Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

dziewczyny ja na sekunde,zameldowac sie he he nie czytalam,bo najpier sie zle czulam ,potem kolezanki 2 tygodniowego synka poszlam ogladac,a dzis znow sie zle czulam,ale juz mi lepiej ....i dzieki Bogu,bo mam ochote na zakupy tylko nie wiem jak sie wygrzebie,bo dalej w pizamie siedze mialam w lozku lezec,ale juz prawie ok hi hi ide sie umyc chociaz ,a pozniej Was doczytam

[ Dodano: 2007-09-25, 15:24 ]
a jednak nie ide,nie dosc ,ze pada,to znow mi gorzej

jasnie pani gratuluję odwagi, w tak krótkim czasie decydować się na drugie podziwiam... A ja nie planuje drugiego dzieciątka.... Natalka zaspokaja mój instynkt w 100%.
Co do antykoncepcji to zastanawiam się nad czymś ale mój gin jest przeciwny wszelkim tabletkom w czasie karmienia piersią więc na razie nic z tego. A @ jeszcze nie miałam.... I mam nadzieję ze jeszcze jakiś czas tak zostanie... A swoją drogą to już rok....

Jasnie Pani - gratuluje decyzji o dzieciaczku! I troche zazdroszcze- gdybysmy juz byli na swoim, ja tez juz bym chciała zmajstrowac drugie.. Zawsze fajnie jak jest mala roznica wieku.. A poza tym -weselej! My planujemytak za 2/ 2,5 roku popracowac nad nowa fasolka
Lucy - Widze masz dzien leniucha hihi. Zazdroszcze! Ja jakos nie usiedze w lozku, naet jak mam czas i ochote.. A potem smece, ze łooomatko jaka ja zmeczona
Avisku- super, ze trafilas na lekarke, ktora wykryła napiecie u Twojej Malutkiej i jest rehabilitowana! Ja czuje, ze moj Misiek tez niestety ma napiecie miesiowe, ale do neurologa sa cholerne kolejki i musimy czekac dopazdziernika. Ale cwicze z nim gloweczke i mam nadzieje, ze bezie lepiej. A za Twoja corcie trzymam kciuki!
Aniu- Nie martw sie cwiczeniami - dzieciaczki krzycza,bo im zle, bo niewygodnie.. Ale bedzie sie lepiej rozwijała!
Aciu- ja nie mam działalnosci. Wszystko na czarno.. Wzielam sie za to jak juz nie pracowałam za barem.. no a brzusio był, wiec trzeba było kombinowac pieniazki. Jesli nie wypali z ta hurtownia, to moze poszukuj ciuszkow, okazji po rynkach,albo lumpeksach? Ja mam taki rynek,gdzie w pon iwt sa rzeczypo 2 zł.! I czasami tam kupuje ciuszki dla dziecii sprzedaje. Zawsze jakis interes Ostatnio dorwałam sliczna letnia sukienke NEXTa..Letnia, bo letnia, ale jaka okazja! Ja to zawsze handlara byłam.. i od dziecka pamietam,zawsze pieniazki kołowałam izbierałam No i mam farta czasami wiec Tobie tez zycze szczescia!!!
Frydza- fajnie, ze zaszalalas na zakupkach. Jednak baby to maja jedno hobby hihi
Asiu - ale Emi bedzie miała usteczka piekne! Teraz taki dziube malutki, ale w przyszłosci.. ohoho.. całusna dziewuszka!
Madziorka-piszesz, ze zakochujesz sie w swoim Adasiu codziennie na nowo. Ja tez tak mam. Znamy sie z Krzysiem od dzieciaka, wszedzie razem, nierozlaczni przyjaciele.. Ale jest w tym cos takiego.. ze niesamowicie przycioaga! Nie wyobrazam sobie dnia bez niego! Jak gdzies jedzie, albosiedzi w pracy,to za nim tesknie.. Hihi.. I mamy swoje wady, ale kocham go najbardziej na swiecie! No i jest sexownym tatusiem hihi

i juz nie pamietam...

