: 20 wrz 2008, 11:47
Jestem i ja. U mnie chłodno ale pogodnie. Wstałam bardzo rano bo na górze remont i nie dało się spać. Vega ma się lepiej, ożyła po solidnym posiłku :)
A ja gotuję dziś pieluszki tetrowe i flanelowe. W nocy twardnial i pobolewał mnie brzuszek, nie znam się jeszcze ale mogły to być skurczyki. Dziś albo jutro spakuję walizę, tzn te rzeczy co juz mam gotowe Bo nadal brakuje mi paru drobiazgów ale to szczegól.
M dzis posprzatał pieknie, poodkurzał a ja sie lenie teraz, bo plecki troszke bola.
A co u was?
A ja gotuję dziś pieluszki tetrowe i flanelowe. W nocy twardnial i pobolewał mnie brzuszek, nie znam się jeszcze ale mogły to być skurczyki. Dziś albo jutro spakuję walizę, tzn te rzeczy co juz mam gotowe Bo nadal brakuje mi paru drobiazgów ale to szczegól.
M dzis posprzatał pieknie, poodkurzał a ja sie lenie teraz, bo plecki troszke bola.
A co u was?