: 02 cze 2008, 20:47
no to ja wam dziewczynki baardzo wspolczuje i jak tu czerpac radosc z dzieciaczkow jak fasolka daje popalic i na odwrot..u mnie dzis spadek cisnienia okropnie mnie glowa boli od dwoch dni i postanowilam sie napic kawy (rozpuszczalnej oczywiscie)dodam ze moglabym spac 24 godz na dobe i dodam jeszcze ze naleze do osob ktore nie pily nigdy kawy..osita haha moj maz juz mi daje ze jak sie urodzi chlopczyk to bedzie junior czyli bedzie mial na imie tak jak tata haha tyle ze ja sie absolutnie nie zgadzam i taka jestem jak to slysze a on chyba dla smiechu caly czas mi to uswiadamia moj M ma na imie Jacek..u nas jest teraz szfagier ktory tez ma na imie Jacek i smieje sie ze jak nie po tacie to mozemy dac po szwagrze...a co do dziewczynki narazie mamy opcje helenka po babci drugiej bo po pierwszej ma Emilia..ja tez bym chciala dziewczynke ale tez mam wrazenie ze bedzie chlopak..moj M tez mowi ze bedzie chlopak z pierwsza ciaza mowil ze bedzie na bank dziewczynka choc marzyl mu sie syn i rzeczywiscie jest dziewczynka..:(ale co bedzie to bedzie ,bedzie dzidzia...buziaki