no ja przed @ byłam mniej cierpliwa niz teraz
boję się robić, zeby nie zobaczyć jednej krechy, a tak dopóki nie ma @ to jest nadzieja..
no wiem...głupol ze mnie
ja robilam po polusniu i mi wyszlo...
ale wlasciwie to mozesz zrobic tak:
kup 2 testy...
jak wyjdzie jedna krecha to rano powtorzysz wlasnie ze wzgl na to ze po nocy bedzie wieksze stężenie...
jeju zwariowac można...
lidziu i asiu no ja z Jagą i Bliźniakami tez robiłam późnym wieczorem - z Jaga 3 dni po terminie @ a z Bliźniakami tydzień po terminie @...powinno wyjść..ok spróbuję a jak bedzie jedna tzn. ze mnie organizm w bambuko robi albo ze sobie uroiłam
dobra kobitki - bo mnie o zawały oskarżycie kupuje test i robię po pracy; biorę laptopa i dam wam znać
gosh...normalnie jak przed egzaminem na prawo jazdy się czuję
a wiecie ...pielegniarka mi opowiadala ze jej znajoma czy nawet synowa???miala urojną i test wyszedl pozytywny
i nawet pecherzyk sie jakis zrobil.miala isc na usowanie nawet...strasznie miala przejscia bo zaczela swirowac ze nie chce usowac...
szok