Strona 20 z 1361

: 17 cze 2007, 13:09
autor: doris
witajcie :)

w końcu u mnie pogoda na spacer!!! dzisiaj na pewno wyjde z Kingą! Bo od środy to na zmiane słońce i deszcz i nie było jak wyjsc...

wyglądacie super!

ja jutro ide do fryzjera, ale szczerze Wam powiem, ze w ogole nie mamna to ochoty... ide bo mam umowiona wizyte i dawno nie robilam balejazu i odrosty wygladaja ochydnie...

dalej z mezem jestem poklocona! ale dzisiaj rano zajal sie małą i ja mogla pospac!!! :ico_szoking: znowu od 6 mała się meczyła ze zrobieniem kupy... nie wiem co jest, ale zauważyłam, ze od paru dni Kinga w nocy się nie wypróżnia a nad ranem walczy...

dziewczyny dzieki za dobre słowa :ico_sorki: co ja bym zrobila gdybym nie miała Was??? :ico_olaboga: ale jestescie i za to też dziękuje :ico_sorki:

a i chciałam pochwalić moją Kinge, bo zaczełysmy w końcu jesc w pozycji siedzącej, a nie jak zwykle w leżącej :ico_brawa_01: wiec teraz moge spokojnie z nią wychodzić, bo wiem ze nakarmie ją z cycka gdziekolwiek bede :) bo to tej pory jak siedzialam i ją przystawiałam do cycka to był ryk i nie chciala jesc, tylko jak obie leżałysmy jadła

[ Dodano: 2007-06-17, 13:11 ]
a i stawiam :ico_tort: z okacji mięsiąca KINGI

: 17 cze 2007, 13:53
autor: anza
Gosia A, śliczna z Ciebie mamusia :-D :ico_brawa_01: z super synem!!!! :-)
qrcze aż się jakaś zaniedbana przy Was poczułam :ico_noniewiem: muszę coś wykombinować!
doris, ja też jeszcze na leżąco karmię i jakoś na siedząco mi nie wychodzi ale to raczej z mojej winy bo mi niewygodnie... czekam na poduszkę do karmienia bo moja Iga jakaś ciężka jest i utrzymać jej nie mogę a te poduszki co mam w domu do nonono są...
co do męża to fajnie że się trochę ruszył, to jest niezła ulga jak ktoś od czasu do czasu wyręczy; mam nadzieję że się bardziej uaktywni i poczuje w nowej roli: taty - w sumie to z czasem dopiero przychodzi więc może Twój mąż więcej go potrzebuje? tylko qrcze my nie mamy wyboru i musimy być matką na pełnym etacie od razu :ico_zly:

:ico_prezent: dla Kingi

Gosia A, mam nadzieję że to minie bo już zmęczona jestem, i z jednej srony ta diagnoza o "takiej naturze/budowie"moich piersi mnie uspokoiła (że to nic groźnego) a z drugiej wkurza mnie że nic z tym zrobić nie mogę :ico_zly: maści nie działają bo ten ból to w środku raczej, no może trochę łagodzą podrażnienia na zewnątrz... :ico_noniewiem: czasami jest trochę jakby lepiej a potem znowu gorzej :ico_olaboga:

wiecie co, ja aż się wstydziłam wcześniej o tym napisać :ico_wstydzioch: ale my jeszcze na dworze nie byłyśmy z Igą :ico_olaboga: bo wózka jeszcze nie mamy...
dopiero we wtorek będzie... pewnie dlatego też tak psychicznnie wysiadam bo ciągle w domu i w domu i sama na dodatek............. i Wam zazdrosze tych wyjść i nawet wizyt u rodziny, ja nigdzie nie byłam od miesiąca ponad :ico_placzek:
ale na szczęście już niedługo ... uff...

: 17 cze 2007, 20:52
autor: jagodka24
witajcie dzisiaj kochane
caly dzionek u dziadkow na dzialeczce
mezu gipsowal sciany w naszym domku a ja karmiłam i probowalam uspic ta kobiete
w koncu zasneła

ma pytanko jak długo krwiawilyscie po porodzie?????
bo ja mam takie ojresy ze juz nic nie leci az nagle leci znowu sama nie wiem co o tym myslec
wczoraj wieczorem mala znowu dala popisuwe i nie chciała zasnąc ja nie wiem jak jej pomoc
nic jej nie jest a zasnąc nie moze

: 17 cze 2007, 22:37
autor: Sikorka
jagodka24 pisze:ma pytanko jak długo krwiawilyscie po porodzie?????
bo ja mam takie ojresy ze juz nic nie leci az nagle leci znowu sama nie wiem co o tym myslec
wczoraj wieczorem mala znowu dala popisuwe i nie chciała zasnąc ja nie wiem jak jej pomoc
nic jej nie jest a zasnąc nie moze


jagodka24 z tym krwawieniem to normalne, tak może być, bo tak obkurcza się macica, a nie przyuważyłaś, że to krwawienie po karmieniu małej występuje, z czasem może nie po każdym.
Mnie po miesiacu to już właściwie nic a nic, skończyło się, pora odwiedzić gin.

