: 03 kwie 2011, 09:59
autor: JoannaS
hmmm... a mnie coś tutaj nie pasuje....
mnie tez
ale nie mam ochoty juz na dyskutowanie z małolatką ktorami moze sie bawic albo i nie.
jak jest w ciazy to ok, jak sie bawi to przynajmniej sie tu dowie ze robi z siebie dorosla a jest jeszcze duzym dzieckiem ktore trzeba wychowac.
: 03 kwie 2011, 10:14
autor: Malinkax33
a jest jeszcze duzym dzieckiem ktore trzeba wychowac.
święta prawda.
17 lat to tak czy siak nie jest wiek na ciąże
ale cóż... czasami trzeba szybciej dorosnąć.
Dziecko nie może ponosić winy za błędy rodziców...
: 07 kwie 2011, 12:11
autor: KidiSklep
Dla niektórych kobiet nigdy nie ma odpowiedniego wieku an ciąże,a co dopiero nastolatki.. Ale to często się zdarza i wydaje mi się,że wtedy najważniejsze jest wsparcie i pomoc ze strony rodziców.
: 07 kwie 2011, 12:38
autor: Malinkax33
najważniejsze jest wsparcie i pomoc ze strony rodziców.
no potrzebne potrzebne ale jak dziewczyna w wieku 17 lat jest gotowa poświęcić wszystko żeby zostać matką to to jest albo głupota albo coś godne podziwu... nie wiem. Ja to przyjęłam z radością
skoro już jest to tak miało być i dzidzia będzie a reszta się ułoży.
Ale jak dziewczyna w wieku 17 lat pisze ,że pragnie mieć dziecko i chce to zrobic wbrew woli narzeczonego cos to jest nie halo.
: 07 kwie 2011, 14:53
autor: Sroka
Przykro mi,ze uwazacie, ze sie bawie. Nie uwazam, ze taki temat jest czyms z czego mozna sobie zartowac albo udawac- bo po co. Napisalam, z bede miala dziecko bo jestem cholernie szczesliwa, a to, ze wy uwazacie, ze wymyslam jest dla mnie bardzo przykre. Trudno, nie potrzebuje az tak bardzo wirtualnego wsparcia. Wazne, ze mam rodzine i narzeczongo ktorzy sa ze mna. Pisalam o okresie bo uwazalam ze to jest miesiaczka ale ginekolog powiedzial, ze to jest plamienie ktore moze wystepowac nawet do konca ciazy. Wiele kobiet nie zauwaza roznicy i mysli, ze ma normalny okres. Ginekolog pobral mi krew i kazal nasikac na test. Test wyszedl ngatywnie, krew pozytywnie. Zrobil badanie i powiedzial, ze jestem w ciazy i moge byc w okolo 5 tygodniu co nie znaczy, ze tak musi byc. A jesli chodzi o to, ze nie mozna powiedziec na poczatku w ktorym sie jest tygodniu moze nie jest mozliwe w Polsce ale tu gdzie jestem lekarze maja chyba lepszy sprzet skoro sie udalo. Poza tym osoba ktora to napisala sama predzej napisala, ze dowiedziala sie, ze jest w 6 jak poszla do lekarza a teraz dla niej to takie dziwne. Tak czy inaczej zostane mama. I bardzo sie z tego ciesze. Buona giornata !
: 07 kwie 2011, 18:44
autor: Malinkax33
Sroka, serdecznie Ci gratuluje ,że wiesz o tym już w 5 tyg podobnie jak ja ( w 7 sie dowiedziałam) możesz od samego początku dbać o siebie :)
jak juz będziesz znała termin zapisz się do odpowiedniej grupy :)
dbaj o sobie i maluszka :)
szczęśliwego rozwiazania Ci życzę.
: 07 kwie 2011, 22:33
autor: moni26
Sroka Tobie również miłego dnia
Nasza podejrzliwość może jest dla ciebie przesadna ale nie które z nas są na forum od kilku ładnych lat, i miały styczność z niejednymi sytuacjami. Nawet zdarzały się takie sytuacje że dziewczyna wymyśliła ciąże a później zamieszczała zdjęcia brzuszka, dziecka z usg innej dziewczyny z forum. Twoja pierwsza wypowiedź dała do myślenia....
Mam nadzieję że zrozumiesz nasze stanowisko, jak zostaniesz leciwom forumowiczkom
to sama będziesz czujna na to co się tutaj dzieję
: 28 kwie 2011, 11:16
autor: tysiamisia17
cześć dziewczyny jestem tu nowa tez jestem młodą mamusią mam 19 lat i 10 miesieczną córeczkę:) powiedzcie mi czy wy też macie tak że od kąd urodziłyście to wiekszość znojomych was unika albo wogóle zerwała kontakt??
: 28 kwie 2011, 18:40
autor: JoannaS
no niestety ja tez to zauwazylam, ale za to po urodzeniu dziecka poznaje sie wiele innych mam np na placu zabaw.
A jak zerwali z Toba kontakt tzn ze nie byli warci Twojej osoby i waszej blizej znajomosci.
Poznasz nowe mamy i wtedy moze uda ci sie znalesc prawdziwa od serca kolezanke.
: 28 kwie 2011, 20:13
autor: askra
to wcale nie dotyczy tylko tych młodziutkich mam, wiele moich kontaktów się rozluźniło albo wręcz zerwało po urodzeniu dziecka.
zawsze miałam wrażenie, ze to w drugą stronę działa...że to własnie młoda mama rozluźnia ten kontakt...