witaj
żana Pabianice mi sie dobrze kojaza bo mam 2 koleżanki sympatyczne z Twojego miasta :)
Dzieki diewczyny, wiem, że jak już sie wprowadze to odetchne, ale na dzień dzisiejszy to cieżko mi strasznie - jutro jeszcze krowa przyjeżdza
chce juz byc na swoim, miec swoja kuchnie, lazienke , swoje okna , drzwi ( które dla krowy będa zamknięte
)
adka to już 26 tydzień
ale ten czas leci :) zazdroszcze brzuszka, mój to taki wielki, że, aż niewygodny :)