabia jak kazde inne dziecko, biega szaleje, skacze po lozku robi juz prawie wszystko to co inne dzieci w jej wieku. gdyby ktos nie wiedzial to by nigdy nie powiedzial ze ona jest na cos chora, troche idac po jej chodzie ze nie jest do konca fozjologiczny, troche to yglada jakby lekko kulała no i mało reki uzywa, tzn uzywa jej ale niestety wiadomo.. spina ją.