Strona 195 z 979

: 06 mar 2009, 21:30
autor: Ragazza555
czesc
Dopiero co sie troszke odrobiłam w domku ale kręgoslup to mi dzisiaj wysiada juz ledwo siedze a stac to nie dam rady juz wogóle.
Poszaleliśmy dzisaj troszkę na sklepach. Malutka była cały czas grzeczna i sobie spała. Zrobiłam drobne zakupy i w drugim sklepie udało nam sie kupic ta mikrofalówką. Ale jak maz ja podlaczył to okazało sie ze nie działa i musiał jechac wymienic na inną. Na szczęście mieli jeszcze jeden egzemnplarz i ten jest ok :ico_brawa_01: .

Kupilam tez małej białą sukienke, bedzie dobra na chrzest. Upatrzyła ja wczesniej moja mama i kazała nam sobie podejść zobaczyć czy nam sie podoba, jeśli tak to kupic w prezencie od niej.

Manenko jutro oglądne twojego bloga bo dzisja juz nie mam siły.
ananke, super foteczka rodzinna :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D
milutka204, moi znajomi tez moja tylko cywilny ślub i ksiądz im robił problemy ale go opie....li że nie powinien dziecku odmawiać i ochrzcił dziecko.
Marcia77, śliczny słodziak :ico_brawa_01: , i jaka juz duza pana z niej :-D :ico_brawa_01:

A moja mała cos marudna po kąpieli i nie chce spac w łóżeczku tylko spi u P na kolanach. Mam nadzieje ze bedzie dobra noc. :ico_sorki: :ico_sorki:

: 06 mar 2009, 22:12
autor: Marcia77
upilam tez małej białą sukienke, bedzie dobra na chrzest. Upatrzyła ja wczesniej moja mama i kazała nam sobie podejść zobaczyć czy nam sie podoba, jeśli tak to kupic w prezencie od niej.
pochwal sie jaka bo ja tez jestem na kupnie bo chrzcimy w świeta

: 06 mar 2009, 23:30
autor: donatka26
Macia, śliczne fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja miałam straszny wieczór :ico_olaboga: , o 16 synek wypił mleko potem trochę pospał, pomarudził i po 19 wzięliśmy go do kąpieli strasznie płakał ,mleka nie chciał pić :ico_szoking: a minęły ponad 3 godziny od ostatniego karmienia, a on jeszcze mleko ulał które pił o 16, dziwne, nie mogliśmy go uspokoić w żaden sposób, dałam plantex i nic dalej płacz, płakał ponad godzinę w końcu pojechaliśmy z nim do lekarza, pani go dokładnie osłuchała i na szczęście wszystko ok, to była ta straszna kolka, kazała dać mu viburcol, który na szczęście miałam w domu, dała też jakieś inne czopki i w razie co kazała dać paracetamol, który też mam, ale obyło się bez niego dałam ten viburcol, potem pół tego drugiego i nakarmiłam, za dużo nie wypił, ale zawsze coś, ululałam i śpi, kurcze jeszcze takiego ataku nigdy nie miał, ale najważniejsze, że wszystko jest ok :ico_sorki: :ico_sorki:

idę spać, jestem strasznie zmęczona do jutra :ico_oczko:

: 07 mar 2009, 00:49
autor: manenka
Marcia śliczne fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
a Milenka taka cudna jest i te jej piękne oczka , zakochać się można :-D :ico_brawa_01:


Ananke ja dopiero od sierpnia mieszkam z mężem w No :-D a więc króciutko :ico_oczko:

Beatris ja jeszcze nie piję kawy, piłam ją w ciąży dopóki nie miałam problemów z ciśnieniem to wtedy sobie kawę podgrzewałam a teraz co najwyżej herbatkę :ico_oczko:

super , ze zakupy się udały :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Malutka :ico_olaboga: ale problemy wam z chrzcinami robią :ico_puknij:
a nie możesz napisać jakiegoś pisma gdzieś wyżej
opiszesz jaka jest u was sytuacja i że ksiądz nie chce dać kartki itp
może rozkażą kościołowi dać wam tą kartkę lub udzielą chrztu :ico_noniewiem:

ragazz no to udany dzień miałaś :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za zakupy

donatka26, :ico_olaboga: biedny maluszek
dobrze, ze poszliście do lekarza przynajmniej przepisał dobry lek i podziałał
oby sie to już więcej nie powtórzyło :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

dobranoc

: 07 mar 2009, 06:44
autor: niktusia
Witam.
Wczoraj w szpitalu podłączyli mnie do KTG, które wykazały, że jakieś skurcze są, ale ja w ogóle ich nie czuję. Zbadali mnie i powiedzieli, że Małemu jeszcze nie spieszy się na świat. A USG wykazało, że Mały waży niecałe 3,5kg...co mnie bardzo zdziwiło, bo 4tyg temu ważył ponad 3,5kg..no, ale jakiś błąd może być..zobaczymy jak już się urodzi.
W niedziele mam już zgłosić się do szpitala i mnie położą ;/ kurcze...wolałabym wylądować tam już z akcją porodową, a nie czekać ;/

ok 21 poszłam wstać, obudziłam się po 1, obejrzałam z siostrą 'Oszukaną', teraz jeszcze jeden filmik i zasnąć nie mogę ;/ głowa mnie boli i jest mi niedobrze ;/ chciałabym jak najszybciej zasnąć, żeby jutrzejszy dzień mieć jeszcze dla siebie....a nie cały przespać.

wszystko jest do niczeo. rodzic mialam w DK, a tu psikus i rodzę w PL. dlaczego? 'bo nie dopilnowałam swoich spraw' - tak Mój mówi. taka jestem zła...smutna i jakaś przybita...wszystkiego teraz mi się odechciewa. niech Maleńki już się urodzi, bo do tego czasu chyba zwariuje.


po prostu mam dość.
dobranoc.

