Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

mój K. mi obiecał, że jak za te 2 tyg znów jej się nie spodoba moje serduszko malute, to też pójdziemy na prywatne 3D... także uspokoiłam się w dużym stopniu...

no pewnie warto zrobic sobie jak sa jakies watpliwosci-bo bedziesz sie denerwowac do konca ciazy
U mnie niby wszystko ok bylo na tym 20tyg scanie ale wiesz juz tak dawno malej nie widzialam do nonono ze tutaj tak malo tych USG

ale juz jutro albo pojutrze jedziemy oglądać nowe używane

no to milego ogladania

juz tak dawno malej nie widzialam do nonono ze tutaj tak malo tych USG

noo, to jest akurat minus... pewnie nie masz juz żadnego do końca, tak myślę, bo tak tu na wyspie robią...
my tak czy siak pod koniec około 33-35 tyg wybieramy się na scan, żeby zobaczyć, jak Maluch będzie ułożony, co z pępowiną i jak duży jest... noo, oczywiście prywatnie, bo normalnie to nie zrobią...

no to milego ogladania

taa, ja tam marzę, żebyśmy od razu kupili go bo bez auta tutaj, jak bez rączek... mój K. teraz dojeżdża autobusem do pracy i spóźnia się 30 minut, bo wcześniej żaden autobus nie jedzie... no i tak poza tym wszędzie daleko, bo mi się nad zatoka zachciało mieszkać nawet supermarket ma 4 mile do centrum

witam,
my jeszcze jesteśmy w Polsce i pan doktor podglada dzidzie bardzo często... nawet zastanawiam sie czy to dobrze bo w sumie po co ją prześwietlać skoro wyglada na to ze rosnie sobie zdrowo....?

PS. Na prawde na wyspach nie chcą mowic nic o płci dzidziusia? Z reszta to i tak nie daje żadnej gwarancji.... znajomemu ostatnio urodził się Filipek i teraz musi pogodzić sie z różowiutkim pokoikiem i śpioszkami bo na USG wyglądał jak 100% dziewczynka

Ja czekam Natalkę ale ubranka kompletuje raczej nienarzucające płci chociaż kuszą sukieneczki:)

szkrab jest juz w szpitlau?

pewnie tak bo sie dzisisj nie zameldowala

estreya, witaj tutaj

szkrab jest juz w szpitlau?

pewnie tak bo sie dzisisj nie zameldowala

o kurczaczki - to trzymam mocniej kciuki żeby jej gładko poszło

Czesc kobitki :) pisze do Was szybko, bo maly mi cos dzisiaj marudzi, tzn. od popoludnia jest jakis niespiacy i sapiacy ale na szczescie do poludnia bylo ok, udalo mi sie wyrwac na szybkie zakupy.. moj A. zostal z Jaspim, jak wrocilam zastalam ich drzemiacych razem

Moj synek zaczal lubic kapiele
Kurcze, jakie to dziwne, teraz moglabym bez przerwy mowic o moim malym, taka mnie radosc i duma rozpiera

Aha, dla tych, ktore nie widzialy jeszcze mojego aniolka - www.shoo.fotosik.pl

Dzieki za trzymanie kciukow i sledzenie rozwoju "akcji" poczytalam stare posty... :P

I wlasnie, gdzie ten szkrab...

Kurcze, jakie to dziwne, teraz moglabym bez przerwy mowic o moim malym, taka mnie radosc i duma rozpiera

to opowiadaj, opowiadaj Kochana masz tutaj bankowo wiernych kibiców

a tak to juz jest z dzieciaczkami, że przysłaniaja cały świat a takie maluchy

to prawda, dziecko to caly swiat

shoo, ale on sobie slodko ziewa, mo i jeszcze raz gratulacje dla Was obojga... tzn rodzcow ze zesie go takiego ladnego zmajstrowali...
a jak ty sie czujesz? jak fizycznie po porodzie?