Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

nina0226, lekarz powiedział ,ze hormon zawarty w spermie działa pobudzająco na szyjke i skurcze macicy więc w jakis sposób przyspiesza poród ... ale nie sprawdza sie to w każdym przypadku, dodatkowo mój orgazm też wywołuje lekkie skurcze.

co do czopu to infekcja nie wda się jeżeli pęcherz płodowy jest nienaruszony tak jak w moim przypadku.
rozwarcie nadal 1 cm , mimo wszystko jest śluz w pochwie który te bakterie zwalcza.
Ja i Patryk bralismy leki przeciwgrzybicze ok miesiac temu i nie mamy zadnych bakterii , przed stosunkiem bierzemy prysznic i po także i ja dodatkowo przemywam sie tymi chusteczkami nawilżającymi , też w jakis sposób oczyszczają.

[ Dodano: 09-06-2011, 20:14 ]
zirafka, masz racje takie jest życie.
ale ktoś napisał ,że jestem nieodpowiedzialna i niedorosłam to mnie uraziło bo ja naprawde sie staram a jestem niestety wrażliwa na krytyke, a teraz kiedy problemy sie nasilają i nie mam w nikim wsparcia to jest cieżko słuchać ciągle krytyki na swój temat ...

co do czopu to infekcja nie wda się jeżeli pęcherz płodowy jest nienaruszony

dzięki za odpowiedź.

in.your.mouths suwaczek np taki jak na 1 stronie koleżanka tosia zrobiła kliknij na niego tam powprowadzasz dane i wstawisz kod albo jak chcesz podaj datę porodu i suwak jaki chcesz a ci zrobię może być na PW


pomiędzy [img] a http usuń spację

nina0226, nie ma za co :)
w m jak mama w którymś wydaniu właśnie o tym było.
poszukam jutro rano to ci napisze dokładnie :) ale prawie to samo powiedział mi lekarz

Malinka powiem Ci tak - nikt tu do Ciebie nie pije z powodu wieku.. Gdyby kazda inna dziewczyna takie rzeczy pisala to tez bym jej powiedziala ze podchodzi do tego nieodpowiedzialnie! Ja tez sie nie moge doczekac az moje malenstwo bedzie ze mna ale za nic nie bede go tu ciagnac na sile - niech siedzi ile mu dobrze, jak przyjdzie czas to sam sie zdecyduje wyjsc..

A tak poza tym przejrzalam sobie forum i 4.06 napisalas ze lekarz powiedzial Ci, ze mala napewno bedzie przed terminem ale ze wolalabys zeby jeszcze posiedziala u Ciebie, po czym dzisiaj, czyli po 5 dniach dokladnie piszesz, ze
Ja po wizycie u ginki dowiedziałam się ,że jeszcze z półtora tyg pochodze bo nic nie drgnęło.
A ja chodze, dźwigam,nawet uprawiamy sex bo mozemy a tu nic
no to kurcze dziewczyno minelo 5 dni a Tobie juz zmartwienia przeszly i juz Ci nie pasuje ze lekarz Ci powiedzial ze jeszcze poltora tygodnia NIESTETY musisz przechodzic?... I wybacz, ale w tamtej wypowiedzi nigdzie nie widze wspomnienia ze lekarz powiedzial Ci, ze mozecie starac sie to przyspieszyc wiec nie dziw sie ze reakcja nasza byla taka a nie inna.. I naprawde, nie chodzi o Twoj wiek, bo czy masz 15, 20 czy 40 lat takie zachowanie jest po prostu nieodpowiedzialne i tyle.. Poza tym ja slyszalam ze dziecko w pelni rozwiniete jest w 38 tyg, a Ty wg suwaczka jestes w 36 i 3 dni dopiero.. Ja tez wg OM mam termin na 2 tyg wczesniej niz usg ale to nie znaczy ze bede na sile tu malego ciagnac..

Piszesz w jednym z ostatnich postow ze nie chcesz sie uwalic i lezec do 40tc, nikt Ci nie kaze i podejrzewam ze zadna tak nie robi jesli lekarz nie kaze ale kurcze, zeby specjalnie dzwigac czy szybciej chodzic itp zeby porod wywolac? To juz jest lekka przesada..

Co do tego oceniania to wybacz ale kazda z nas ma wlasne problemy, i to ze jestesmy (w moim wypadku akurat niewiele) starsze to nie znaczy ze lezymy cale dnie plackiem a w okol lataja sluzacy.. Dopiero chwile mieszkasz bez mamy wiec dopiero zobaczysz ze zajmowanie sie domem to wcale nie jest zabawa.. Poza tym, z tego co mi wiadomo to Ty nie pracujesz, wiec czemu myslisz ze masz gorzej niz ktoras z nas?..

No to tyle co mialam do powiedzenia.. Milego wieczoru wszystkim.

No czy wyście Laski powariowały dzisiaj od rana? Nie było mnie kilka godzin i teraz czytam i czytam no Fajnie, że wymiana zdań trwa bo tym sposobem forum zyje. Jak trzeba to głaskanie, jak trzeba to lincz i o to chodzi!! Nie ma się co obrażać. (chociaż przyznam z lekka że słowa nieodpowiedzialna i niedorosła do macierzyństwa mogły nie tyle urazić moim skromnym zdaniem, co raczej zaboleć. Bo tak sobie pomyslałam, jak by to było gdybym w wieku 17 lat była w ciązy... a dzidzia juz jest, istnieje i dzieki Bogu!)
Bym się kurcze wypowiedziała bardziej wylewnie, ale słuchajcie jestem padnieta, powiem szczerze. Spedziłam przemiłe popołudnie z synkiem na ryneczku - lodziki, spacerek przy fontannie, gyrosik.... (a nie powinnam ale bylismy u lekarza na kontroli i az grzech byłby malca gdzieś nie zabrac w taki miły dzionek - ciepło a bez grzania w łeb z góry)
A teraz zabieram się za "Między światami" z Nicole Kidman. Widziała to która? Warto wypatrywac gały czy lepiej zając sie czyms innym?

No, chyba z grubsza nadrobiłam, ale naskrobałyście

Ja wczoraj cały wieczór "umierałam"było parno po burzy i deszczu i nie mogłam sobie miejsca znalec, a do tego było mi niedobrze i wymiotowałam :-( mąż robił herbatki itd ale nic nie pomagało..rano była powtórka z rozrywki, ale potem jakoś przeszło. Mam nadzieję, że już po wszystkim. Całe popołudnie załatwiałam różne rzeczy i się nałazilam więc teraz nie mam na nic siły..

Dalej muszę brać żelazo bo hemoglobina kiepsko wyszła ehh miałam nadzieję, że będzie chociaż trochę lepiej.

Wszędzie jakieś konflikty ostatnio-gdzie síę nie obejrzę

Malinka-jak Mała nie będzie chciała wychodzić to nic nie pomoże ;-P

Malinkax33, wyciagasz wnioski po tym co ktoś napisał. My tak samo wyciagamy wnioski po tym co Ty napisałaś. Każda z nas jest inna. Każda ma swoje zdanie. A forum jest po to żeby pisać o tym a nie głaskac po główce. Zycie...samo życie. Nikt nie mówił że jest łatwo. Dopóki Ci przytakiwały dziewczyny i wspólczuły było ok. Odkąd zostało wypowiedziane nasze zdanie to juz znowu robisz z siebie kozła ofiarnego. Nikt nie pisze o wieku w jakim jestes tylko o dojrzałości i odpowiedzialności. Ale nie ważne....po prostu................

[ Dodano: 09-06-2011, 22:32 ]
Najpierw pisze a później czytam kolejne posty. i widze że dubluję wypowiedzi zirafki :)

no to ja sie wzielam za przegladanie neta na temat porodu, faz, tygodni ciazy i wywolywania, oddychania itp burza mozgow doslownie..wyczytalam m.in ze 37 tydz rozpoczyna 9 m-c ciazy, oznacza to ze zaczal sie spokojny okres dla kobiety, ze nie musi sie martwic o dzidziusia, nawet jak zacznie rodzic to z dzieckiem bedzie ok, bo jest juz w pelni rozwiniete i poradzi sobie na swiecie
a tak jak juz wczesiej pisalam lekarz wie co robi, co mowi, na pewno nie chce zaszkodzic ani matce ani dziecku..
pomoc porodowi mozna na wiele sposobow mi.in seks - wlasnie sperma zawiera jakis tam hormon oddzialujacy na szyjke, albo podraznianie sutkow - tez wydziela sie hormon oddzialujacy na macice, poza tym wlasnie spacery, wysilek powodujace szybsze skurcze...
lekarz uswiadomil Malince jak moze pomoc sobie urodzic skoro uznal ze juz moze to nastapic bez szkody dla dzidziusia..
ale swoja droga szybciutko nabrala liwka na wadze
dzis czytalam ze 25 g na dzien w ost tygodniach dziecko potrafi przybierac, jakby tak bylo to moja Kalinka jeszcze minimum ok 0,5 kg przybierze, a to malusio, bylaby taka kruszynka jak Milka ale jak bedzie wszystko ok to mala waga moze byc, mniejsze szybciej przejdzie przy porodzie

a ogladalyscie moze dzis DDtvn? pokazywali babke, ktora w Łodzi uczestniczyla w porodzie na trawniku, bo taxi nie zdazylo na czas zawiezc kobity do szpitala i ta urodzila na trawie w obecnosci taksowkarza i swojego starszego synka to sie nazywa wyczucie, nie?ta co sie wypowiadala mowila ze oklepywala niemowlaka zeby ten wydal z siebie glos i na szczescie sie udalo, dzidzia i matka czuja sie dobrze

in your mouths cos w tym musi byc, skoro mowisz ze gdyby nie to nie dowiedzialabys sie o chorej watrobie

Agus, według okresu to 37 t.c a lekarze bardziej biorą pod uwagę tą datę niz tą z USG.
Łatwo Ci mówić jest bo jesteś dojrzalsza, ja co usłyszałam od lekarza to wam napisałam.
I prosze nie osądzaj mnie bo to nie jest miłe, Ciebie nikt tu nie osądza i tego co piszesz i nie wykrecaj sie,że to jest twoje zdanie bo każdy ma prawo powiedziec to co chce pod warunkiem ,że nikogo nie urazi prawda ? chyba tobie nie było by miło.
Nie pracuje ale sie ucze, pomagam w pracy mamie, pomagam w nauce mężowi który ma egzaminy w ten weekend, prowadze dom i potyczki z tesciową non stop wiec uwierz nie jest mi łatwo a przez to dziecku tez bo sie stresuje.
Malutka owszem bedzie na swiecie jak jej sie zachce ale ja chce jej pomóc i nie chce przeciez dla niej źle a od 38 tt.c ona sobie bedzie tylko siedziała i jej bedzie ciasno wiec skoro ma szanse urodzic sie w 38 t.c i być zdrową to czemu ja mam sie położyc i przeczekac do 40 t.c ?


nie napisałam o powzoleniu lekarza bo uznałam to za zbędne ...
a zreszta forum jest po to zeby pogadac a nie oceniac i mówic kto jest dojrzały a kto nie bo tego NIESTETY nie zmienisz ani Ty ani tymbardziej ja...
jeżeli uzgodniłam to z moim lekarzem nie rozumiem czemu Ty akurat masz coś do tego ?
martwisz sie okey, dzieki ale nie robiła bym nic na własną ręke bo kocham mojego szkrabka już od 9 miesiecy i nie dała bym jej krzywdy zrobic listośi dziewczyny....