Nie no zakończyłam 29tc rozpoczęłam 30tca nie 29?
to moja córa od teściowej nie dostała nic, no i nie mamy co się spodziewać nawet czekoladnki(a najwięcej od teściowej)
a my z mężusiem nic sobie nie kupowaliśmy, hm...tzn nic no tydzień temu stolarze przywieźli nam do sypialni szafę pod zabudowę, z której już jesteśmy baaardzo zadowoleni, no i to traktujemy jako taki wspólny mikołajkowy prezentja dostałam od mikołaja tusz do rzęs (mężuś zafundował) a jemu zafundował piżamę
hehehe, to po co czyta?Mój mężulo to nic sam nie potrafi naprawić.. właśnie to przeczytał i powiedział że jestem świnia
no ja nie dodaje tego tygodnia, ale też widziałam, że dużo osób tak robihmmm no własnie dziewczyny, jak Wy liczycie te tygodnie, czytam większość wątków i niektóre dokładają sobie tydzień do tego suwaczkowego, tłumacząc, że tydzień suwaczkowy jest już skończony i tak się zastanawiam. Mój lekarz mi nic nie dodaje, jak wypada wg miesiączki tak wpisuje. nie czaję tego kompletnie
no i ja tak samo Nell , Mike urodził się 19 lutego, a teraz termin mam na 22Też mamy duże szanse urodzenia Wojtka w dniu urodzin Zuzi, byłoby fajnie. Zuzię miałam termin na 24 luty a teraz na 26.
no to nie maly prezent do buta na pewno się nie zmieściłhm...tzn nic no tydzień temu stolarze przywieźli nam do sypialni szafę pod zabudowę
moja córcia w dzień bardzo często mi bryka w brzuszku , ale w nocy to już w ogóle szlejeMoje dziecię już śpi, a to w brzusiu się właśnie rozkręca i będzie pewnie brykać.
no to super wiadomości, ja dziś byłam u gina. szyjka cudownie się wydłużyła o 0,5 cm i na razie nie mam zagrożenia przytyłam tylko 0,5 kg
ja już nie bedę mieć USG, więc nie bedę widziała jak duża jest dzidzia, ale za pewne taka książkowaza 2 tygodnie mam usg
no i wszytko jasneBlanka z tymi tygodniami, to niektóre kobietki mówią tyle tygodni ile skończyły, a niektóe tyle ile zaczeły. Ja zawsze mówię, że mam tyle tygodni ciąży ile mam pełnych tygodni. Mój gin też, bo mówi, że jak np. jest 33 tyg i 3 dni, to nie ma jeszcze 34 przecież? No to tak jak z wiekiem hehe. Nie mówimy, że mamy 28 lat, w momencie, kiedy tyle skończymy w maju np :)))
to super wiadomośćszyjka cudownie się wydłużyła o 0,5 cm
ja tak jak mówi suwaczek, jak jest 29 i 3 dni, to tyle mówię, a nie że 30 Też nie postarzam Stasia...hmmm no własnie dziewczyny, jak Wy liczycie te tygodnie
u nas jest podobnieMój to może i potrafi, ale nachodzić się trzeba za nim... czasem się wkurzę i sama naprawiam coś hhe.
bidulko, ja to mam tylko problem ze schylaniem, ciężko mi, boli mnie wtedy wszystko i piecze w przełyku.ale fizycznie emerytka, nie daje rady nawet odkurzyć
mali imprezowicze nam rosnąale w nocy to już w ogóle szleje
ja Ci powiem że księgowa też nic nie wie, z tamtą umową miałam tak samo - 6 dni po zakończeniu stażu dopiero dostałam umowęcoś Cię ten szef zbywa za długo... u mnie sprawa od razu jasna była.
całe szczęściena razie nie mam zagrożenia
u mnie jak pokazuje 31 to i jest np 31 tydzień i 6 dzień to jak ktoś mnie pyta który tydzień to odpowiadam że 31 lecę wg tego co pokazuje suwaczeknie czaję tego kompletnie
dokładniejest 33 tyg i 3 dni, to nie ma jeszcze 34 przecież?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość