Strona 195 z 214

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 24 kwie 2013, 22:30
autor: Asieńka86
wiśnia pamiętamy Cię!! Karola ma jeszcze trochę czasu, dobrze że chce chodzić! A co do Zuzki- niektóre dzieci tak mają.. Sąsiadki syn do 3,5 roku mówił tylko mama.. dopiero koło 4 lat zaczął mówić, ale tak konkretnie- w ciągu miesiąca zaczął mówić ładnie wszystko.. lekarze oczywiście mówili że każde dziecko w swoim tempie się rozwija i to jest święta prawda!!
Szkoda że mogłabym pisać głównie sama ze sobą, może ktoś to z Was przeczyta i na nowo narodzi się nam wątek...
Z Piotrkiem gorzej, chyba.. Wczoraj lekarz zbadał go i wszystko czyste, nawet gardło i uszka.. a on kaszle mocno, tak jakby od krtani.. zapisał nam syropy i mocniejszy pulmicort.. powiedział, że to może wirusowe, od przeziębienia, pozwolił na spacery wychodzić i niby jeszcze kilka dni ma prawo kaszleć. dziś bez zmian, kaszel dosyć mocny, nawet teraz jak śpi kaszle, czego wczoraj nie robił. a najlepsze jest to, że oprócz kaszlu nie ma nic innego- katar już prawie przeszedł, leci czasem z noska po kaszlu, humor dobry- jak na 2 ząbki prawie na wierzchu, apetyt ok, gorączki brak.. przeszło mi przez głowę myśl o alergicznym kaszlu.. nie wiem co robić, iść znów do lekarza i męczyć go o antybiotyk na nie wiadomo co, czy czekać i mieć nadzieję, że lekarstwa pomogą..

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 27 kwie 2013, 17:50
autor: biniu_s
O ja..., naprawdę cisza. Ja nie zaglądałam, bo doprowadzamy nasze ogrody do stanu używalności, by było przyjemnie grillować całe lato :-D
ryba ja jestem podobnego zdania jak Ty z tą ospą, raz się przetrwa a później już spokój na całe życie. Ja czytałam, że te szczepionki nie chronią tak na zawsze, tylko jakiś czas a po drugie jak zaszczepi się na ospę to większa możliwość półpaśca.
Asienka ależ Piotruś daje Wam do wiwatu, wytrwałości.

U nas kolejne ząbki na wierzchu i kolejne w natarciu ale jest ok. Poza tym katar od dwóch tygodni ale nic poza tym, lekarka kazała zapisywać co je i jaka jest reakcja, kupy, wysypki na polikach itd i przyjść po miesiącu. Zobaczymy gdzie nas dalej pośle.

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 28 kwie 2013, 08:23
autor: Asieńka86
Asienka ależ Piotruś daje Wam do wiwatu, wytrwałości.
no, teraz jeszcze ciekawiej u nas.. byłam w piątek u lekarza, bo nie było żadnej poprawy z kaszlem, no i mamy: zapalenie krtani, oskrzeli, gardła i początek uszu, plus zapalenie spojówek.. Nie wiedziałam, że to w pakiecie też może być.. Bo Piotrek ma TYLKO kaszel i końcówkę kataru, humor dobry, apetyt też, jedynie zaczynał od kaszlu wymiotować.. Lekarka powiedziała, że tak chorują alergicy i po chorobie da nam skierowanie do alergologa. A teraz ma zastrzyki do jutra i antybiotyk, jeśli do wtorku nie będzie poprawy to idziemy do szpitala..
DO tego wszystkiego chyba ja będę musiała odwiedzić lekarza, kaszel mam coraz mocniejszy, coraz gorzej się czuję :ico_sorki:
Masakra normalnie :ico_zly:

