Ta no-spa na takie mocne skurcze pomoże?? Nie masz innych leków rozkurczowych?
Tibby, nie ma sprawy!! A kawusię jaką? Mogę polecić z ekspresu, trójwarstwową latte macchiato, bądź capuccino z czekoladową posypką, no albo białą lub po prostu czarną


Wychodzi na to, że powinnyśmy jak jeden mąż ćwiczyć jakieś kocie grzbiety

Niestety brzuszysko zmieniło nam środek ciężkości i plecy to czują

Tibby, albo zamiast tantum rosa szare mydło. :) A ja się i bez tego obeszłam. Ważne jest mycie po każdym siku (bidetowanie się wodą z butelki po mineralniej z dziubkiem

A lewatywy i maszynki nie pakuję

I u nas z tego co wiem, trzeba mieć własne ciuszki, może nie zaraz po porodzie, bo wtedy sami coś dają, ale potem najlepiej mieć.
A smoczki są u nas na oddziale zakazane przez ordynatora

[ Dodano: 2010-03-23, 11:44 ]
mmarta, zdrówka dla Igusi!!
U nas katar. Nie wiem od czego (bo taka woda straszna, aż kapie)...
zazdroszczę spania :) ja wstałam o 6:30 (tzn obudziłam się, a wstałam o 7)...
Chociaż tak prawdę mówiąc, wolę rozpocząć dzień wcześniej, po szybciej się wyrabiam i mam czas dla siebie
