Witajcie. U nas strasznie gorąco. A jeszcze mi do łba strzeliło iść na spacer z małą ok 11. Wróciłyśmy po 13 ledwo żywe
Po dwóch spokojniejszych nocach dziś znowu Justynka wstała po 6. Pewnie przez te ciepłe noce. Mimo że okna pootwierane jest duszno.
geheimnis, tak czytałam o tych problemach kupkowych i u nas jest tak samo - z reguły jest jedna - 2 kupki dziennie, ale odkąd rozszerzymy dietę są zbite i Mała ma problemy z nimi. Odkąd koleżanka poradziła nam suszone śliwki - a dokładnie z gerbera krem z jabłek z suszonymi śliwkami - problem jest mniejszy. Po zjedzeniu nawet połowy słoiczka po kilku godzinach Justynkę tak ładnie przeczyszcza, że znowu na cały dzień jest spokój

Próbowałam już jabłek, gruszek, kopru włoskiego i co nie tylko, ale dopiero ten konkretny deser pomógł
anetka607,
geheimnis, ehh nie jest łatwo samemu się wszystkim zajmować, ja czasem gdy mąż wraca późno mam już serdecznie dość domu i Justynki. Na szczęście nie zdarza się to często i szybko mi przechodzi.
anusiek , tak to jest z tymi lekarzami co lekarz to opinia.
leona, my daliśmy dziś malinę - to też się Justynka krzywiła - no i nie wiem czy dlatego że kwaśna była czy dlatego bo jej nie smakuje
dorotaczekolada , ładnie je Twoja kruszynka

Nic dziwnego że tak ładnie rośnie
Dziewczyny wczoraj mnie nie było więc dziś stawiam

za skończony 7 miesiąc Justynki, oraz

za moje imieniny
