moni a bierzecie Martynkę ze sobą czy pod opieką babci zostawiacie?
Co do ubioru - ja zakładam Małej body z długim rękawkiem i na to śpioszki albo sukienkę (ale bez rękawków) - po domku. A na dworze rożnie, bo ta pogoda mało stabilna. Ale dziś założyłam jej na wierch tylko bluzę od dresiku. Nóżki kocem przykryłam i tyle.
A dziś Jagusia krok milowy w swoim rozwoju zrobiła!!! Nie wiem jak wasze szkraby, może to już wcześniej robiły, ale dziś Jagusia świadoma nóżek sie stała!!! Do buzi ich jeszcze włożyć nie umie, ale trzyma rączkami za kostki i macha we wszystkie strony
stópkami sie bawi ile wlezie - i tak od kąpieli cały czas
Najlepsza była ta jej zdziwiona mina na widok tych własnych stópek