Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Jaka tu cisza weekendowa

Chyba zakupy przedświąteczne wzięły górę!

Kolorowych snów Brzusie

hej brzuszki poprosimy o dopisanie nas do marcowych mamusiek :) 16marca ma się pojawić na świecie Kubuś

Witam!
madzia0609, śliczna fotka
Qanchita, faktycznie na zakupach byliśmy
jagodka24 za 100 dni, z których już 96 zostało
a ja dziś postawię za skończony 30 tc, nawiasem mówiąc ja się w 30 tc urodziłam

witam!!!

ja w ogole nie czuje sie ze swieta ida. nie lubie ich i najlepiej jakby ich nie bylo.

riterka, no i gratuluje 30 tydz.

wisnia3006, ja też nie lubię świąt

riterka, gratuluję serdecznie skończonego 30 tygodnia!!!!
ciasto super.

a ja święta lubię. a te jakoś szczególnie.

dzięki kochane!
właśnie wróciłam od gina i wyobraźcie sobie nie przyjął mnie
naczekałam się 1,5 godziny i poprosił mnie, czy jutro nie mogę podjechać prawie 60 km do innej przychodni, bo nie zdąży na pociąg, najpierw grzecznie powiedziałam, że ok bo trzeba być człowiekiem tym bardziej, że to jego ostatni pociąg, a później sobie pomyślałam, że nonono blada płace ciężkie pieniądze, poświęcam czas przed świętami, gdzie masa roboty, to yyyyyyyyyyyyhhhhhhhhhhhhhh szkoda gadać no i w domu z nerwów się poryczałam
sorki, że marudzę ale czuję się źle

riterka, nie marudzisz dobrze ze mozesz sie wyzalic. Swinia z tego doktora. ale coz taka szara rzeczywistosc

riterka, ty juz masz trójke z przodu SZOK!!!! jak ten czas leci

a ja dzisiaj wzbogaciłam się o getry białą koszule i sweterek cieniutki z H&M po przecenie
super ekstra
jestem mega zadowolona

hej brzuchatki!
riterka, już po 30tc? szok!!!
ale lekarz... prywatnie chodzisz???? no to bym go chyba zmiażdżyła!!!!!!!!!
jagodka24, oj Ty nasza gwiazdo! zakupowa...hehehe, mała rzecz, a cieszy nie?
madzia0609, o proszę ,jakie słodkie zdjęcie!

a ja lubię święta..i ten zamęt...choć zmęczona czasem jestem...ale lubię bardzo...porządki, wariowanie, zakupy i pichcenie....
jutro już w pracy mały ruch, więc może wrócimy wczesniej...odwalę ostatnie zakupy typu rajstopy itp...i do domu, do garów! w ciasta...
i ostatnie pranie, sprzątanie...mmmmmm....coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...