: 07 mar 2009, 09:12
autor: Marcia77
witam z ranka :-D :-D ja wczoraj troche spanikowałam bo mała była ciągle głodna od 17 po kapieli myslam ze bedzie lepiej..ale pospała 40 min i znoau cyca szukala..juz myslałam ze z tym moim pokarmem jest cos nie tak..w akcie desparacji nawet butle zrobiłam ale mała ie chciała nawet tknąć..wziełam wiec przytuliłam na bruszek i zasneła..i wiecie spała az do 4 :-D :-D teraz tez pojadła i spi..wiec moze to faktycznie ten skok i przez to była marudna..zobaczymy jak bedzie dzis..

[ Dodano: 2009-03-07, 08:15 ]
Macia, śliczne fotki :ico_brawa_01:
Marcia śliczne fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Marcia77, śliczny słodziak :ico_brawa_01: , i jaka juz duza pana z niej :-D
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-03-07, 08:16 ]
wszystkiego teraz mi się odechciewa. niech Maleńki już się urodzi, bo do tego czasu chyba zwariuje.
trzymaj sie inie daj sie ...pomysl ze to wszystko dla dzidzi..

a ja podejrzałam taki ładny cytat

Jako rodzice zawsze musimy mieć skrzydła wystarczająco duże, aby
otoczyć nimi dzieci i osłonić je przed krzywdą czy bólem ...

: 07 mar 2009, 09:27
autor: Nadie
milutka ksiądz nie może wam robić takich problemów, ślub cywilny jest tak samo wązny jak kościelny ponieważ jest związkiem zformalizowanym, jest to nawet w konstytucji zapisane! Ja nie mam ślubu i dziecko zostanie ochrzczone bez problemu a też mieszkamy razem jak to się mówi na kocią łapę. Musisz jasno postawić sprawę ja
powiedziałam swojemu proboszczowi że jeśli będzie stwarzał jakieś problemy to można tą sprawę zakończyć mało przyjemnie, od razu powiedział że nie ma problemu
dodał tylko że nie powinnam przyjąć komunii bo żyję w grzechu, powiedziałam że jeśli nie chce dać mi sakramentu bo żyję w grzechu to po co udzielił mi rozgrzesznia ? Zamilkł i zapytał czy planujemy slub, odpowiedziałam mu że tak ale w tej chwili nie stać mnie na to, mam ważniejsze wydatki, a skoro mamy być razem to będziemy i bez ślubu bo slub kościelny to decyzja którą podejmuje się raz na całe życie a jeśli nie jestem gotowa, to było by bez sensu brać ślub który zamiast nas połączyć może podzielić. Pleban powiedział że dziwne że zdecydowałam się na dziecko a do slubu gotowa nie jestem. powiedziałam że to nie jest dziwne tylko normalne, dziecko będę kochać zawsze, dziecko mnie nie zdradzi, dziecko nie odejdzie ode mnie a mężczyzna tak, więc wolę dobrze się zastanowić razem z partnerem nad nszym wspólnym życiem, mieszkamy ze sobą od nie dawna więc dopiero teraz mamy okazję poznać się i dotrzeć, minęły czasy kiedy brało się ślub ze względu na dziecko.

: 07 mar 2009, 09:59
autor: donatka26
witacie :-) ,
u nas nocka super po fatalnym wieczorze, synuś zasnął o 22 i wstał po 6
mąż o 13 jedzie zawieźć babcie i mamę do Olsztyna, a do mnie po południu teściowa przyjeżdża
Miłego dnia :ico_oczko:

: 07 mar 2009, 10:11
autor: Marcia77
a ja juz pomyłam naczynia-bo od wczoraj fura sie uzbierała..poprasowałam , nastawiąłm pranie..dzis energia mnie rozpiera.. :-D :-D mąż w pracy wiec sama urzeduje w domku..popoludniu jedziemy poprosci chrzstnego Milenki..

: 07 mar 2009, 10:24
autor: ananke
plum :-)
powiedziałam że to nie jest dziwne tylko normalne, dziecko będę kochać zawsze, dziecko mnie nie zdradzi, dziecko nie odejdzie ode mnie a mężczyzna tak, więc wolę dobrze się zastanowić razem z partnerem nad nszym wspólnym życiem, mieszkamy ze sobą od nie dawna więc dopiero teraz mamy okazję poznać się i dotrzeć, minęły czasy kiedy brało się ślub ze względu na dziecko.
święta prawda :ico_sorki:

Marcia77, bankowo skok ma... a słyszałam też, że u kobiet karmiących piersią jest taki kryzys laktacyjny też w tym okresie, ale każą pić dużo wody, jeść pożywane rzeczy i możliwie jak najbardziej cierpliwie i spokojnie przetrwać ten czas - ja wierzę, że Wam się uda z Milenką :ico_sorki:
Jako rodzice zawsze musimy mieć skrzydła wystarczająco duże, aby
otoczyć nimi dzieci i osłonić je przed krzywdą czy bólem ...
dobre, dobre :ico_sorki:

niktusia, nie denerwuj się.. ja wiem, że czekanie dobija, ale bądź dzielna dla swojej dzidzi :-)
Ananke ja dopiero od sierpnia mieszkam z mężem w No :-D a więc króciutko :ico_oczko:
noo, już zaraz rok będzie :-) a zadowoleni jesteście ze zmiany? planujecie zostać na dłużej?