A co do małej zasypiania to pewnie nie jedna z nas by chciała wiedzieć czemu jej maleństwo nie chce zasnąć. Ja wiem, że mojemu to napewno ból brzucha przeszkadza, a prawie każdy bączek go budzi. biedny jest, a najgorsze jest to, że człowiek jest taki bezradny.

Zbora wiesz ja jakoś tak się już przyzwyczaiłam do tego kikuta, że aż teraz mi dziwnie, że mogę małemu brzuszek pod wodę włożyć, na początku bałam sie go nawet kłaść na brzuszku, ale potem jak mu to ulgę przynosiło to kikut olałam totalnie. Ale dobrze, że już jest w bezcennym pudełeczku razem z opaseczką z nazwiskiem ze szpitala. :-)

A Karol dzis dał znowu koncert brzuszkowy prawie cały dzień krzyczał, aż do kupy o 19.00, nawet ze spaceru biegiem do domu wracałam z nim na ręku, bo w wózku się dar, a potem to i na ręku też, w klatce przestał dopiero, pewno mu było wstyd sąsiadów :ico_oczko:
Może jutro będzie lepszy dzień, czego wszystkim życzę mówiąc dobranoc :-)

: 18 cze 2007, 08:17
autor: doris
No i pochwaliłam wczoraj pogodę!!! :ico_zly: znowu była w kratke raz słońce raz burza, ale i tak wyszłam na spacer z mała! no i oczywiscie musialam się schować w jakiejś klatce, bo zaczęło lać! jak troche przestało to wróciłam do domu, bo zimno się zrobiło, i co?? wyszło piękne słońce :ico_zly: była wściekła, ale też zmęczona i nie wyszłam drugi raz!

Dzisiaj Kinga zostaje z moją mamą na dłużej, bo ja idę do fryzjera. Jak bede wygladac ładnie to wkleje Wam zdjęcie

anza pisze:wiecie co, ja aż się wstydziłam wcześniej o tym napisać ale my jeszcze na dworze nie byłyśmy z Igą bo wózka jeszcze nie mamy...
dopiero we wtorek będzie... pewnie dlatego też tak psychicznnie wysiadam bo ciągle w domu i w domu i sama na dodatek.............

nie ma się czego wstydzić! Jak dostaniesz już ten wózek, to wyjdź koniecznie - nic tak dobrze na robi jak spacer na świeżym powietrzu! Zawsze mozna tez do sklepu wejsc i pogadac z eksedientkami czy spotkac kogos!

jagodka24 pisze:ma pytanko jak długo krwiawilyscie po porodzie?????
bo ja mam takie ojresy ze juz nic nie leci az nagle leci znowu sama nie wiem co o tym myslec

czasami tez wzmorzone krwawienie jest po jakims wysilku fizycznym! ja np mialam juz taką końcówke jak na okres i nagle po posprzataniu w domu (okna, odkurzanko itp) mialam duzo krwi. pierwsze co pomyslalam - okres?? ale po paru godzinkach znowu jak na koncowke okresu!

A mam do Was pytanko czy wyjeżdzacie gdzies w te wakacje ze swoimi maleństwami?? Bo ja 3 lipca jade na 2 tyg z rodzicami na dzialke ich znajomych i troche sie obawiam tego wyjazdu...

[ Dodano: 2007-06-18, 09:06 ]
dopadło mnie jakieś choróbsko... strasznie boli mnie gardło, zwłaszcza podczas przełykania... do tego temperatura nie cale 36stopni... czyli jestem osłabiona... ale żebym tylko sie nie rozłożyła

: 18 cze 2007, 12:13
autor: Gosia A
dzień dobry i ja :-D dziękujemy za komplementy :ico_wstydzioch: co do dzinsów- mam dostałam masę spodni dla Huberta - i tak go przebieram co jakiś czas :-D
Sikorka - ja ci współczuję tej alergii - bo takie mały ma podejrzenie? jeżeli dobrze zrozumiałam? ja na diecie była 3 tygodnie - koszmar- teraz jem wszystko z nabiału i mały reaguje bardzo dobrze ...
Zbora - niech cycek działa :-D dość juz u nas chorób !!
Jagódka - ja to w ogóle cały połóg miałam chyba tylko prze 1,5 tygodnia i potem dostałam okres ( tak mi sie wydaje - położna też mi tak powiedziała) i teraz mam tylko takie delikatne plamienie ... minęło by już ... taka końcówka okresu - statni dzień - ale trwa już tydzień!!!
Anza - spacer zdziała cuda!! ja też dostawałam szału w domu - wyjście czyni cuda - nie czujesz sie jak w klatce ..
Doris - .. współczuję ci .... już dość tych nerwów - bidulko ... i nie choruj nam tu - ty masz taka temperaturę - bo osłabiona jesteś widocznie!! odpocznij ..
Ewcik - ja też z tym dentysta... boję sie i czasu brak ..
teraz ja już po śniadanku i po kąpieli .. czas na TT - Hubert spi - zaraz sie obudzi ( wprowadzam mu plan dnia! :-D budzi sie koło 5-6 - do 9-10 u mamy w łóżko - gadamy - przysypiamy - cyc ... koło 9-10 spanie - około 2 godzin - potem cyc - godzinka zabawy i spanko - itd. :-D i mały jakiś spokojniejszy .. :-D
u nas pogoda dzis taka sobie - nad ranem lało teraz tak nijak- nie wiem czy wyjsc na spacer..hmm
Obrazek

