karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

14 mar 2012, 16:30

Agunia, oby więcej Cię choróbsko nie dopadło;) ja już dość mam,oby do wiosny ;)

z jakiego osiedla jesteś??czemu tak właściwie wcześniej na forum cię nie widziałam?? :-D :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Agunia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1281
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:59

14 mar 2012, 16:53

Jestem z Fordonu, a Ty? :ico_oczko:
Nie wiem czemu mnie wcześniej na forum nie widziałaś, trochę już tu naskrobałam postów, może po prostu w innych tematach się udzielałyśmy :-D

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

14 mar 2012, 19:22

no najprawdopodobniej :-D wsumie nawet teraz rzadko pisze ,mając w domu troje dzieci ciężko znalezc czas na komputer :-D

Mieszkam na osiedlu zimne wody-czersko polskie :-)

Awatar użytkownika
Agunia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1281
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:59

14 mar 2012, 21:12

Powiem Ci, że jak przeczytałam nazwę osiedla, to się przeraziłam, bo nie miałam pojęcia, gdzie to jest, ale wyszukałam sobie i przeczytałam jakie ulice w to wchodzą i już wiem :-D
Ciekawe ilu jeszcze nazw osiedli w Bydgoszczy nie znam nie mając takiej świadomości w ogóle :-D
nawet teraz rzadko pisze ,mając w domu troje dzieci ciężko znalezc czas na komputer
No nie wątpię. A ja ostatnio jestem zawsze jak powinnam wziąć się za naukę XD Ale co ta, matura i egzamin zawodowy nie zające.. :ico_haha_01:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

14 mar 2012, 21:59

to moje osiedle to chyba takie wyjątkowe :-D

Ja na mature się wogóle nie uczyłam hihi ,ale wtedy to już rocznego synka miałam :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Agunia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1281
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:59

14 mar 2012, 22:05

A na studia potem poszłaś, czy darowałaś już sobie dalszą edukację? :ico_oczko:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

14 mar 2012, 22:38

studiowałam,ale nie skończyłam z powodów zdrowotnych,potem moje życie sie pomieszało,więc na studia nie wróciłam :-)
Ale pomału na prostą wychodzę,więc kto wie może uda mi się jeszcze je skończyć:)

A Ty planujesz dalszą edukację?

Awatar użytkownika
Agunia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1281
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:59

14 mar 2012, 22:51

A u mnie odwrotnie. Nie chciałam iść na studia, ale jak miałam spore problemy zdrowotne związane z poruszaniem się, to stwierdziłam, że nie wiem czy kiedyś znowu nie będę się tak przez to męczyła i nie będę mogła pracy fizycznej wykonywać (a fotograf jednak nagimnastykować się nieco musi) i podjęłam decyzję, że pójdę.
Chociaż nadal zastanawiam się czy dobrze robię, bo chciałam z powodów osobistych jak najszybciej się z domu wyprowadzić, a tak to się znowu odsunie w czasie niestety.
Ale muszę jakoś dać radę ze wszystkim i staram się trzymać twardo :ico_oczko:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

14 mar 2012, 23:11

studia to dobra rzecz,jednak w naszym kraju papierek ma spore znaczenie;)
a problemy zdrowotne to aż tak poważne?

hmmm fotografowanie ,też chciałabym mieć taką pasję;)

Co do wyprowadzki z domu naprawdę cię rozumiem,nie ma to jak nie zależność,ja mieszkam nadal z rodzicami,w zasadzie mam pół domu swojego ale jednak nie jestem sama;),z narzeczonym myślelismy o wynajmie,ale jednak to spore koszta,a trójka dzieci to już nie lada wydatek,także zamiast isc na swoje,on wprowadzi sie do nas :)Moze kiedys w przyszłosci na swoje pójde hihi

Awatar użytkownika
Agunia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1281
Rejestracja: 12 lut 2012, 21:59

14 mar 2012, 23:19

No tak to się różnie w życiu kręci, że czasem człowiek chce, a nie może niestety.
Moze kiedys w przyszłosci na swoje pójde
Życzę powodzenia, oby się udało.

A chore to mam stawy kolanowe. No i trochę się przez nie nacierpiałam, był okres, że ledwo chodziłam, bo praktycznie każde drgnięcie nogi było dla mnie ogromnym bólem, a jedyne tabletki, które mi pomagały (zapisała je jedna lekarka w przychodni) lekarze specjaliści uznali za zbyt silne dla mnie i kazali je koniecznie odstawić. Teraz jestem po rehabilitacji i muszę przyznać, że jest o wiele lepiej, chociaż nie jest tak jak kiedyś. Nie wiem czy cofnie mi się to zupełnie, czy też nie. Tak samo jak nie wiem, czy kiedyś ni z tego ni z owego po latach nagle nie pojawi mi się to znowu. Dlatego chciałabym mieć taką alternatywę, żeby móc znaleźć lżejszą fizycznie pracę.

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość