Strona 191 z 1428

: 18 paź 2011, 19:28
autor: monia-80
Mad chyba nie da sie miec wsyzstko w jednym kolorze dla dziecka ;) ale uwazam, ze dzwieczynki slodko wygladaja w rozowym a chlopcy w niebieskim. Co nie zmienia faktu, ze kolorowe rzeczy i w innych kolorach napewno tez bede kupowac.

Wydaje mi sie, ze wiekszosc czeka z zakupami dla dzicka do czasu poznania plci dziecka. Oczywiscie moge sie mylic.

: 18 paź 2011, 19:31
autor: Mad.
chyba nie da sie miec wsyzstko w jednym kolorze dla dziecka ;)
Oj uwierz, że się da. Wcale to rewelacyjnie nie wygląda. W niebieskim i dziewczynki uroczo wyglądają.
Można spokojnie wcześniej kupować ciuszki w neutralnych, kolorowych wzorach, bez samochodzików czy kwiatków :-)

: 18 paź 2011, 19:35
autor: monia-80
Mad. powaznie? Przeciez nie da sie dziecka calego w jeden kolor ubrac. Owszem dla dziewczynki pewnie najwiecej rzeczy bede miala rozowych, ale nie wszytsko i nie tylko, tak jak dla chlopca niebieskich. A prawda taka, ze nie chce nic kupowac, bo nie chce zapeszac. Nie jestem przesadna, ale...

: 18 paź 2011, 19:39
autor: biniu_s
Mad., ok, kolor żółty, czerwony, zielony, beż, brąz i jeszcze kilka kolorów uniwersalnych..., ale nie wyobrażam sobie ubrać chłopca w różowe śpioszki w kwiatki, a teraz faktycznie większość jest od tych najmniejszych rozmiarów nastawione na daną płeć, bo choć np. białe body to mają małą aplikację kwiatka, motylka lub samochodu. Trzeba się naprawdę nachodzić i naszukać żeby znaleźć coś uniwersalnego.
A późniejsze ubranka, np. spodnie też przeważnie z jakąś aplikacją... :ico_noniewiem:

: 18 paź 2011, 19:45
autor: Mad.
biniu_s, mówię o wszystkich innych kolorach poza różowym dla chłopca ;-)

: 18 paź 2011, 20:32
autor: moni26
wpłacilismy zaliczke za sale weselna na lipiec przyszłego roku ale ze dzidzia ma sie nam urodzic w maju postanowilismy poki co to odłozyc na pozniej. Facet ktoremu wplaciclismy kase nie chce nam jej zwrocic, ma do tego prawo?
wszystko zależy od tego jak macie skonstruowaną umowę, co w niej piszę. Czy w umowie macie określone czy wpłacona kwota za salę jest zadatkiem czy zaliczką. Ma to własnie znaczenie w sytuacji gdy umowa nie dojdzie do skutku.
z tego co kojarzę to w KC jest właśnie mowa że :
- jeśli umowę rozwiąże strona dająca zaliczkę może ona domagać się jej zwrotu
a w przypadku zadatku to:
jeśli umowa nie została wykonana, z uwagi na rezygnację strony, która zadatek dała, zadatek przepada na rzecz biorącego zadatek.
Z zaliczki można się wycofać do 48 godzin przed realizacją zamówienie, usługi.

: 18 paź 2011, 21:00
autor: Myszka_
mama_zuzi1980 dziękuję Ci dobra kobieto za informację, troszku mnie uspokoiłaś, bardzo proszę też o przepis na syropki, ja nigdy nie robiłam a i moja mama mówi, że ostatnio raz robiła jak my byliśmy malutcy to już nie pamięta
z góry dziękuję :ico_sorki:

b]monia-80[/b], kupować ubranka można w różnych miejscach, wszystko zależy od gustu i zasobności portfela :ico_oczko: z czasem się nauczysz, ja lubiłam kupować na allegro 7paki body lub 3paki śpiochów, bo raz że fajne gatunkowo, wychodziły tanio to niestety u nas takich rzeczy raczej nie ma, w tesco w dziale dziecięcym też mają kilku paki body, ale z tego co pamiętam max 3-5 szt. pajace po 3 sztuki, fajne gatunkowo i wzorki ciekawe
z czasem to będziesz taki spec, że aż się sama zdziwisz :ico_oczko:
a jeśli mogę to tak z ciekawości zapytam, dlaczego się tak często musicie przeprowadzać?

Mi głowa pęka nadal, po prostu tragedia idę się umyć i do spania bo na ślepia ledwo widzę :ico_placzek:
słodkich snów życze papa

: 18 paź 2011, 21:05
autor: monia-80
A wlasnie! Ile potrzebuje body, pajacykow, spioszkow itd...

: 18 paź 2011, 21:08
autor: Myszka_
nie myśl o tym teraz bo ze 3 razy zdążysz zapomnieć :-D

: 18 paź 2011, 21:10
autor: monia-80
Ja juz bym wszystko chciala pokupowac, ale nie chce zapeszac jeszcze. Wogole caly czas mysle o tym Malenstwie :)