: 18 cze 2007, 12:55
autor: Sikorka
Witajcie!!
Tak Gosiu mój Karol ma podejrzenie o skaze białkową i miesiąc mam być na diecie, niestety, a potem wprowadzać wszystko stopniowo. Chwilami już nie mam pomysłu co mam sobie zjeść. Ale trzeba jakoś wytrwać, tydzień już zleciał.

Doris
bidulko nie choruj nam, chcesz to oddam Ci trochę swojej temperatury co ją miałam :ico_oczko: Dbaj o siebie. A wyjazdu na działkę się nie bój, czasem taka zmiana klimatu dobrze robi. Ja też bym chętnie gdzieś wyjechała, ale nie w tym roku, trzeba długi za samochód najpierw spłacić. Pojedziemy więc w sierpniu tylko z wizytą do rodzinki i tyle.

A mój Karol nie chce wcale dziś spać.

A oto on przed chwilą:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

: 18 cze 2007, 13:43
autor: Ewcik
Witajcie dziewczynki!
U mnie nic nowego. Ala spała dziś od 22 do 5.15. :ico_szoking: zaczynam się zastanawiać czy to normalne u takiego maluszka?? Ale mam większego dylemata, szczepionki, w przyszłym tygodniu czeka nas pierwsze szczepienie i zupełnie nie wiem co wybrać. Czy decydować się na bezpłatne szczepienie czy wybrać szczepionkę 5w1??

Sikorka, Karolek prześliczny. Chyba go sobie na zięcia wezmę. :-D Co Ty na to? :ico_haha_01:

Gosia A, my już jako taki rytm dnia sobie wyrobiliśmy. Już nawet znajomi się nauczyli żeby przychodzić do nas po 19, bo wtedy Alunia jest najbardziej rozbawiona.

doris, oszczędzaj się kobieto. Pamiętaj że połóg trwa 6tygodni więc nie szalej z tym sprzątaniem za bardzo

jagodka24, ja krwawiłam jakieś 2,5tygodnia. Teraz od czasu do czasu pojawia się plamienie. Coś jakby ostatni dzień okresu.

doris, czekam na zdjęcie w nowej fryzurze.

zborra, fajna fryzurka i zdjęcie Jacka karmiącego. rewelka :-D :ico_tort: dla Hani z okazji 6tygodni

: 18 cze 2007, 13:44
autor: Gosia A
Sikorka-ale on duży !! i jaki fajny!!!! jakbym nie miała Huberta - to bym powiedziała, że najładniejszy :-D
Doris- jedz na urlop! my tez sie wbieramy do Chorwacji z małym -!! grunt to odpoczynek!

: 18 cze 2007, 15:01
autor: anza
Sikorka, przystojny ten Twój bobas :-D
Ewcik, ja zupełnie nie wiem na jakie szczepienie się zdcydować i nawet nie wiem ile kosztuje to płatne... :ico_noniewiem: a też idziemy w przyszłym tygodniu!!! :ico_szoking:
Doris my się wybieramy na dwa tygodnie na mazury w drugiej połowie lipca - troche się obawiam jak to będzie wyglądało, ale co tam :ico_oczko:
Gosia A, a czym się wybieracie do tej Chorwacji??? bo ja byłam w zeszłym roku i podróż jest dość męcząca jak na takiego maluszka - chyba że samolotem :-) ale za to jak się już dojedzie to.......... mmmmmmmmm super........... to moje zdjęcie w różowych kwiatkach to właśnie z Chorwacji :-D
urlop musi być! trzeba się odstresować i zmienić otoczenie bo ześwirujemy w tym domowym kieracie

a moja Iga ma całą buzię w potówkach... wygląda jak nastolatek... okropne i nie wiem co z tym zrobić położna powiedziała że nic :ico_noniewiem: zapytam jeszcze lekarza jak będziemy na tym szczepieniu... a może Wy znacie skieś sposoby???