: 18 cze 2008, 23:24
wielkie brawa dla Łukaszka
zuch chłopak
i oczywiście Kacperka
- sprytne te Wasze chłopaki
Julia zasypia sama w łóżeczku, choć czasem ma problem z wyciszeniem więc albo przy butli się wycisza albo kładziemy się przy niej albo chwilę na rączkach i jak ogarnia ją błogość to do łóżeczka i z pieluchą zasypia sama....
wcina teraz wszystko
- dzisiaj chyba przesadziła: truskawki, poziomki, chleb, bułki, paluszki to oprócz zwykłego jej jedzenia a na koniec kiełbasa z grilla
i oczywiście skończyło się to fuj fuj fuj- strasznie się obrobiła.....a ja coś nie mogę się zmusić do nocnika
Ania ja tam nie wierzę, że Tosi może coś jeszcze dolegać, więc głowa do góry
TRZYMAM KCIUKI ZA EGZAMIN !
zdjęcia z basenu Zosi są super- tylko pozazdrościć
wisienka dasz radę na pewno, ale jak już wrócisz to zafunduj sobie relaks, bo to nie ma co się przemęczać
(...hmmm....żebym to ja taka mądra była nie tylko w gadce...ehhh )
Julia nie wiem kiedy będzie samodzielnie chodziła, ale dzisiaj bez problemu trzymała się jedną rączką za mojego palca i zaiwaniała po ogrodzie u dziadków....chodzi na razie tak śmiesznie szeroko i się troszkę kiwa
za to wsród chłopaków nie daje sobie w kaszę dmuchać- leje ich i pokrzykuje i z rozpędem i wielką chęcią wkracza w ich bitwy- kotłowanki, a spryciula jak ją wkurzą za bardzo to trzaska ich po głowach a nawet gryzie
[ Dodano: 2008-06-18, 23:27 ]
padam już, więc DOBRANOC !! 



i oczywiście Kacperka


Julia zasypia sama w łóżeczku, choć czasem ma problem z wyciszeniem więc albo przy butli się wycisza albo kładziemy się przy niej albo chwilę na rączkach i jak ogarnia ją błogość to do łóżeczka i z pieluchą zasypia sama....
wcina teraz wszystko



Ania ja tam nie wierzę, że Tosi może coś jeszcze dolegać, więc głowa do góry

zdjęcia z basenu Zosi są super- tylko pozazdrościć

wisienka dasz radę na pewno, ale jak już wrócisz to zafunduj sobie relaks, bo to nie ma co się przemęczać

Julia nie wiem kiedy będzie samodzielnie chodziła, ale dzisiaj bez problemu trzymała się jedną rączką za mojego palca i zaiwaniała po ogrodzie u dziadków....chodzi na razie tak śmiesznie szeroko i się troszkę kiwa

za to wsród chłopaków nie daje sobie w kaszę dmuchać- leje ich i pokrzykuje i z rozpędem i wielką chęcią wkracza w ich bitwy- kotłowanki, a spryciula jak ją wkurzą za bardzo to trzaska ich po głowach a nawet gryzie


[ Dodano: 2008-06-18, 23:27 ]

