Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

28 lis 2007, 20:03

bozenka74 pisze:Ja Antosiowi dosypywałam kakao do mleka modyfikowanego, nawet mu smakowało

ja już swojemu Antosiowi robie kakao od jakiegoś czasu i bardzo je lubi :ico_oczko:
Natashka pisze:ja od kilku dni wariuje, amly jest taki niegrzeczny, wcale sie nie slucha-mowie mu nie wolno a on mi tylko nu nu pokazuje i robi swoje dalej :ico_olaboga: co mam zrobic aby sie zaczal sluchac?? krzykami nic nie zdzialam :ico_noniewiem:

Mój Antek odkąd skończył rok jest taki na nie ... te grozi paluszkiem i robi nie nie...zaczęłam stosować zasadę nie zwracania uwagi...(oczywiście nie zawsze się da) ...ale skutkuje.
Myślę że to taki okres trzeba go przeczekać, krzyki nie pomagają i klapsy to juz wogóle....
Dorcia cudaczna foteczka w podpisie Kasieńka jest śliczna naprawdę i bartuś też taki przystojniacha....

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

29 lis 2007, 10:10

Dziekuje Meggie bardzo :588: :588: A Ty masz super karteczkę,az mi się juz chce Świąt i skojarzyła mi się z dzieciństwem ,z moja babcią,nie wiem dlaczego :ico_haha_02: :ico_haha_02:
Natashka ,zgadzam sie z Meggie ,trzeba dużo cierpliwości,chociaz tej cierpliwości na prawdę czasami brak :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Mój Bartosz tez jest na NIE ,cały czas .Ja sie juz smieję z mężem ,,że chociaz ten wyraz mu dobrze wychodzi i bardzo ładnie go mówi :-D :-D

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

29 lis 2007, 11:12

Dora1 pisze:Dziekuje Meggie bardzo :588: :588: A Ty masz super karteczkę,az mi się juz chce Świąt i skojarzyła mi się z dzieciństwem ,z moja babcią,nie wiem dlaczego :ico_haha_02: :ico_haha_02:

Taka ciepła jest co :ico_oczko:

oj tak wyraz :"nie" wychodzi i mojemu dziecku niesamowicie wyraznie...chociaż "tak" już też ładnie opanował :-D

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

29 lis 2007, 13:33

Witam!

Pochwale Wam sie dziełami mojego smyka,kupiłam mu kredki ołówkowe i nimi chetnie rysuje,świecowymi nie chciał :ico_noniewiem:
zobaczcie co narysował,sam powiedział bez pytania po narysowaniu co to jest i faktycznie przypomina to i ptaka i rybę :ico_noniewiem: zdolniacha hihi

o proszę bardzo to dzieła mojego artysty :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

to jest ptak,jak by ktoś nie widział to na środku po lewej jest dziób,oko i nawet szyja,dla mnie to jest łabędź jak nic :ico_oczko: na dole są nawet skrzydła

Obrazek

a tu nie muszę chyba niczego tłumaczyć bo widać gołym okiem rybę,hmm wieloryb?? po prawej ma oko a wiec głowa na lewo ogon :ico_oczko:

Obrazek

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

29 lis 2007, 13:51

Są piękne Kasiu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Brawo dla Kacperka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: I masz się kim i czym chwalić :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Meggie ,pochwalę się ,że mój Bartosz tez mówi już :tak ,ale częściej mówi :nie :-D :-D

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

29 lis 2007, 14:04

a mój to mówi chetniej tak niz nie,choc kiedys było na odwrót
pytam go jak cos np zbroi ,mam zbic nonono a on mówi że tak :ico_puknij: hihi choc czasem mówi nie,tak jak dziś rano mówie pozbieraj klocki a on że nie i nie pozbierał :ico_noniewiem: :ico_oczko: pierdoła mała ale jest coraz zabawniej z tym gadaniem i w ogóle z zachowaniem,czasem to można paść ze śmiechu :-D

dzięki Dora :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

29 lis 2007, 15:47

Meggie ,bardzo ciepła :-) :-) :-)
Oj smieszne są te nasze dzieci smieszne Kasiu,a jakie już mądre :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Własnie przed chwilą zrobiłam na obiad frytki ,bo Kasia bardzo chciała,i Bartoszowi chyba bardzo zasmakowały ,bo co chwila przychodzi do mnie z frytkiem i mówi :mama mmmmm,tzn:chyba mu smakują :-D :-D Po raz pierwszy je w swoim życiu ,więc chyba mu smakują :-D

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

29 lis 2007, 15:50

moje dziecko wymyuśliło sobie nowe słowo "kotkit" i do niczego nie umiem tego dopasować. A on ciagle pokazuje paluszkiem i tak woła. Szkoda że nigdy nie wiem o co mu chodzi.

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

29 lis 2007, 20:55

Dora1 Kacper juz nieraz jadł frytki i bardzo je lubi,ale robię tylko czasem bo to nie bardzo zdrowe jest niestety :ico_noniewiem: a szkoda :ico_puknij:
ja własnie teraz sobie robię frytki i sie opcham na noc :-D

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

29 lis 2007, 21:47

kasiekk pozazdrościć tych frytek na noc i zdrowego żołądka:) ja poraczyłam się gorącym"kakałkiem". My też robimy raz na tydzien, dwa frytki z rybką bo mimo ze niezdrowe to jak ze wszystkim nie dajmy sie zwariować:)
No i jestem po 1 dniu praktyk w przedszkolu. Przedszkole wiejskie. Razem dzieci od 3 do 6 roku życia. Jedno wielkie zoo. Jakiś metr kwadratowy na jedno dziecko!!!! a ja głupia chciałam tam Matiego brać. Staranowaliby. Ogólnie fajnie. Prowadziłam zajęcia, ale tylko zabawy, a z książkami to za tydzien. Conajmniej 6 dzieci chciało zawsze koło mnie siedzieć:) wrócilam o okropnym bólem głowy. Kolezanka z matim radziła sobie dobrze.Nie płakał za mną. ale rano czułam sie jak wyrodna matka.dziecko chore a ja wychodze do innych dzieci. katar i kaszel się zwiększyl. o 16 byliśmy u lekarza.oskrzela czyste czyli jakies ostre przeziebienie. babka przepisała antybiotyk :ico_szoking: mój mąż się spytał grzecznie czy to konieczne, a ona na to, że jak nam nie pasuje to mozemy w ogole do lekarza nie przychodzić :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: co za wredne babsko było na tym dużyrze! jutro jedziemy skonsultować "diagnoze" prywatnie, a antybiotyku oczywiście nie wykupiliśmy. Mamy zamiar napisac na nią skargę.
Jutro znów na 4 godzinki na praktyki jesli oczywiście Mati bedzie rano w miarę się czuł a potem nareszcie weekendzik to będziemy juz w trójkę i podkurujemy się troche:)

kasiekk
super obrazki synusia:) nasze też wiszą na calej lodówce obok magnesików z danonków:)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość