Strona 20 z 213

: 19 lis 2007, 15:59
autor: CMonikA
Przed chwilką stanęłam na wadze i szok... pomimo mdłości przytyłam 90 dkg :( A to dopiero poczatek... Mam nadzieje, ze w tej ciąży dużo nie przytyję pozdrawiam

: 19 lis 2007, 16:25
autor: BeataW
mojamaja.corcia pisze:Przed chwilką stanęłam na wadze i szok... pomimo mdłości przytyłam 90 dkg

Żadna tragedia,ja w ciąży z Izą w I trymestrze przytyłam 4 kg :ico_oczko:

: 19 lis 2007, 19:02
autor: laupina
Witajcie.
Lokomotiv można zażyhwać, ja ku[piłam ten do ssania, mnie nie pomaga :ico_placzek:
Czuję się stradsznie mdłości i jestem strasznie słaba nic mi się nie chce całe dopołudnia przeleżałam z wyrzutami suminia,że nic nie robię w domu :ico_olaboga:

: 19 lis 2007, 20:13
autor: hormiga
drogie Mamuski - mi też się nic nie chce - mogłabym leżeć i leżeć...- tak że laupina nie jesteś osamotniona :-D Ja myśle że tak organizm reaguje na to nowe co w nas się dzieje. Czytałam że w II trymestrze kobiety mają więcej energii :-D OBY!
PS. Proszę za mnie jutro trzymać kciuki, idę do gina na 18.30 - chyba dzisiaj nie zasnę, tak się denerwuję... :ico_olaboga:

: 19 lis 2007, 20:30
autor: BeataW
laupina pisze:Lokomotiv można zażyhwać

Czyli ten w kapsułkach też można bez obaw?
laupina pisze:i jestem strasznie słaba nic mi się nie chce

Podajmy sobie ręce,ja pracuję chałupniczo,powinnam dziennie pracować ok. 5 godz., a dzis ledwie 4 pociagnęłam,marzyłam,żeby się położyc i nic nie robić :ico_noniewiem:
hormiga pisze:Czytałam że w II trymestrze kobiety mają więcej energii

ja w ciąży z Izą miałam cały czas energię,nie wiedziałam,co to mdłości :ico_noniewiem: Za to teraz nadrabiam podwójnie :ico_noniewiem:
hormiga pisze:Proszę za mnie jutro trzymać kciuki, idę do gina na 18.30

Już ściskam :ico_sorki:

: 20 lis 2007, 10:47
autor: jasma
hej lipcóweczki, dawno mnie było i widze, że meczarnie nasze niestty nie ustępują.
Ja nie wymiotuje ale jest mi koszmarnie niedobrze non-stop, z nocą włacznie-marzę, żeby spa i tego nie czu, a niestety się nie da. Wczoraj musiałąm trochę pojeździ autobusami i to z synkiem i po prostu to był koszmar.
też bym tylko leżałą a niestety już dzwonili z pracy i musze treochę popracow2ac w domu+ obiad zrobic-bleeeee.
Mi nie jest n iedobrze tylko w trakcie jedzenia lub żucia miętowej gumy, więc jem i żuję i już się w niczym nie dopinam a brzuch mam jak w 4 miesiącu - wolę się nie ważyc :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Jutro mam w końcu USG i już się nie mogę doczekac :ico_oczko:
pozdrawiam i idę po kolejną gumę

: 20 lis 2007, 10:54
autor: laupina
Witajcie odkryłam sposób na moje mdłości - guma miętowa :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Czuję, że żyję :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Pozdrawiam Wszystkich i życzę miłego dzionka

: 20 lis 2007, 10:59
autor: BeataW
jasma,laupina, chyba kupię dzisiaj gumę miętową,choć po herbatce miętowej było :587:

Mnie troszkę ulżyło,w tym sensie,że nie mam mdłości po przebudzeniu,dopiero po śniadaniu mnie dopadają...ale mam też zmniejszoną dawkę Luteiny do 1 tabl/dziennie,więc to pewnie też daje swoje,bo przy 3 tabl/dziennie umierałam :ico_noniewiem:

: 20 lis 2007, 11:19
autor: jasma
A mnie znów ssie z głodu a niedawno wsunęłąm mega śniadanie - załąmka !!! a jak mnie ssie to mnie mdli a ssie mnie bez przerwy :ico_olaboga: :ico_olaboga:
I mAM OCHOTĘ TYLKO NA KONKRETNE KANAPKI Z KIEŁBASĄ, SEREM, KETCHUPEM (sorki), no czasem kwaśne jabłko mnie zadowoli :ico_olaboga: .....no i jka ja nie mma wyglądac jak słoń :ico_oczko:
zmykam, bo robota czeka

: 20 lis 2007, 11:31
autor: Marta26
Ja już gumę dawno odkryłam że troszkę mi pomaga tylko nie chcę za dużo jej rzuć. Wczoraj po lokomotivie było nawet ,nawet, tzn. mdliło mnie ale nie jakoś strasznie.Dziś wyjątkowo wstałam bez mdłości, ale po śniadaniu znów się pojawiły, teraz byłam w sklepie i kupiłam sok pomaranczowy, wypiłam dwie szklanki duszkiem tak mi się chciało i niby mnie nie mdli,tylko tak odrobinkę :ico_brawa_01:
Wczoraj jak wracałam z lekcji wieczorem to mnie strasznie pies jeden nastraszył, skoczył mi do nogi znienacka i szczeknął okropnie, aż podskoczyłam a serce mi waliło jak młotem, mam nadzieję że dzidzia nie ucierpiała na tym :ico_olaboga: jak myślicie, coś takiego może być niebezpieczne,nie? :ico_placzek: