Strona 188 z 265

: 18 cze 2008, 23:24
autor: Aga78
wielkie brawa dla Łukaszka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: zuch chłopak :ico_brawa_01:
i oczywiście Kacperka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: - sprytne te Wasze chłopaki

Julia zasypia sama w łóżeczku, choć czasem ma problem z wyciszeniem więc albo przy butli się wycisza albo kładziemy się przy niej albo chwilę na rączkach i jak ogarnia ją błogość to do łóżeczka i z pieluchą zasypia sama....

wcina teraz wszystko :ico_szoking: - dzisiaj chyba przesadziła: truskawki, poziomki, chleb, bułki, paluszki to oprócz zwykłego jej jedzenia a na koniec kiełbasa z grilla :ico_noniewiem: i oczywiście skończyło się to fuj fuj fuj- strasznie się obrobiła.....a ja coś nie mogę się zmusić do nocnika :ico_puknij:

Ania ja tam nie wierzę, że Tosi może coś jeszcze dolegać, więc głowa do góry :ico_oczko: TRZYMAM KCIUKI ZA EGZAMIN !

zdjęcia z basenu Zosi są super- tylko pozazdrościć :ico_brawa_01:

wisienka dasz radę na pewno, ale jak już wrócisz to zafunduj sobie relaks, bo to nie ma co się przemęczać :ico_nienie: (...hmmm....żebym to ja taka mądra była nie tylko w gadce...ehhh )

Julia nie wiem kiedy będzie samodzielnie chodziła, ale dzisiaj bez problemu trzymała się jedną rączką za mojego palca i zaiwaniała po ogrodzie u dziadków....chodzi na razie tak śmiesznie szeroko i się troszkę kiwa :-D
za to wsród chłopaków nie daje sobie w kaszę dmuchać- leje ich i pokrzykuje i z rozpędem i wielką chęcią wkracza w ich bitwy- kotłowanki, a spryciula jak ją wkurzą za bardzo to trzaska ich po głowach a nawet gryzie :ico_szoking: :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-06-18, 23:27 ]
:ico_spanko: padam już, więc DOBRANOC !! :ico_papa:

: 19 cze 2008, 09:59
autor: Pruedence
Aga- fajnie brzmi to co piszesz o Juli :-D jak sobie wyobrażam jak okłada chłopaków to mi się buzia usmiecha.
Co do spania to Tosia upodobała sobie zasypiać ze swoją podusią, pierwsze co robi jak ją włożę do łóżeczka to wyciaga soabie spod głowy i albo lezy obok niej bokiem albo kładzie się z nią na brzusiu :-D zawsze jak przychodz esprawdzić czy usneła to w mega komicznych pozycjach leży.

Mnie to sie wydaje, że ztym jedzeniem byłoby lepiej jakby Tosia więcej z innymi dziećmi przebywała i podpatrywała, ale jakoś nie ma żadnych dzieci w koło, oczywiście mam koleżanki z dziećmi ale to się widujemy raz na jakiś czas i głównie na spacerze. Może taka jej uroda, że nie lubi jeść, nie wiem bo już nie wiem czego spróbować,żeby ją zachęcić.

Co do chodzenia.....wow ale wam zazdroszcze, Tosia nawet nie raczkuje, ale to zapewne dlatego,że niedawno zaczeła siedzieć, jeszcz sama nie siada więc chodzenie to raczej 13,14 miesiąc. Zwłaszcza,że i ja i mąż zaczeliśmy ponoc chodzić w 13 miesiącu :ico_noniewiem:

Niebawem przychodzi moja mama bo ma z Tosią zostac jak pójde na egzamin, mało umiem więc nawet nie wiem co sobie teraz powtórzyć, dlatego przygotowałam sobie ciuszki, zaraz idę sobie włoski ułozyć itp, a co skoro nic nie umiem to moge choć ładnie wyglądać :-D ech a pogoda taka piekna, jak wróce to wychodzimu z Tosia na polko do wieczora....

: 19 cze 2008, 19:36
autor: karolina-ch
caly czas was czytam kochane ale nie mam zawsze czasu pisac, pzoa tym dzis uciekalam doslownie przed amelka bo nawet jak siedze to moje nogi nie sa bezpieczne, lapie sie czego kolwiek, nawet stop moich zeby sie tylko czegos podciagac, chodze z nia pod boczki, prowadzam a jej caly czas malo :ico_olaboga: :ico_olaboga:
u nas ze spaniem jest od dawna dawna dobrze, mala zasypia sama, ma muzyczke taka przy lozku (ale nie karuelke, ja zjelam nie byla do zasypiania a ostatnio sama zaczela ja wlaczac i sie lapac za zwierzaczki) i zazwyczaj jeszcze wlaczamy dmuchawe bo sie do niej przyzyczaila, na rekach ja usypialismy czasem, i teraz jak ma ardzo zly dzien to zasypia na tatusiu :ico_haha_01:

