: 13 lip 2008, 17:56
witam sie słonecznym popłudniem
chyba rzeczywiscie poleciały nam na porodówki
mój brzuszek jeszcze nie opadł ale nastawiam sie na koncówkę lipca, o rety to tylko 2 tygodnie
wrócilismy z Koscioła a w drodze złapała mnie chętka na lody potem maliny świeże , ale pojedlismy no i dopiero obiad robimy
pozdrawiam i powodzenia życze Wam wszystkim i sobie na tę " godzinę 0"
chyba rzeczywiscie poleciały nam na porodówki
mój brzuszek jeszcze nie opadł ale nastawiam sie na koncówkę lipca, o rety to tylko 2 tygodnie
wrócilismy z Koscioła a w drodze złapała mnie chętka na lody potem maliny świeże , ale pojedlismy no i dopiero obiad robimy
pozdrawiam i powodzenia życze Wam wszystkim i sobie na tę " godzinę 0"