Strona 190 z 213

: 07 lip 2008, 19:26
autor: emalia30
witajcie
nie tak dawno zaczął się maj i nasze oczekiwania na maluszki,teraz już lipiec,czas szybko leci :ico_olaboga:
życzę wszystkim przyszłym mamusiom lipcóweczkom szybkich porodów i bezkonfliktowych a także zdrowych maleństw :ico_oczko:

: 07 lip 2008, 21:27
autor: Serena
Witajcie
czeka mnie w piątek wizyta u ginka a jutro ide sobie zrobic badania :ico_oczko:
zobaczymy co bedzie :ico_oczko: :ico_oczko:
pozdrawiam

: 07 lip 2008, 22:23
autor: Wronka
Serena, a co robisz za badania tak przed terminem? Mocz i krew czy coś jeszcze?
Mi ginka jeszcze mówiła zebym poszła do okulisty jeszcze po opinię na temat porodu ale terminy sa takie na wizytę ze musiałabym zacząć planować zajść w ciąże, zebym zdązyła iść na kontrolę przed porodem :ico_haha_01:

: 08 lip 2008, 10:27
autor: jasma
hej wam, jeszcze jestem 2 w 1 :ico_oczko:
Jakoś się tocze i płynę z gorąca :ico_oczko:

: 08 lip 2008, 11:36
autor: delfi1
hej ja dzis oddalam mocz i to ostatni mam nadzieje na bad...dzis do poloznej, jutro dentysta a w piatek ginekolog ostatnia wizyta:)))malo spie dzis zasnelam okolo6..tragedia...pozdro

: 08 lip 2008, 12:18
autor: niunia
czesc :ico_ciezarowka:
oby badania były dobre , ja juz nie bedę mieć USG jak sie dowiedziałam, tylko 2 kontrole w tym mocz itp.

widze po suwaczkach ze te które jeszcze 2 w 1 w większosci na dniach sie nam porozdwajają :ico_brawa_01: a mi sie tak ciągnie, jeszcze 3 tg wg OM i 4 wg USG, a ta pogoda daje mi sie w znaki, te duchoty naprzemian z deszczem i upałem :ico_olaboga: następne bobo muszę sie postarać aby na wiosnę sie rodziło, może sie uda :-D

: 08 lip 2008, 17:09
autor: delfi1
wpadam by napisac, ze ktg mam oki, wlasciwe, jak to ujal lekarz...skurcze dwa byly, ale takie tam ze nie ma co sie martwic...pozatym 45 ruchow na godz....mala dzis normalnie szaleje:))), pozdro

: 08 lip 2008, 19:04
autor: Wronka
delfi1, to dobrze.

Ja dziś się straszliwie czuję raczej czułam. Jakoś chyba dwa tygdonie temu też takie męki miałam... Zasnęłam po 1 w nocy, wstałam z R o 5.40 potem nie mogłam usnąć, jak usnęłam nie mogłam sie obudzić :ico_haha_01: :ico_noniewiem: Brzuch bolał okropnie jak na @ i wymioty- mega mdłości ale bez finał, że tak to określę, łazienka non stop ale bez skurczy- no jak bym miała sie tak czuć ciagle to wyruszam na maraton po blokowych schodach bo to horror, i jeszcze mega zgaga znów :ico_noniewiem: Zeby ten dzień już się skończył...

: 08 lip 2008, 19:38
autor: BeataW
Wronka, chyba finał już blisko :ico_oczko:

Ciekawa jestem,kiedy laupina i mojamaja.córcia zaglądną do nas :ico_noniewiem:

: 08 lip 2008, 19:55
autor: delfi1
Ja dziś się straszliwie czuję raczej czułam. Jakoś chyba dwa tygdonie temu też takie męki miałam... Zasnęłam po 1 w nocy, wstałam z R o 5.40 potem nie mogłam usnąć, jak usnęłam nie mogłam sie obudzić Brzuch bolał okropnie jak na @ i wymioty- mega mdłości ale bez finał, że tak to określę, łazienka non stop ale bez skurczy- no jak bym miała sie tak czuć ciagle to wyruszam na maraton po blokowych schodach bo to horror, i jeszcze mega zgaga znów Zeby ten dzień już się skończył...
hym....mozliwe ze porod tuz, tuz..ja nie wiem czy rozpoznam:P, ale wspolczuje tym co maja bole, ja narazie nie mam tylko do toalety biegam siusiu:P