: 19 cze 2008, 22:52
autor: Aga78
dzisiaj znowu czas uciekł mi przez palce :ico_placzek:
muszę jednak teraz się jakoś zmobilizować, bo w sobotę mam zaliczenie
jutro z Julią muszę pojechać do tego kardiologa,. troszkę się boję- choć nie staram się nie dopuszczać pesymistycznych myśli
pewnie dostanę tam szału z dwójką dzieci w południe, jesteśmy umówione na 11.00 ale pewnie wizyta na godzinę to abstrakcja :ico_noniewiem:

oczy same mi się zamykają , idę najpierw się po chlapie dla odprężenia, a później do książek :ico_oczko:

: 20 cze 2008, 08:13
autor: Yvone
Pruedence mam nadzieję, że egzamin ok.
Aga powodzenia na zaliczeniach.
Karolinko u mnie to samo, tylko amelcia dała sobie spokój z nami i podciąga sie na wszystkim innym i do tego puszcza, a ja po prostu się zastanawiam czy to przeżyję, bo parę razy wydawało jej się, że już umie sama stać i tak lądowała, że szok. Kupilam jej też takie szelki do chodzenia, coś jak przy foteliku do karmienia (pięciopunktowe), ale nie to samo. I w tym czasem chodzi, a ja nie muszę być zgięta, ale długo w tym nie chce i się buntuje i zostaje prowadzenie pod pachy lub za ręce. Ostatnio woli ręce. Myślę, że się przyzwyczai z czasem. W każdym badź razie polecam, jest o niebo wygodniej.
Ja jutro z rana jadę na urlop. Najpier na wesele, a potem nad jezioro, tak więc przez tydzień mnie nie będzie.
I na zapas trochę wcześniej :ico_tort: :ico_tort: dla naszych kochanych Amelek :-D

: 20 cze 2008, 08:35
autor: Pruedence
Aga- trzymam kciuki, żeby u kardiologa wszystko było dobrze i żebys nie zwariowala w poczekalni bo rzeczywiście wizyta na godziny to zazwyczaj abstrakcja :-D

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Amelek za takie ładne podciaganie i chodzenie.

Yvone- udanego urlopu, ja jak bym chciała też już wyjechać, ale jeszcze musze siedziec nad ksiazkami,a już dosłownie nie mam sił.

Wczoraj wieczorem na odprężenie poszłam sobie z kolegą na Narnie i polecam, bardzo mi sie podobała, chyba bardziej niż pierwsza część. Oczywiście jesli ktoś lubi taką tematyke.
Dziś o 14 są wyniki z wczorajszego egz, a tych z poprzedniego piątku jak nie było tak nie ma :ico_szoking: co oni z tym wyprawiają to ja nie wiem, bo to było na takich kartach odp co kompputer im sprawdza, ale cóż.

: 20 cze 2008, 08:45
autor: kasia1983
co do usypiania to wam powiem ze moze będę tego zalować ale teraz to sie cieszę ze sposobu w jaki go usypiam tzn kladę sie obok przytulam bujam i takie tam bo wtedy jest między nami taka fajna więź ja ją czuje i mysle że Łukaszek tez gorzej będzie jak będę miala duuuży brzuch :-D

79anita Łukaszek szybciej chodzi bo jest najstarszy ale i drobniutki wiec mial lżej ale twój też juz widać ładnie stoi

z nocnikiem jeszcze zwlekam ciekawe jak długo :ico_noniewiem:

jutro idziemy na wesele w niedziele na poprawiny a ja pierwszy raz małego zostawie na tak dlugo samego :ico_olaboga: juz teraz wariuje a jutro to cały wieczór pewnie na telefonie przesiedzę

: 20 cze 2008, 09:35
autor: Pruedence
Kasia- ja też zwlekam na razie z nocnikiem :-D posadziłam ją raz, ale nie była specjalnie zachwcone, a teraz nie mam zbyt wiele czasu więc zwyczajnie mi się nie chce :ico_olaboga: wstyd.

A na wesele idź i się świetnie baw. My byliśmy na dwudniowym w maju i tez mi się wydawało, ze przesiedze całą noc na telefonie ale wystarczyły smsy od cioci co godzinka i było ok. :-D

Ko zbieram się bo idę do ginka w końcu, a potem na ogórd do rodziców bo piękna pogoda, miłego dnia!

: 20 cze 2008, 21:26
autor: martuunia1
Jeju pisałam pół godziny posta i mi wcieło go :ico_olaboga: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: Ja pierd........Ochłonę chwilke i napiszę jeszcze raz!!!

: 21 cze 2008, 06:22
autor: wisienka24
Czesc Dziewczynki!!!
Pisze do Was po raz ostatni z USA :ico_placzek:
Jest 00.19 a ja w polowie pakowania walizki. A jutro rano jeszcze maja nas odwiedzac znajomi i sie zegnac, i jeszcze szef Ryska z pracy zaprosil mnie (tzn nas) na pozegnalny obiad :ico_szoking: Nie wiem jak ja sie wyrobie, najwyzej nie bede spala :ico_placzek:

Ania, daj znac o wynikach egzaminow. Trzymalam za Ciebie kciuki :ico_haha_01:

Aga, jak kardiolog? Na pewno wszystko bedzie dobrze.

To nastepnego... juz z polski :-D

Buziole!!!