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 28 kwie 2013, 18:59
autor: iw_rybka
Asienka - moj Szymcio podobnie jak Andrzejek,ma astme oskrzelowa,biedny tyle antybiotykow juz mial,a od kiedy w wielka sobote wyladowalismy na izbie przyjec szpitala i przepisali nam Zytrec w kropelkach,jest spokoj,Szymcio nie kaszle,nie ma kataru,jest super. Mial takie okropne dusznosi,a wyzdrowial biorac tylko wziewy :) Mam nadzieje,ze wam alergolog dobrze poprowadzi.

biniu - moj Szymcio tez czasem dostaje takie czerwone i suche policzki,juz myslalam,ze to od mleka modyfikowanego,ale byl czas,ze je pil,a policzki byly super...nie wiem od czego to :(

Wisnia - nasza Zucha tez jeszcze super nie mowi,jak konczyla 3 latka,to dopiero cos tam wiecej mowila,wiec spko,nie martw sie,jak sie rozgada,to bedziesz chciala,zeby ucichla - nasza Zuzia weszla w etap "a czemu? " i tak 500 razy dziennie...

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 28 kwie 2013, 21:46
autor: dzwoneczek82
Witam i ja

asienka :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: biedny Piotruś i ty mamuśko musisz być wykończona :ico_pocieszyciel: . Najważniejsze jest to aby sie wyjaśniło od czego to ma Piotruś...mam nadzieje ze jednak to nie alergia...bo to jednak uciązliwy temat...który wlecze sie latami... :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:

ryba moj tez często ma chropowate policzki...i tak samo jak u was falami...raz jest super, a raz lala malowana :ico_oczko: . I też nie mam pojęcia od czego...coś uczula ale brak mi już pomysłow od czego.

Ja już dwa tyg pracuję, jest ok, czas leci jak szalony, narazie nie tęsknie za domem i dziećmi :ico_wstydzioch: , chyba nieźle dali mi do wiwatu. Mama mowi ze Patryś jest grzeczny, śpi średnio 1,5 do 3-ech godzin dziennie. Wstaje najczęsciej o 5-tej rano. Większość dnia spędzają na podwórku.

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 29 kwie 2013, 22:58
autor: dzwoneczek82
Asiu jak tam malutki dzisiaj sie czuje?????????

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 29 kwie 2013, 23:22
autor: Asieńka86
dzwoneczek dziś już chyba lepiej.. rano ostatni zastrzyk dostał, antybiotyk do piątku mamy, ale w czwartek spróbuję dostać się do pediatry na kontrolę. jeszcze kaszle mocno, ale rzadziej i lżej niż wcześniej.. Oczka też już wyzdrowiały. Okazało się, że jego wymioty i biegunka (miał 2-3 dni, teraz już musztardówki są- częste ale gęste :ico_oczko: ) to nie było od kaszlu i ząbków, ale prawdopodobnie wirus- dziś wzięło bratową i moją mamę..
Ale dziś to bym go normalnie za okno wystawiła.. Od nogi nie odchodził, ciągle płakał, piszczał i jęczał, jak tracił mnie ze wzroku to płacz niesamowity.. Do tego obudził się o 6 i spał: 7-9, 10-13, 15-16.30 no i teraz ledwo wytrzymał do 19.30. Chyba odsypia te nieprzespane przez kaszel nocki :ico_sorki:
biniu Piotrek też ma coś na policzkach.. ale on ma krostki, już z 2 miesiące się jemu trzymają. Żadne emolienty nie pomagają, pediatra twierdzi, że to alergia, a na co to się okaże..
rybka A wiesz, że myślałam o Szymku właśnie odnośnie alergii? Piotrek bardzo często choruje, niby zwykłe przeziębienie, no ale jest. w sumie to zaczęło się pod koniec zimy- przeziębienie- zapalenie krtani, przeziębienie- zapalenie uszu, przeziębienie- oskrzela i krtań.. tydzień- dwa zdrowy i od nowa.. Mam nadzieję, że ten alergolog to będzie jakiś przełom, póki co musimy czekać, dziś się dodzwonić nie mogłam do nich (bo tak jest, nie dosyć,że prywatnie to jeszcze problemy stwarzają).
dzwoneczek super, że u Ciebie ok :ico_brawa_01: ciesz się pracą, teraz doceniam jaki to odpoczynek :ico_oczko: Dobrze, że Patryk grzeczny jest, a nie taka przylepka- to też łatwiej Twojej mamie..