Krzys przyjechał po pracy, pochlonelismy tesciowej pierozki z grzybami, i pojechał juz w trase ze swoim tata.. Mi Misiek padł, robie porzadki w tych moich allegrowych interesach hihi i ide zaraz strzelic sobie herbatke.. No i znow bede sie uczyc.. Niedługo mi łepek peknie!
Siedze sama i nie moge sobie miejsca znalezc. Ładna pogoda, ale spacerek zaliczony,a zadnych zakupow robic nie musze.. Wiec siedze. Isiedze. Kopnieta maniaczka tt. Zabiast ruszyc supsko i zrobic cps pozytecznego, to sie wyleguje na tym starym, rozjechanym krzesle, z jednym posladkiem zapadnietym w krzesłową -otchłan hehe

ja nie wiem co sie dzieje...nie mam kataru,nie mam kaszlu ....a glowa mnie boli,brzuch ...nie wiem co mam myslec ...przeczytalam szystkie posty o matko,ile tego bylo ale fajniesie czytalo Madzia ciesze sie,ze dogadalas sie ze swoim P...ja jestem taka nerwowa,ze jak T mi cos przykrego powie,to tez mowie,ze ma sie pakowac i wyprowadzac,ale on nigdy tego nie robi i za chwile stara sie zalogodzic,bo gdyby nue to ,to juz dawno bylby koniec...ja jestem strasznie uparta i rzadko popuszczam ...a i on nie ma latwego charakteru ,wiec nie jest latwo he he ale znamy sie ponad 6 lat,wiec w koncu zawsze sie dogadujemy...poza tym kochacie sie ,i nawet jak masz go dosc ,to pozniej bys bardzo tesknila ....ja mojego kiedys zostawilam i nie bylismy 10 mies i cale te 10 miesiecy baaaaardzo tesknilam .....i jak raz sie spotkalismy na miescie (to jeszcze bylo w polsce)od razu wrocilismy...ani on ,ani ja nie umielismy sobie zycia ulozyc przez to he he ja kazdego chlopaka poownywalam z T ,mimo,ze nie nalezy on do idealow,to do kocham i bez niego byloby mi bardzo zle ....moja mama mowi,ze by z nim 5 minut nie wytrzymala ,ale ja jakos daje rade i nie narzekam he he
mimo,ze jest madrzejszy od telewizora

zdjecia wklejacie przepiekne
Jasnie pani dziekuje za pamiec

spoznione zyczonka dla kochanej Wikusi

[ Dodano: 2007-09-25, 18:17 ]
acha ,mialam juz dawno to napisac....wit D tez mozna przedawkowac .....dlatego nie mozna przesadzac ,bo przedawkowanie jest gorsze niz jakby sie nuie dawalo ....Glizdunia idz do bootsa i kup malemu taka multiwitaminke dla dzieci powyzej miesiaca ,tam jest wit d...i zapraszam na watek Polonia

[ Dodano: 2007-09-25, 18:19 ]
kurde a ja wlasnie biore antykoncepcyjne ,a nie chce za bardzo,ale boje sie kolejnej ciazy na razie nie jestem gotowa i chyba jeszcze troszke to potrwa zanim bede...jak sobie przpomne te mdlosci i porod ...o matko!!!!!!!
Jasnie Pani podziwiam Cie kochana ,ty to jestem baba z jajami

Wiecie co? Miska chyba grypsko jakies ode mnie chwyta.. Zjadł przed 16 iposzedł spac.. Chrapał do 18, zbudził sie, dostał amciu i zasnał mi na kolankach. To ja tez w kime- i spalismy na fotelu. Teraz go odlozylam do lozeczka,a ten dalej spi... No szok doslownie! Ale sie ciesze. Bo u tesciowej nic prawie nie jadłichodziłam juz zestresowana... Noi te kupy sadził jak kopniety!Jedna podrugiej. Nie wiem coz tym moim dzieciem.. Chociaz i tak mam cudnie, w porownaniu z tym, co ze mna mieli,jak byłam w Misia "wieku"..
Wlasciwie to my na niego nie mowimy po imieniu. Jest Misiek i tyle. Taki nasz kochany.

Dzisiaj jakos tak mnie tchnelo. Siedzialam wzruszona, pochylalam buzie nad nim, a on z aprobatą mietosił tymi pultasnymiraczkami moje usta, nos i brode.. I sciskał,mietolił, cyckał i macał - poznawał zakamarki maminej twarzy.. I wzruszyłam sie. Bo dziecko, to najpiekniejszy dar i najcudniejsza sprawa!
...I te ciepłe mieciutkie raczki na mojej twarzy... mmm.. cudo!


