ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

21 sie 2008, 11:22

Mila nie daje za wygrana, lezałysmy juz w łózku i ja bym usneła a ona tylko swoje dwa swiete obrazki w rekach i " maam" wiec skapitulowałam i lata po pokoju z soczkiem w raczce a ja wcinam maslane cisteczka za czekolada i popijam kawa..normalnie zyc nie umierac :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

21 sie 2008, 11:39

massumi witaj!!!
cóż z tym kuzynem Twoim to nie fajnie, faktycznie; ale to już chyba skrajna sytuacja :ico_noniewiem:

ladybird23, ale masz miło :ico_brawa_01: :-)

a ja mam dołka trochę ale nie wiem czy mam energię się tu rozpisywać ...... :(

Iga wlazła do miski z książeczką i sobie "czyta" :ico_haha_01:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

21 sie 2008, 11:51

ja juz po sprzatanku.

zaraz jakies sniadanko trzeba sobie zribic :ico_wstydzioch: bo jakos rano zapomnialam...

poklocilam z mezem... nie dosc ze widuje go tylko w weekendy (i to nie cale bo tylko cala sobota i pol niedzieli) to jeszcze burak jeden sie na cala sobote poumawial!! a na kupno garnituru przeznaczyl tylko godzine! kuźwa i jak tu sie nie wkurzyc :ico_zly: moge zrozumiec tylko jedno spotkanie z tych wszyskich co zaplanowal - bo to w sprawie dodatkowej fuchy jaka ma wykonac. ale o tym ze musi zarejestrowac hak ktory zamontowal w samochodzie to zapomnial! a musi to zrobic w tą sobote bo na rejestracje haka jest miesiac u mu mija juz ten czas... :ico_zly:

zaraz ide mloda polozyc spac i chyba ja tez sie kimne!!!

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

21 sie 2008, 12:40

ah a ja jakas zdolwana jestem caly czas....to cos mi nie znika po tej masci...i wogole jakas chora sie czuje....wszyscy w kolo umieraja,wlasnie mama mo powiedziala ze znajoma ma urodzic w pazdzierniku chora coreczke :ico_placzek: ...wogole to pewnie ta pogoda tak mnie zastraja :ico_olaboga: ....
no co do tego palca to jest tak ze maya go ssa dzis bardzo zawziecie,moze to minie a moze nie...wiadomo ze to doiero 3 dzien bez cyca i pewnie baaardzo jej go brakuje....wiec sie pociesa....smokiem sie bawi tylko...Massumi,ten przypadek kuzyna jest okropny...ale prawdziwy...ja tez do 5 lat ssalam palca bo mi smoczki zabrali w wieku dwoch lat,mama od palca oduczala smarujac palec musztardą ktora teraz uwielbiam :ico_haha_01: ....no ale jakos sie oduczylam,z tym ze alec mialam ponoc chudy i bialy,taki odmoczony co zle wygladalo przy mojej bardzo ciemnej wtedy karnacji... :ico_olaboga:
Anza,ja osobiscie tez wole widok paluszka w buzi niz smoka...ale jednak obawa pozostaje....moze powinnam zwyczjanie przeczekac i odwracac jej uwage od palca...choc to jest niesamowicie ciezkie bo ona tak sie na tym skupia ze szok :ico_olaboga:

Maya poszla spac w koncu,byla proba neudana bo ona tak ma ze jak nie zrobi kupy to nie usnie...no i dopiero po obrzydliwej kupie zasnela....wogole to te kupy sa straszne..ja to jeszcze jakos sobie radze ale moj A. zrobil sie taki obrzydliwy ze ostatnio plul nad kibelkiem bo myslal ze zwymiotuje :ico_haha_01: ...i znow mamy problemy z przebraniem Mayi...robie to na stojaco....oj ciezko ciezko....

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

21 sie 2008, 12:42

ale mi źle dzisiaj :ico_chory: nie fizycznie.... mam doła wrrrrrrr
nie wiem co z nim zrobić, szkoda pisać... : (

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

21 sie 2008, 12:44

Anza,dawaj no tego dola tu na forum...zakopiemy go :ico_oczko: ...ja tez zle sie czuje psychicznie...wiec posmucmy sie razem....

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

21 sie 2008, 12:57

ledwo co żyję. Alicja ładnie dała mi dziś od rana popalić. Trzeba było ją cały czas zabowiać, urządziłyśmy wyścigi na czworaka, przekładanie prania z kosza na tapczan i spowrotem, było karmienie mamy i królika owsianką, zmywanie naczyń, czyszczenie wanny, wyszukiwanie spośród wszystkich pluszaków piesków i misiów, układanie puzzli, ścieranie kurzy i "rozmowa" z tatą na gg. Teraz Ala medytuje przed kolejną drzemką. Mam nadzieję że zaśnie i ogarnę ten cały bałagan.
Zdążyłam już zrobić pranie i się wkurzyłam na maxa. W ubranka Ali Mariusz wrzucił niechcący swoje majtki i teraz część jasnych rzeczy mam w brązowe plamy i muszę prać raz jeszcze. Mam nadzieje ze wszystko się spierze, bo zafarbowały nowe ubranka, które Ala miała na sobie najwyżej dwa razy

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

21 sie 2008, 13:03

UUUU....Ewcik,z praniem nie zazdroszcze...poprostu nieznosze zafarbowanych ciuchow!! :ico_olaboga: .....a zabawy z Alą?hihihi no coz..mamuska jestes to walczysz z wiatrakami nie? :ico_oczko: ....u nas dzis bez balaganu sie obeszlo,z tym ze Maya lezala pol ranka...to na podlodze,to na kanapie....i tak w kolko...bo senna byla....

Anza
,jeszcze mi sie Twoj sasiad przypomnial...nie obraz sie ale usmialam sie jak nigdy z waszych przygod z nim...hihihi zawsze to cos innego nie?szalony sasiad..hehehe...no ma cos nie teges po kopulką :ico_oczko:

doris
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9483
Rejestracja: 12 mar 2007, 12:28

21 sie 2008, 13:39

ja tez zle sie czuje psychicznie...wiec posmucmy sie razem....
ja wam dam smucic się tutaj! juz te dolki pozakopywac!!! i gory radosci budowac!!!

Ewcik, prania niezazdroszcze, lepiej by sie dopralo, bo skoro mloda prawie nie nosila tych ubranek to szkoda by ich bylo..

mloda spi juz 1h, ja nie moglam zasnac! :/

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

21 sie 2008, 14:22

a mi Milenka nie dała dokonczyc spokojnie roboty, obudziała sie akurat jak miałam na drugi raz przemalowac te sciany, ale grzecznie siedziała w wozeczku i czekała az skoncze, potem uraczyłam ja domowej roboty pomisoroweczka i grzecznie do teraz czyta bajeczki w krzesełku, a ja zdazyłam pomyc po tym bałaganie..a jeszcze miałam piekna przygode ledwo co zaczełam malowac, chciałam se zejsc z krzesła i prosto noga weszłam do farby :ico_olaboga: no myslałam ze mnie ch..wezmie :ico_zly: bo zas czas zmarnowany na wymycie siebie i podłogi i dywan jeszcze sie w tym zamoczył :ico_olaboga: masakra po prostu...teraz juz czekam tylko na meble :-)

ja mysle ze ze smoczkowaniem nie bede miała problemu, bo w nocy to nikt nie widzi ze Mila se go mamle,a w dzien wogole z sypialni z nim nie wychodzi no chyba ze jakas ekstremalny płacz ja wezmie to tylko dla uspokojenia...na szczescie nigdy palucha do buzi nie brała :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-08-21, 14:26 ]
a wy co ( glizdunia i anza ) takie dołki łapiecie? glizdunia na pewno nie jest to nic złego i nie mysl tu prosze o zadnych przykrych chorobach i smierciach itp :ico_nienie: zabraniam :ico_oczko:
anza a ty idz za ciosem i skoro juz wspomniałas co ze cos cie trapi wywal to na ławe nam!!

[ Dodano: 2008-08-21, 14:28 ]
wogole ja odkad mam lepsze relacje z A jestem o wiele pogodniejsza, nie chodze zmierzła, nie fucze :-) i moj maz tez od razu jest inny!!

[ Dodano: 2008-08-21, 14:29 ]
acha no i ewcik ty jestes "supermama" tak zabawiac dziecko cały dzien :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: ja to chyba beznadzieja jestem narazie, ograniczam sie do grania w pilke, czytania bajek i ukladania klockow no i wygłupow na łózku :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość