: 25 maja 2007, 16:15
gosiawiesz to ja chyba z toba na leczenie pojde....bo ja tez na zazdrosc choruje tylko jak na razie jest uspiona:ico_oczko: i kiedys wsciekalam sie jak pawel z jakas dziewczyna rozmawial a jak juz pocalowal jakas ze swoich bliskich kolezanek na powitanie to w szal wpadalam
teraz tez nie lubie jak z jakas rozmawia...zawsze mam oko na nim i on wie ze ja tego nie lubie wiec nie wdaje sie w dlugie dyskusje
a zreszta teraz takie sytuacje juz nie maja miejsca bo jestesmy uwiezieni w domu i nigdzie nie wychodzimy.od kad przyjechalismy do uk to jestesmy papuzki nierozlaczki...wszedzie i wszystko razem robimy,czasami smiejemy sie z siebie ze jedno bez drugiego nigdzie sie nie ruszy
nie rozumiem twojej mamy ze pozwalala na te zdrady....chyba musi mocno kochac twego ojca i nie potrafi bez niego zyc...takim ludziom ciezko jest w zyciu co nie potrafia zebrac sie i odwaznie stawic czola i powiedziec dosc.....
to dobrze ze sie boi z innymi kobietami rozmawiac
trzymaj go krotko bo jak popuscisz lejce to nie wiadomo co moze wymyslec i zrobic.tacy faceci potrzebuja ostrych kobiet

teraz tez nie lubie jak z jakas rozmawia...zawsze mam oko na nim i on wie ze ja tego nie lubie wiec nie wdaje sie w dlugie dyskusje



nie rozumiem twojej mamy ze pozwalala na te zdrady....chyba musi mocno kochac twego ojca i nie potrafi bez niego zyc...takim ludziom ciezko jest w zyciu co nie potrafia zebrac sie i odwaznie stawic czola i powiedziec dosc.....
to dobrze ze sie boi z innymi kobietami rozmawiac

trzymaj go krotko bo jak popuscisz lejce to nie wiadomo co moze wymyslec i zrobic.tacy faceci potrzebuja ostrych kobiet
