Strona 195 z 258

: 22 sie 2008, 14:22
autor: lidziasc
aniulek napisał/a:
A ja w sobotę i niedzielę do pracy

Oj nie chciałabym się dzisiaj z Tobą zamienić Ale w poniedziałek jak najbardziej

kwiatunio wspaniałej pogody i zabawy!!!!!!!!!!!
_________________
ja tez .. w obydwu kwestjach :ico_haha_01:

: 22 sie 2008, 14:42
autor: aniulek
Wiecie jak potwornie nie chce mi się iść do pracy? :ico_noniewiem: Tym bardziej że pewnie będzie dużo ludzi,ostatnie zakupy do szkoły...o matko... :ico_szoking:

: 22 sie 2008, 19:38
autor: Beatris60
kwiatunio, jola miłego wypoczynku i dużo fot poprosimy

aniulek współczuję, ale pensyjka jak wpływa to przyjemnie chociaz jest :ico_oczko:

nie wiem co miałam napisać, weny coś brak

: 24 sie 2008, 13:38
autor: lidziasc
czesc laseczki

ja tylko na chwilke.

wczoraj byla imprezka dominisi.fajnie i milo nawet
zdjecia ma szwagierka to jak mi wysle to wkleje.

mezulec znowu na rybach czekam az wroci i pojedziemy do tesciow

aniulek, szybko zleci i znowu bedzie wolne :ico_oczko:

: 25 sie 2008, 08:37
autor: Jola_85
witam was kochane my juz po weekendzie fajnie było,pozniej was doczytam i cos nabazgram a teraz ide ogarnac domek narazie

[ Dodano: 2008-08-26, 08:38 ]
nie gniewajcie sie na mnie ale narazie chyba nie bede w stanie tu czesto zagladac poniewaz moj chlop dzisiaj mi powiedzial,ze "niewie co do mnie czuje i wogole niewie czego chce i wyjezdza do holandii zeby to wszystko przemyslec czy chce ze mna byc czy nie" :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: dlaczego on mi tego wczesniej nie mowil tylko mnie tak oszukiwał :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-08-27, 07:36 ]
Czesc Kochane
Wiec pogadalismy wczoraj i sprawa przedstawia sie tak,iż bierzemy separację.Nadal bedziemy mieszkac razem,ale kazdy zyje swoim zyciem.Dlugo trwala ta rozmowa,ale nie bede calej wam opisywala.Nie ukrywam,ze to boli,ale skoro moj maz wyszedl z taka propozycja bo jak powiedzial,nie wie co do mnie czuje,ale to nie jest raczej milosc to chyba tak bedzie lepiej.Zreszta przyznal sie,ze ma dlugi to bede zabezpieczona.Zamierzam pojsc do pracy a Mirek wtedy poszedlby do zlobka.To bedzie dla mnie najtrudniejsze,ale wyjscia nie mam musze jakos sama tez sie zabezpieczyc finansowo.

A wy co tak tu nie zaglądacie? :ico_nienie:
uciekam buzka

: 27 sie 2008, 07:44
autor: lidziasc
Jola_85, o kurcze.no to sie porobilo :ico_olaboga: :ico_placzek:

a czy wczesniej dawal ci takie sygnaly ze cos sie zle dzieje??czy to spadlo jak grom??
rozstania zawsze sa trudne...
ale niejednokrotnie lepiej to zrobic wczesniej niz meczyc sie dluzej...

: 27 sie 2008, 08:34
autor: lilo
Jola_85 strasznie mi przykro... Najważniejsze są dzieciaczki i Ty - jesteś taka młodziutka, że z pewnością ułożysz sobie życie!!!!!!!!!! Trzymam kciuki!!!!!! :ico_buziaczki_big:

Mam nadzieję, że Twój mąż sobie wszystko dobrze przemyślał, bo takich słów się nie zapomina...

: 27 sie 2008, 09:42
autor: BeataW
Jola_85, aż mi się serducho ścisnęło,oby jednak mąż dojrzał i docenił,to,co ma :ico_sorki: Macie wspaniałe dzieciaki,fajne życie,szkoda,że on to psuje :ico_olaboga: Trzymaj się kochana :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 27 sie 2008, 10:09
autor: lidziasc
Mam nadzieję, że Twój mąż sobie wszystko dobrze przemyślał, bo takich słów się nie zapomina...
a niektorym sie to tak szybko i latwo wypowiada :ico_noniewiem:

: 27 sie 2008, 10:09
autor: Beatris60
Jola współczuję....straszna musiała być taka rozmowa, ściskam Cię mocno i całym serduchem jestem z Tobą !!!!!