Strona 188 z 355

: 01 gru 2010, 09:45
autor: b@sia
a jak będzie źle ułożona to bedą mi ją przekrecać
Ooo, nie wiedzialam ze to robia :ico_szoking:
@gniecha to szybko wracaj z tego zastepstwa :one:

: 01 gru 2010, 14:46
autor: Blanka26
manenka napisał/a:
a jak będzie źle ułożona to bedą mi ją przekrecać

Ooo, nie wiedzialam ze to robia :ico_szoking:
ja też. a to boli?????

buzok
, może maluch jeszcze się odwróci, a to, że tydzien starszy, to może po prostu szybciej przyjdzie na świat.
A co z mężem???podobno te tampony strasznie bolą. A z tymi krwawieniami był gdzieś u specjalisty?????Wielu ludzi ma krzywą przegrodę, mam takich znajomych, ale takie krwawienia im się nie zdarzają. Moim zdaniem mąż powinien się porządnie przebadać.

: 01 gru 2010, 14:48
autor: AniaZaba
ja leżałam na sali po urodzeniu Zuzi z dziewczyną która miała dziecko ułożone pośladkowo i podczas porodu go obrócili i normalnie się urodził.. a miała mieć cesarkę.

[ Dodano: 2010-12-01, 13:51 ]
a to, że tydzien starszy, to może po prostu szybciej przyjdzie na świat.
albo poprostu urodzi się większy, bo mój Wojtuś też podobno "za duży" ale ginek powiedział, że tempo wzrostu może się zmienić a jeśli będzie tak przybierał to poprostu będzie "duży chłopak". Najważniejsze żeby dzieciaczki zdrowe były :-D

: 01 gru 2010, 14:51
autor: Blanka26
ja leżałam na sali po urodzeniu Zuzi z dziewczyną która miała dziecko ułożone pośladkowo i podczas porodu go obrócili i normalnie się urodził.. a miała mieć cesarkę.
:ico_chory: boleśnie to wygląda.

[ Dodano: 2010-12-01, 13:52 ]
Najważniejsze żeby dzieciaczki zdrowe były :-D
dokładnie :ico_haha_02:

a kiedy teraz będziecie mieć usg???

: 01 gru 2010, 14:53
autor: AniaZaba
coś się nie mogę doczekać na tego mojego synusia :-D chociaż wiem że będę miała przekichane do kwadratu, ale tak mi już tęskno do tych maluśkich stópek pomarszczonych, zapachu dzidziusia w domu, ech.. się rozmarzyłam :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-12-01, 13:54 ]
boleśnie to wygląda.
ona była bardzo zadowolona, bo nawet jej nie nacinali, nie pękła nawet i szybko dochodziła do siebie, a cesarki okropnie się bała.

: 01 gru 2010, 15:43
autor: pinko
A w tym szpitalu co zamierzam rodzić to sami faceci lekarze i studenci. Czyżby aż tylu było pasjonatów tej sfery kobiecej :ico_olaboga:
a nie możesz powiedzieć, że nie życzysz sobie studentów? Wydaje mi się, ze masz do tego pełne prawo...
dostał krwotoku z nosa :ico_placzek: , nie mogli go zatamować, włożyli mu jakiś tampon i maść do dziurki, i przyjechał taki napuchnięty, że szok, za 3 dni ma jechać na wyciągnięcie tego :ico_placzek: , mówi, że strasznie bolało jak mu to wkładali
wiem coś o tym, mój tata swego czasu miał bardzo często takie krwotoki z nosa i też miał wkładane te tampony. Tak mi było przykro jak z nim siedziałam w szpitalu.
szyjka zaczęła się skracać :ico_olaboga:
jak nie urok to sr.... (jak to moja ciocia mawiała) :-(
A wogóle to wszystko wskazuje jak narazie
witaj w klubie...
a miednicowym położeniem się nie przejmuj, bo dzidzia ma jeszcze miejsce i jeszcze zdąży się okręcić :-)
wiecie ze w NO jak dziecko jest źle ułożone to je masażamy ginekolog przekręca i w 70-80% udaje im sie to i przez to jest mniej cesarek
super :-)
nie miało kiedy tylko wtedy jak mróz zaczął brać i śniegu po kolana :ico_zly:
oby im się dzisiaj udało...
On takie krwawienia z nosa miał dość często, ma krzywą przegrodę nosową, i jakieś oslabienie, czy gorsze, nerwowe dni to tak właśnie odbijają się krwotokami,
mój tata zauważył, że podczas takiego krwotoku ma wysokie ciśnienie, a Twój mąż mierzy ciśnienie? Może to też jest to i może wtedy wystarczy tabletka na obniżęnie, mój tata już tak kontroluje te krwawienia i, odpukać, dawno nic nie było.

: 01 gru 2010, 16:30
autor: Tynusz1
oby im się dzisiaj udało...
mam nadzieję że dzisiaj się uda.. ehh zawsze wiatr w oczy :ico_zly:
bo M jutro chce już do pracy iść :ico_sorki:


a ja się cieszę że 14stego idę na zwolnienie, męczą mnie te śnieżne wyprawy z domu do pracy i odwrotnie :ico_zly: dzisiaj kręgosłup mnie aż rozbolał :ico_zly:

[ Dodano: 2010-12-02, 08:09 ]
no wczoraj się z nim nie uporali (tzn z piecem), bo do nocy zeszło Marcinowi wybijanie, ale dzisiaj będą go wsadzać..
ehh życie- jak to się mówi :ico_zly:

[ Dodano: 2010-12-02, 08:09 ]
a żebyście mnie widziały w drodze do pracy- wyglądam jak Eskimos :ico_haha_01:

: 02 gru 2010, 12:53
autor: AniaZaba
ale tu ruch :ico_olaboga: :ico_oczko:

: 02 gru 2010, 14:24
autor: pinko
Ale cisza :-)
U nas śniegu w nocy napadało z 10cm i ciężko się dzisiaj po mieście poruszać i na piechotę i autem, nie wiem jak po pracy wyjadę, bo się rano w śniegu zakopałam...

: 02 gru 2010, 16:42
autor: Tynusz1
piec w piwnicy, teraz go ustawiają i M pewnie całą noc będzie próbował podłączyć :ico_olaboga: no ale najważniejsze że już jest w środku :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2010-12-02, 15:49 ]
u nas też nawiało śniegu od groma :ico_olaboga: