
zbadal mnie na samolociku i powiedzial ze macica wieksza niz na ten tydzien ktory mam i nie bedzie sie upieral ze moge byc wyzej w ciazy niz on mysli wiec byc moze termin mi sie jeszcze zmieni na maj.. kto wie... i byc moze juz na poczatku maja bede miala malucha a nie tak jak myslalam na druga polowe maja... wszystko sie okaze po usg jak pomierzy malucha ... ogolnie lubie mojego ginka ale jest czasami irytujacy

