Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

Re: Letnie dzieciaczki 2012

11 sty 2013, 17:52

Ale nawet nie wiecie jak mnie to cieszy jak Marysia tak wszystko i ochoczo je. Witaminke D zawsze podawalam jej na łyżeczce i bardzo chętnie otwiera mi za kazdym razem buzie jak sie zblizam z jakims pokarmem.
Brawa dla Marysieńki :ico_brawa_01: Najgorsze co może być to dzieciątko niejadek...jak sterczysz i produkujesz się żeby przełknęło choć łyżeczkę. Jola miała takie etapy :ico_olaboga:

A mój pudzianek nie ma apetytu. Kaszelek go trochę męczy, mnie też :ico_zly:
W nocy spać nie mogłam bo trzęsłam się z zimna. W końcu założyłam grube skarpety, spodnie dresowe i podkoszulkę pod piżamę i nadal się trzęsłam. Chyba grypsko nas dopada bo słaba jestem strasznie.
Można dać wapno Tymkowi? Jeśli dawałyście to ile?

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

Re: Letnie dzieciaczki 2012

11 sty 2013, 18:24

Możesz dać Calcium chyba około 3-5 ml. Lekarz nam mówił, że wapno zawsze można podać ze nic sie nie stanie. ja jak coś pokaszliwala mała to dawałam jej flegamine junior - kilka kropelek i przechodziło,
Ostatnio zmieniony 11 sty 2013, 18:30 przez Mamusia28, łącznie zmieniany 1 raz.

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

Re: Letnie dzieciaczki 2012

11 sty 2013, 18:26

Pisałyście o bolesnych zastrzykach w tyłek wg mnie to wszystko zależy od tego kto podaje i czy wypuści powietrze ze strzykawki. W ciazy wiele razy brałam zastrzyki i zauważyłam, że niektore piguły to biły w tyłek w jedno miejsce nie wypuszczając powietrza i wtedy bolało ze 2 dni, a inne delikatnie i nic nie czułam.

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

Re: Letnie dzieciaczki 2012

11 sty 2013, 19:23

Ale nawet nie wiecie jak mnie to cieszy jak Marysia tak wszystko i ochoczo je. Witaminke D zawsze podawalam jej na łyżeczce i bardzo chętnie otwiera mi za kazdym razem buzie jak sie zblizam z jakims pokarmem.
Brawa dla Marysieńki :ico_brawa_01: Najgorsze co może być to dzieciątko niejadek...jak sterczysz i produkujesz się żeby przełknęło choć łyżeczkę. Jola miała takie etapy :ico_olaboga:

A mój pudzianek nie ma apetytu. Kaszelek go trochę męczy, mnie też :ico_zly:
W nocy spać nie mogłam bo trzęsłam się z zimna. W końcu założyłam grube skarpety, spodnie dresowe i podkoszulkę pod piżamę i nadal się trzęsłam. Chyba grypsko nas dopada bo słaba jestem strasznie.
Można dać wapno Tymkowi? Jeśli dawałyście to ile?
Nam dr kazala dawac codziennie po 2,5 ml nie więcej. No i po 4-5 kropli wit C. I od jesieni wit C daje cały czas razem z Cebionem multi ,a wapno jak ktoreś z nas się niewyraznie czuje.


Mamusia co do zastrzykó to oprocz od delikatnosci pielegniarek wszystko zalezy od składu bo są zastrzyki ktore niestety są bardzo bolesne i nawet najdelikatniejsza pielegniarka nic nie da :-( Moim zdaniem np zastrzyki z oxytocyną które dostawalam po cc był mega bolesne i raz dostalam tam zastrzyk na uspokojenie to potem tydzien siedziec nie moglam...

A flegamina junior od jakiego jest wieku??

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

Re: Letnie dzieciaczki 2012

11 sty 2013, 19:35

Dzięki, zaraz podam wapno.
Moim zdaniem np zastrzyki z oxytocyną które dostawalam po cc był mega bolesne
Dostawałaś domięśniowo? Mi dawali w kroplówkę :ico_sorki: Boże...jak sobie przypomnę tą drugą cesarkę :ico_olaboga: :ico_placzek:

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

Re: Letnie dzieciaczki 2012

11 sty 2013, 21:38

Flegamina junior kropelki od 3 miesiąca ale lekarka juz w 2 pozwolila podawac tylko 5 krople a nie 10:
Lek FLEGAMINA JUNIOR zwykle stosuje się następująco:
niemowlęta od 3. do 6. miesiąca Ŝycia: 10 kropli 2 razy na dobę,
niemowlęta od 6. miesiąca Ŝycia i dzieci do 2 lat: 10 kropli 3 razy na dobę,
dzieci w wieku od 2 do 6 lat: 20 do 25 kropli 3 razy na dobę

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

Re: Letnie dzieciaczki 2012

11 sty 2013, 22:54

Dzięki, zaraz podam wapno.
Moim zdaniem np zastrzyki z oxytocyną które dostawalam po cc był mega bolesne
Dostawałaś domięśniowo? Mi dawali w kroplówkę :ico_sorki: Boże...jak sobie przypomnę tą drugą cesarkę :ico_olaboga: :ico_placzek:
Najpierw kroplówkę w 1 dobie ,a potem domięśniowo koszmar... ;///
Ja drugiej cesarki nie przezyje - nie i koniec!
Tymbardziej,ze debilni lekarze nie napisala na wypisie ,że podczas cc miałam zapaść i dalej nie wiem z jakiego powodu ;/
A przeciez powinni to napisać zeby nastepnym razem sie nic nie stalo...i tymbardziej sie boje :ico_olaboga:

ehhh

anetkajur
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 287
Rejestracja: 22 cze 2007, 09:40

Re: Letnie dzieciaczki 2012

11 sty 2013, 23:52

Cześć dziewczyny. Dawno dawno temu aktywnie uczestniczyłam w tym forum jak byłam w ciąży z Juleczką ale później jakoś nie było czasu na zaglądanie aż w końcu przestałam pisać...czasami czytałam. W święta powaliła mnie grypa i mój kochany mężulek przejął opiekę nad dzieciakami tak że spokojnie mogłam wyleżeć się w łóżku i trochę poleniuchować i tak sobie przypomniałam o forum. najpierw doczytałam u Julci posty a później znalazłam Was i zaczęłam czytać od początku...i od jakiegoś czasu chciałam do Was dołączyć ale jakoś nie wiedziałam od czego zacząć...mam nadzieje że mnie przyjmiecie do tego wątku. Mam synusia który urodził się 16 lipca 2012 roku więc borykam się z podobnymi problemami co Wy. Gorąco was pozdrawiam i dziękuję za kopalnie informacji z których już dzięki wam skorzystałam

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

Re: Letnie dzieciaczki 2012

12 sty 2013, 01:20

Anetka witaj :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: pisz z nami na bieżąco. Wiem że ciężko się wdrożyć ale jak się zacznie to już pójdzie :ico_brawa_01: (A właśnie Aleksandrowicz zniknęła :ico_olaboga: ) No i jakieś zdjęcie byś nam wkleiła swoich dzieci i napisz o sobie bo nas już poznałaś :-)
że podczas cc miałam zapaść i dalej nie wiem z jakiego powodu
ale kiedy miałaś tą zapaść w szpitalu? I tą cesarkę w końcu Ci dali przez to swędzenie?

Gosia zdrówka :ico_sorki: :ico_sorki: Ja mam kaszel od jakichś 3 tygodni może nawet od miesiąca nic nie chce przejść. Czasem aż się duszę jak mam atak kaszlu no i tak w dzień czuję że będę chora ale jakoś przechodzi więc mam nadzieję że mnie ominie :ico_sorki: :ico_sorki:
Brawa dla Marysieńki :ico_brawa_01: Najgorsze co może być to dzieciątko niejadek..
zgadzam się :ico_sorki: i to mówi matka jednego niejadka. Powiem wam że miałam nadzieję po tym jak Maksio lubi cycka ( Tomek nigdy nie lubił ani cycka ani butelki jadł bo musiał) że i z jedzeniem normalnych pokarmów pójdzie dobrze. A tutaj zupka zła, jabłuszka złe, dzisiaj dałam kaszkę zrobiłam 150ml no i zjadł mniej niż połowę. Nie wzdrygiwał się tak jak przy zupce i jabłuszkach no ale zachwycony to on nie był :ico_olaboga: W ogóle zjadł o 20 a zasnął dopiero o 22:45 :ico_olaboga: nie wiem co mu się stało wstał przed 18 czyli koło 21 powinien zasnąć. Nie wiem może przez pupkę.
To zacznę od początku pamiętacie żaliłam wam się jego pupką że zaczerwieniona potem było zaostrzenie jak dadę dałam no to smarowałam tym torrentiollem forte i przeszło :ico_sorki: ale nie było super dobrze ale nie było tak źle. No i już nie używałam dady a ostatnio znowu było gorzej nie mam pojęcia po czym. Chusteczki od zawsze pampers sensitive pieluchy tak samo no i lekarka bym smarowała pimafucortem on na receptę jest albo gencjaną. Posmarowałam tym pimafucortem i jeszcze gorzej :ico_olaboga: gencjaną to raz posmarowałam bo mnie drażniła że nie widziałam poprawy bo wszystko na fioletowo było więc nie mogłam oceniać. No i wróciłam do torrentiolu a jego pupka to tragedia :ico_placzek: taka cała czerwona aż pęcherzyki ma :ico_placzek: o dziwo nie jest marudny nie wydaje się inny.
No i pytanie co więcej mogę robić? Wietrzę suszę ile się da. Chcę iść do lekarki jak nie przejdzie ale boję się do dzieci chorych jak taka grypa panuje :ico_olaboga: bo tam zawsze się czeka w kolejce trochę.

To się rozpisałam :-)

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

Re: Letnie dzieciaczki 2012

12 sty 2013, 01:31

Sprobuj przemywac pupke roztworem z nadmanganianu potasu przy przewijaniu pieluszka. Dobrze osuszaj - najlepiej suszarka. I daj polezec troche z golym tyleczkiem.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość