Strona 20 z 542

: 07 wrz 2007, 17:42
autor: mamamonia
Ech... A ja muszę czekać do 25 września na USG. Ale za to będę miała nagranie na DVD. :ico_brawa_01:
Też zastanawiałam się czy zabrać tatuśka i ostatecznie chyba nawet USG dopochwowe mnie nie odstraszy. Niech zobaczy potomka :-D Ale będzie superowo!
Mój Kochany jest przeziębiony :ico_chory: Lekarka zabroniła mu się do mnie zbliżać, a ja wygoniłam biedaka do drugiego pokoju na noc. Muszę go wyleczyć szybciutko, żeby mógł znowu nas przytulać ;-) Kupiłam dziś reklamówkę leków, grzeję mleczko z miodem, nacieram Amolem i robię kanapki z czosnkiem. Stwierdził, że uwielbia tak sobie pochorować - przy takiej opiece :ico_haha_01:
Pozdrawiam Was kwietnióweczki :ico_brawa_01:

: 08 wrz 2007, 10:01
autor: Joanna24
Myszka_ melduj się. Pisz co u gina. Jak po wizycie??

: 08 wrz 2007, 20:26
autor: asika82
mamamoni swietna pamiatka takie nagranie, tez bym tak chciala ale obawiam sie, ze w moim miescie nie jest to zbyt popularne, musze sie rozejrzec dokladnie. dzisaj sie wazylam, juz nie chudne i wiecie co nie moge dopiac ulubionych spodni co mnie bardzo cieszy. zaokraglil sie delikatnie ten moj maly brzuszek czas chyba kupic kremy na rozstepy bo mam ku temu predyspozycje.

: 09 wrz 2007, 21:15
autor: Myszka_
Witajcie moje słoneczka,
u gina wszystko dobrze, dzidzia ślicznie rośnie, termin mam dokładnie taki jak sobie wyliczyłam czyli 11.04 i pokrywa się on z USG. mam skierowanie na podstawowe badania i na toksoplazmę, bo mamy kota w domu a nie miałam jeszcze robionego, następna wizyta za 4 tyg. czyli 5.10

ja dziś czuje się tak sobie, obudził mnie w nocy potworny ból głowy i tak całą noc i dzień męczyłam się z tym bólem, ale już jest ok, nareszcie, cały dzień przeleżałam w łózku, miałam też na dzień dobry bliskie spotkanko z kibelkiem, gnębi mnie stan podgorączkowy, choc teraz na wieczór czuję się lepiej, ale gorączkę dalej czuje i zastanawiam sie czy iśc jutro do pracy ... ehhh
buziaki moje robaczki

: 10 wrz 2007, 07:59
autor: babe_boom
asika82, byłam chwilę z Tobą na tym watku więc teraz wpadam się tylko pochwalić

Obrazek


szkoda, że nie urodze w kwietniu (zawsze o tym marzyłam) ale i tak jestem przeszczęśliwa. TRzymajcie się kobitki

: 10 wrz 2007, 09:38
autor: Myszka_
babe_boom, no to jeszcze raz gratulacje, że tym raezm tak szybko się Wam udało, dużo zdrówka i szczęśliwych 9, w sumie to już 8 miesi
:ico_brawa_01:

A w ogóle to dzieńdoberek moje kochane kwietnióweczki,
jak samopoczucie po weekendzie? u mnie tak sobie, dziś z rana znów miałam "przytulanko z kobelkiem, juz mam pomału dość mdłości i tych wymiotów, ale jestem dzielna, dla fasolci wytrzymam, nawet najgorsze byle ona była zdrowa !!
dziś u nas podoga taka se, rano zapowiadało się, że będzie fajnie, a teraz wisza chmurska i zanosi się na deszcz, ehh
ja bym chciała trochę słonka...
no ale na przekór pogodzie życzę Wam moje robaczki udanego dnia, buźka

: 10 wrz 2007, 10:27
autor: eVe80
Witam Wszystkie Kwietniówki, wkońcu mam sprawny komputer :ico_haha_01: Ja siedzę sobie już 2 tydzień na L4 i jest super, na razie nie wyobrażam sobie powrotu do pracy chociaż już troche zaczyna mi się nudzić.
Czujemy się dobrze chociaż wizyty w kibelku prawie codziennie ale nie poranne mdłości a raczej wieczorne (no ale cóż takie są uroki). Śmieje się do męża, że na pewno facet określił ciążę jako stan błogosławiony :ico_haha_02: i do tego pewnie ksiądz hehehe. Wizyte mam dopiero 24 września więc już doczekać się nie mogę. Ubranek dla okruszka jeszcze nie mam za to moja siostra szaleje (kupiła ostatnio piękną kurteczkę dzinsową na 62cm) niestety mieszka w Warszawie i nie widzę się z nią często. Co do imion to już mam na 100% dla dziewczynki (Hania) a dla chłopczyka to dalej się zastanawiam ale chyba będzie (Marcin chociaż mnie podoba się Filip, ale niestety tak miał na imię pies mojego męża więc odpada). To tyle już teraz będę się meldować częściej :ico_haha_01:

: 11 wrz 2007, 10:32
autor: mamamonia
Cześć kwietnióweczki....

Ja od soboty choruję :ico_chory: Zaraziłam się jednak od tatuśka;/ Kichanie mnie bardzo męczy i wywołuje już ból, a smarkać nie daję rady :ico_olaboga:
Dodatkowy problem jest taki, że leków brać nie można, więc powoli kuruję się domowymi sposobami. Mam nadzieję, że niedługo mi minie i z dzidzią też wszystko będzie ok.

UWAżAJCIE NA SIEBIE! Życzę Wam duuuużo zdrówka.

: 11 wrz 2007, 10:50
autor: asika82
baby boom bardzo ladna niespodzianka, z calego serca gratuluje!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ciekawe czy kolejna dziewczynka czy moze bedzie parka.

: 11 wrz 2007, 10:53
autor: słoneczko4
mamamonia, :ico_placzek: Ja też jestem chora .W niedziele czułam się fatalnie ,pod wieczór zaczęłam kichać.Wczoraj leżałam cały dzień w łóżeczku ,dzwoniłam do gin i kazał brać antybiotyk ponoc bezpieczny BIOPAROX . Co prawda nie mam gorączki (temp. 37,01 C) :ico_chory: , ale straszny katar i boli mnie gardło.Dziś już jest lepiej nawet usiadłam do kompa.Bardzo się boje o dzidzie :ico_placzek: czy u niej jest wszystko ok? W czwarek idę do Gin.

Dziewczyny mam pytanko jak wasze piersi czy nadal bolą? Bo mnie już mniej i niewiem czy to dobrze?