Uciekam.. Obejrze jeszczecos w tele pudełku i jak sie Mały obudzito bedziemy sie pluskac. No i MjakM dzis

a ja na momencik. Dziś Emilka cały dzien była bardzo grzeczna. Ja to sie nawet śmiałam że nie chce syropku dostać więc sie pilnuje U babci trochę popłakała bo brzusio jej dokuczzał ale teraz wykąpana pojedzona i wyściskana przez wujki ciocie i babcie z dziadkiem słodziutko sobie śpi. Więc i ja idę spać
dobranoc do jutra

witam
Niestety czas mam dopiero teraz, caly dzien spedzialalam w budzie a potem pisalam prace. Niestety o mały włos i bym nie moglam miec egzaminów poprawkowych tzn to czy na 100% bede miala to jutro sie okaze bo od jednego prof. musze miec wpis do piatku. Jedna babka mi powiedziala ze mam miesiac na zaliczenie 5 przedmiotow i moge z dwoch wziac poprawke a dzisiaj sie dowiaduje ze mam czas do piatku wiec szok. Ale mam znajoma ktora tam pracuje w rektoracie i na moja szczegolna sytuacje zyciowa mam przedluzony czas, wiec raczej zdaze ale dzisiaj sie tak zawzilam ze przeczytalam ksiazke i napisalam prace.

Dzsiejszy Tekt mojego M .
(wchodze do domu a tu balagan)
Ja: czemu nie posprzateles jak mlody spal?
On: Bo ćwiczylem z mlodym.
Ja: Jak spal?
On: tak, bo czasu nie mialem

Potem mu ladnie wytlumaczylam ze jak mlody spi to rzecza ostania powinno byc granie na kompie najpierw powinien sie zajac domem. I wyobrazcie sobie ze zadzownic z pracy i mnie przeprosil i powiedzial ze mialam racje i sie poprawi

Jasnie Pani no niestety te tabletki sa wycofane tylko nie rozumiem czemu w pL sa, chcialam ci znalesc strone na ktorej sa opisane ale akurat nie moge znalesc , poszukam juz rano bo zaraz maz z pracy wroci.
A poza tym gratuluje decyzje o synku i zycze powodzenia.

Asia- my tez chodzimy na rehabilitacje metoda vojty i moj ryczy jakby go ze skory obdzierali ja przyznam ze ja razem z nim, ale nie o tym chce ci napisac, widze po postach ze ty sie strasznie tym martwisz na powiedziala rehabiltanka to samo co tobie dokladnie to samo moj tez ma zacisniete piatki moj tez glowy nie podnosil od jakiegos tygodnia to robi i co z tego kurna Asia zadne dziecko nie musi byc ksiazkwe nie sadzisz ze ostanio od naszych dzieci wymagaja za duzo czy nasze mamy chodzily z nami na jakas rehabilitacje? I co zyjemy? Nie wiem moze teraz jest jakas moda na doskonale dzieci. kazde dziecko to zrobi w swoim czasie
Ja dzisiaj zaczelam myslec czy moj ADHD nie ma kurna bo jak wam pisalam sam na brzuszek a dzisiaj pupe zaczal podnosci do iscia w swiat, moze to jakas nadpobudliwosc co?
Babeczko nie stresuj sie tylko ciesz sie ze masz fajna córe a na reahbil, choc napewno nie zaszkodzi ale wyluzuj dziecko to czuje i jeszcze wiecej placze, a moj dzisiaj jak mu to robilam to juz tylko marudzil bo sobie w tym czasie myslalam o czyms innym i sie nie stresowalam i maly byl pogodniejszy. Ja uwazam ze wszystko sie wyrowna w swoim czasie. Glowa do gory bedzie dobrze.

Eeee.. Ale tu pustki. Ja czekam na Krzysia.. Zostało mu jeszcze ok 80 km wiec siedze... Zeby go przywitac. Misiek nie obudził sie sam- sama go zaczełam łaskac po MjakM.. Otworzyl wiec oczka, poprzeciagał sie, szybko go wychlupałam, nakarmiłam i znow poszedł spac. Dałam mu troche syropku na goraczke i przeziebienie do mleczka.. I mam nadzieje, ze bedzie dobrze.
rzebieram sie juz w pizamke i ide do lozka pouczyc sie troche.
Doobranoc!

hejoł jestem hihi nocna pora

astrid no wlasnie napisz nam koniecznie o co chodzi z tymi pigulkami po ktorych sie umiera????? moje dwie kumpele je zazywaja i maja sie swietnie wiec nie strasz prosze.. przeciez gdyby byly takie szkodliwe to chyba zostalyby wycofane ..poza tym chyba sa tez dosc drogie.... dziwna sprawa z tym..