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 30 kwie 2013, 22:48
autor: dzwoneczek82
Asiu tak sie cieszę że z Piotrusiem już coraz lepiej i że ominie was szpital :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: ...myślałam dzis o was... :-) . Trzymam kciuki za kontrolę...i życze duuuuuuuuuuużo zdrówka Piotrusiowi :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Dobrze, że Patryk grzeczny jest, a nie taka przylepka-
wiem ze różnie jest...jak mame przycisne to powie mi prawdę hihi...nie chce mnie martwić, w domku różnie ale na szczęscie jak wyjdą na podwórko to Patryk jest w swoim żywiole :ico_haha_02: . Jak przyjeżdżam z pracy przynosi mi swoje buciki bo chce na podwórko iśc...jak mam jeszcze siłe to nie mam serca mu odmowić...zwłaszcza ze Dawid to non stop teraz na świeżym powietrzu chce przebywac. Wiec dziekuję za piękną pogode :-)
teraz doceniam jaki to odpoczynek
czy ja o czymś nie wiem??? Pracujesz???

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 01 maja 2013, 10:53
autor: Asieńka86
Trzymam kciuki za kontrolę...i życze duuuuuuuuuuużo zdrówka Piotrusiowi :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
kontrola jutro, zobaczymy co będzie :-) on ma taki dobry humor, że aż ciężko uwierzyć w jego zapalenie oskrzeli :ico_oczko:
wiem ze różnie jest...jak mame przycisne to powie mi prawdę hihi..
jak to mama, nie chce Cię martwić :ico_oczko: dobrze, że chociaż podwórko Patryczka uspokaja :-) oby tak dalej!!
czy ja o czymś nie wiem??? Pracujesz???
nie pracuję- szukam pracy :-) ale doceniam każdą chwilę kiedy wyjdę gdzieś sama :ico_haha_01:
Naprawdę, ja już wysiadam przy Piotrku- straszna przylepa się z niego zrobiła.. Nie zostanie z nikim, dopóki widzi mnie to jest ok, ale jak zniknę jemu z oczu to jest płacz, jakby go ktoś ze skóry obdzierał! W poniedziałek pojechałam na zakupy, nie było mnie pół godziny w domu.. Piotrek był z moją mamą, bratową i jej córką- rówieśniczką Piotrka (zawsze się ładnie bawili razem). Jak wróciłam to był zapłakany jakbym co najmniej na rok wyjechała! Nic go nie interesowało- telefony, komputer, reklamy w tv- był tylko przeraźliwy płacz..
Dlatego wymyśliłam w porozumieniu z mamą, że jak pójdę do pracy to on siłą rzeczy będzie musiał się przyzwyczaić, że wychodzę i po jakimś czasie wracam.. Pierwszy tydzień mama się wymęczy, ale to jest chyba jedyny sposób na oderwanie tej przylepki..
Jeszcze tylko czekam, aż się przeprowadzimy do siebie (pokój mamy wreszcie skończony, zostało wykafelkowanie łazienek i kuchni i obkupienie kuchni, łazienek- a więc jak na mojego męża to mało :ico_oczko: ) i mama będzie dojeżdżać do nas a ja pójdę do pracy..

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

: 13 maja 2013, 15:13
autor: wisnia3006
Hej alw tu cisza
Asienka jak tam Piotruś zdrowy juz
Dziewczyny ile waza wasze dzieci?? Karolina juz sama stoi wiec chyba nie długo pójdzie sama