: 03 lut 2011, 12:10
				autor: surtsey
				mal, może Ci jadem wiedźmowym napluje na kolanko  

 
			 
					
				
				: 03 lut 2011, 12:21
				autor: spadlamznieba
				Mam doła. Nie chce juz siedzieć w domu. Nawet do cholernego sklepu nie moge wyjść, bo:
1). na spacer z Małą nie pójdę bo pada i wieje mocno
2). Adam spi po nocce; wstanie ok 15, zje obiad, umyje sie i znow wyjdzie do pracy. 
chciałam upiec jakieś ciasto. z resztą... nie wiem po co. dzień jak co dzień. aż mi sie ryczeć chce.
Co sie ze mna dzieje? burza hormonów jak w ciąży... 
Kocham Oliwke, ale nie wytrzymam już tak non stop siedzieć w domu.  dni od siebie się niczym nie różnią,  kompletna rutyna. to jakiś koszmar...
			 
					
				
				: 03 lut 2011, 12:33
				autor: mal
				spadlamznieba, zmęczenie robi swoje  i taki stan bardzo wiele kobiet przeżywa 
 
możesz Oliwke ubrać i ładnie okryć ją i wyjść na parę minut jej na pewno nic się nie stanie  
 
dla ciebie 
http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopic.php?t=10614 
			 
					
				
				: 03 lut 2011, 12:42
				autor: surtsey
				oj dziewczyny, jak mnie wena opusciła..... zróbcie coś....
			 
					
				
				: 03 lut 2011, 12:43
				autor: mal
				spadlamznieba, pewnie ,że  tak  
 
ubierz malutka i wyjdź na parę minut  
 
ja syna rodziłam w styczniu i w tydzień po porodzie już z nim spacerowałam a styczeń był jednak mroźnym miesiącem  

 tak go okryłam że żaden wiaterek nie miał prawa się do niego dostać 
