Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

izuśja co prawda się nie modlę, ale myślę o was by było dobrze i wierzę w to, że wszystko się uda.

mój syn, nawet jakbym c hciała odstawić go teraz od cycka, nie chce butelki, nawet bardzo głodny ledwo 30ml zje i pluje, no mówie wam masakra, a ja wieczorami mam dwa flaki nie piersi i podaję mu MM a ten nie chce. Umordowana znów się czuje tymi chorobami

Teraz protest w łóżeczku, co go na ręce to się śmieje jak do łóżeczka to wyje, a mi nerwy zaczynają znów puszczać, chcem spać, marze o śnie a syn mi na złość chyba

mój syn, nawet jakbym c hciała odstawić go teraz od cycka, nie chce butelki, nawet bardzo głodny ledwo 30ml zje i pluje, no mówie wam masakra, a ja wieczorami mam dwa flaki nie piersi i podaję mu MM a ten nie chce. Umordowana znów się czuje tymi chorobami

mój niunio ostatni raz dostał cycunia 16 grudnia, denerwował sie bardzo przy tym, szarpał, dostał butle i zasnoł
teraz już nawet nie mam mleka, jak scisne to kropla wyleci, ale mleko samo zanikło trudno, przynajmniej noce przesypia wiec są i plusy tego, no i jak wychodze to sie nie martwie o karmienie

ide spać, obaliłam piwo i już mi sie oczy kleją wiec lece spac paaaa

Coś jednak w tym jest,że przez stres zanika laktacja.
Izus a jak w tej sytuacji odnajdują się dzieci?no i jak Natalia?


Laski potrzebuję szybkiej porady. Jeśli karmi się głównie piersią,a mm dziecko dostaje np.przy okazji mojej nieobecności,albo jak zje cyce i głodny dalej. To na "2"powinnam zmienić po 6miesiącu czy jak całkiem będzie na mm?kończy mi się opakowanie niedługo i nie wiem co robić

[ Dodano: 22-12-2011, 10:00 ]
Coś jednak w tym jest,że przez stres zanika laktacja.
Izus a jak w tej sytuacji odnajdują się dzieci?no i jak Natalia?


Laski potrzebuję szybkiej porady. Jeśli karmi się głównie piersią,a mm dziecko dostaje np.przy okazji mojej nieobecności,albo jak zje cyce i głodny dalej. To na "2"powinnam zmienić po 6miesiącu czy jak całkiem będzie na mm?kończy mi się opakowanie niedługo i nie wiem co robić

Wiesz co ja czytałam kiedyś o zmianie mm to trzeba stopniowo z 1 na 2 przechodzić tak że np do 1 dosypujesz łyżeczkę 2 i tak codziennie zwiększasz żeby w końcu całkiem 2 podawać.

Zazdroszczę że Twój chce MM, ja ostatnio na próbę chciałam dać mojej MM to pluła dalej niż widziała

martasz, chyba zmiana jakbyś cały czas miała na MM, tak mi sie wydaje i chyba ja bym tak zrobiła:)

witam sie czwartkowo, mimo cieżkiego zasypiania nocka całkiem fajna:) młody pierwszy raz obudził się po 5, wieć jakieś 6-7h spał

Kupię jeszcze 1, a w styczniu na szczepieniu zapytam lekarki co i jak ;)

Zazdroszczę że Twój chce MM, ja ostatnio na próbę chciałam dać mojej MM to pluła dalej niż widziała

wiesz, mój synek jest praktycznie wszystkożerny :D Tylko zupa warzywna ze słoika mu nie podeszła dlatego je normalne ;)

Hej wszystkim. Już domek ogarnęłam, teraz jedzonko szykuję. Jutro rodzice przyjeżdżają... ponad 2miesiące ich nie widziałam strasznie się stęskniłam. Alankowi nowe łóżeczko podpasowało. Lubi w nim się bawić a nocki przesypia całe
Co do mm, to ja będę musiała prawdopodobnie jutro podać, tzn moja mama poda Alankowi, bo nie wiadomo jak długo będziemy ze znajomymi a nie chcę przetrzymywać małego albo co gorsze usypiać go na głodnego. Zobaczymy czy sprawdzi się u nas to mleko, bo jak nie to będę musiała wrócić nakarmić małego, a to nie takie proste, bo będę miasto obok jakieś 20km od domu... trochę się stresuję, no ale zobaczymy

izuś, ja cały czas myślę o Tobie i będę się modlić, żeby wszystko skończyło się dobrze. I tak Cie podziwiam

[ Dodano: 22-12-2011, 15:39 ]
kawiatunio dzięki za odpowiedź. Tylko nie rozumiem, dlaczego dziecko karmione piersią ma być karmione w nocy co 3-4godziny? Jeśli przesypia całe to chyba nie ma potrzeby go budzić, prawda?

A jeszcze mam pytanie, bo na puszcze z mm jest napisane, że po 3-4tygodniach od otwarcia należy ją wyrzucić? I co jak nie zużyjecie wszystkiego to wyrzucacie?

No i jeszcze jedno pytanie, jak karmi się dziecko stałymi posiłkami, powiedzmy zupka, deserek, to czy później wasze dzieci chcą jeszcze popić cyca, czy już im obiadek starcza?

[ Dodano: 22-12-2011, 15:40 ]

młody pierwszy raz obudził się po 5, wieć jakieś 6-7h spał

brawo dla Dorianka

kawiatunio dzięki za odpowiedź. Tylko nie rozumiem, dlaczego dziecko karmione piersią ma być karmione w nocy co 3-4godziny? Jeśli przesypia całe to chyba nie ma potrzeby go budzić, prawda?

tak nawet pediatrzy mówią, nie wiem dlaczego, ale powiem ci że moja szwagierka nie budziła córki i przy jakiejś wizycie kontrolnej lekarz powiedział, ze mała ma za mało tkanki tłuszczowej, co nie jest dobre dla dzieci małych, ale ona mimo to i tak wolała przesypiać całe noce niż dziecko budzić i karmić, ahaaa no i była na MM nie na cycku i lekarz kazał jej budzić min co 6h bo mała po 12h spała a na cycku każą co 3-4, mi też położna kazała, tyle, że u nas to dlatego, że żółtaczke miała eliza.

ja już szykuję farsze na pierogi i dziś już (mam nadzieję) zrobić jedne z kapustą i grzybami, ciasto już mi mąż zrobił i folią zawinął by nie wyschło, teraz tylko by dzieci ze mna współpracować chciały;0

Cześć

jula no to tej sytuacji to faktycznie zrób ten test!
Ja niedawno robiłam badania w lab, bo mi lekarka zleciła, m.in. cukier. Przed wyjściem zmierzyłam sobie i miałam 98, więc byłam pewna,że za wysoki. A lekarka mówi,że bardzo dobry wynik, że normalnie powinno być do 110 na czczo i do 140 po posiłku. Diabetolodzy tak przykręcają śrubę. I jeszcze mówi,że ją na studiach uczyli do 126 na czczo, a stara nie jest

Maciek wczoraj dostał mm, jak byłam u okulisty. Zjadł 60 ml i koniec. Za godzinkę dałam mu cyca i jakoś bardzo się nie rzucał

Coś jednak w tym jest,że przez stres zanika laktacja.

no dokładnie. Mnie tak mleczko znikło jak wróciłam do pracy po Zuzi

To na "2"powinnam zmienić po 6miesiącu czy jak całkiem będzie na mm?

ja bym się stosowała do oznaczeń na pudełku. Ten sposób, co piszemarcz89, czyli

trzeba stopniowo z 1 na 2 przechodzić tak że np do 1 dosypujesz łyżeczkę 2 i tak codziennie zwiększasz żeby w końcu całkiem 2 podawać.

to stosowałam jak Zuzia była całkiem na mm i przechodziłyśmy z 2 na 3, a potem na prawdziwe.

Zobaczymy czy sprawdzi się u nas to mleko

a Alanek jadł kiedykolwiek z butelki?

Tylko nie rozumiem, dlaczego dziecko karmione piersią ma być karmione w nocy co 3-4godziny? Jeśli przesypia całe to chyba nie ma potrzeby go budzić, prawda?

no dokładnie, ja bym nie budziła. Tylko w takim wypadku jak pisze elibell, przy żółtaczce. Ja tak Zuzię musiałam budzić, ale to nie było łatwe. Jak dziecko jest zdrowe to nie ma bata,że sie nie obudzi jak głodne

A jeszcze mam pytanie, bo na puszcze z mm jest napisane, że po 3-4tygodniach od otwarcia należy ją wyrzucić? I co jak nie zużyjecie wszystkiego to wyrzucacie?

ja nie wyrzuciłam, bo miałam prawie całe, Maciek ze dwa razy pił mleko mm, otwarte miałam gdzieś 2,5 m-ca, nic mu nie było. Jednak po tym czasie wywaliłam, prawie całe I M. wczoraj nowe otworzył. Bo prawie 4 m-ce to chyba za długo by było.

No i jeszcze jedno pytanie, jak karmi się dziecko stałymi posiłkami, powiedzmy zupka, deserek, to czy później wasze dzieci chcą jeszcze popić cyca, czy już im obiadek starcza?

ja mogę Ci napisać jak przy Zu robiłam. Przy wprowadzaniu takich stałych posiłków, kiedy jadła po 2-3 łyżeczki albo pół małego słoiczka to dawałam potem cyca. A potem jak juz zjadała całą porcję to nie.

teraz tylko by dzieci ze mna współpracować chciały;0

udało się?

U nas choinka już stoi
Piękna, przecudna, pachnąca jodła, ma prawie 2 metry.
M. się nie chce przyznać, ile kosztowała!
Ubieranie miało być jutro, no ale Zuzia by jajo zniosła do jutra
Zwłaszcza,że z tatą wybierała.

A Maciek jak się rozgadał do drzewka, to chyba sama choinka była zaskoczona

Maciunio obcykał sobie obracanie na brzuszek
Jak kładę go do spanka to ten pyk i na boczek, tylko ma jedną rączkę podwiniętą na brzuszek i zasypia, zasypia, jak mu smok wyleci to się kręci i na brzuch się obraca, a wtedy już po spaniu, łepek do góry i wystaje z łóżeczka
Poza tym cud miód z niego. Tylko w nocy coś częściej się budzi, tzn. krócej przesypia po kąpaniu i w związku z tym mamy dwa karmienia w nocy

jula no to tej sytuacji to faktycznie zrób ten test!
Ja niedawno robiłam badania w lab, bo mi lekarka zleciła, m.in. cukier. Przed wyjściem zmierzyłam sobie i miałam 98, więc byłam pewna,że za wysoki. A lekarka mówi,że bardzo dobry wynik, że normalnie powinno być do 110 na czczo i do 140 po posiłku. Diabetolodzy tak przykręcają śrubę. I jeszcze mówi,że ją na studiach uczyli do 126 na czczo, a stara nie jest

Zrobię, zrobię dla mojego dobra. Właśnie słyszałam, że diabetolodzy tak podkręcają te wartości cukru, szczególnie ciężarnym.

Maciunio obcykał sobie obracanie na brzuszek
Jak kładę go do spanka to ten pyk i na boczek, tylko ma jedną rączkę podwiniętą na brzuszek i zasypia, zasypia, jak mu smok wyleci to się kręci i na brzuch się obraca, a wtedy już po spaniu, łepek do góry i wystaje z łóżeczka
Poza tym cud miód z niego. Tylko w nocy coś częściej się budzi, tzn. krócej przesypia po kąpaniu i w związku z tym mamy dwa karmienia w nocy

No to dla Niego. Dzieci coraz większe i bardziej kontaktowe są i przez to takie słodkie .

Ja stawiam za 2 miesiące mojego Eryka.