juli no u mnie to samo.. jak adasia nie ma to dzwonie i czekam z utesknieniem hihi no a wnocy zamiast grzac go pod kolderka to z wami przesiaduje hiih ale my pod tym wzgledem niedobrani bo ja nocny marek i spioch a adas odwrotnie hihi
no ale moze leos poda sie do mamy i bede miala towarzystwo hihi
oby wasz misiek nie zlapal przeziebienia

martaja moj leos tez towarzyski i zaliczyl juz troche wycieczek, gosci i imprez ale wesela nie mial okazji
bywa codziennie wsrod tlumow i halasu
ale wesele jest bardzo glosne i sama nie wiem czy dobre dla takiego maluszka...czasem jak orkiestra zagra to bebenki pekaja hihi
ale w pokoju hotelowym to mysle ze super po,mysl

aniu a ci w tym zlego ze helenka zaciska piastki?? leos tez trzyma czesto zacisniete. a co do cwiczonek to nie zniechecaj sie i badz dobrej mysli jak obecnie. napewno szybko malutka bedzie glowke podnosic ..to tylko kwestia czasu i ciesz sie ze interesuja sie twoja malutka bo tutaj to wszystko w normie...i zadnej rehabilitacji nie zalecaja


jasnie pani ja jak bede miaa dsrugiego synka to tez chyba nazwe ignas hihi jak moj dziadzio.. hihi
podziwiam cie ze po tak dlugim i ciezkim porodzie masz juz ochote na nastepny... zgadzam sie DZIELNAS NA MAXA hihi

Asiula emi rozkoszna

frydza gratuluje zakupkow hihi

lucy no jestes wreszcie!!! kuruj sie...!! z tego co piszesz to pewnie chwilowy wirus!!! zdrowka i na zakupki ruszaj hihi

dziewczyny nie straszcie.. bo ja nie dostalam jeszcze@ !!!!!!!!!!!!! nie spieszy mi sie oczywiscie ale mam nadzieje ze wszystko ok
aha od wczoraj biore pigulki.. wreszcie sie zdecydowala hihi
ktora z was oprocz lucy i asi je zazywa.. pytanie do matek karmiacych...
ja sie obawialam ale chyba niepotrzebnie
przeciez nie moga zle wplynac na maluszki...

a dzis adas mial wolne hihi jupi
poszedl z leosiem na wazenie, bo za pozno wstalismy i ja sie nie wyrobilam hihi wiec w tym czasie szykowalam sie na joge hihi
leos wazy 5,514. przytyl dokladnie 400gr przez 2 tyg. wiec super, bo przez wczesniejsze 2 tyg mial na plusie 220 wiec jest znaczna roznica
ale rzeczywiscie zauwazylismy ze ostatnio tak wystrzelil hihu
no i adasia od razu mamcie zagadywaly ( a mnie nigdy ) i pytaly ile spi i takie tam hihi i zdziwiona jedna ze w nocy przesypia nawet 6 godzin pytala jak adas to robi hihi a jej maly mial 2 tyg hihi ach te angielki . hihi porownuja noworodka z niemowlakiem i dziwia sie ze taka roznica hihi
dzis np leos spal super. od 23- 6.30 pote,m o 10 pobudka hihi

na joge poszlam sama z leonkiem bo adas zostal gotowac zupke i odpoczac troche hihi (czyt kac lekki i niewyspanie hihi) porzadzili wczoraj chlopcy. wypili 0,7 na dwoch hihi dodatkowo zmeczeni hihi adas przysypial na siedzaco bidak
a w nocy byly jaja. budze sie rano na karmienie i widze puste lozko. przestraszylam sie zniknieciem adasia. ide do salonu a tam adam spi u tomka w lozku a zasypial ze mna hiih
budze go i pytam co tu robi hihi a on sam w szoku.. nie mial pojecia skad sie tam wzial hihi
smialam z niego hihi

potem udalismy sie wszyscy do centrum na zakupki i takie tam hihi
wrocilismy dopiero ok 7 hihi takze wlasciwie caly dzien poza domem..
ale dzis zgubilam dwie rzeczy
1. blokade na kolo od wozka.. pewnie jak bieglam do przychodni .. ale przeciez nie mialo prawa wyskoczyc.. no i jakims cudem popatrzylam na kolo i widze ze zaraz zjedzie.. i tak pol drogi musialam je dociskac//
na szczescie adas domowym sposobem jakos je tam zablokowal i nie spada

2. po powrocie okazalo sie ze posialam gdzies komorke
bylam pewna ze mialam ja w domu. ale musialo mi sie wydawac bo nigdzie nie ma i probwalismy dzwonic, ale poczta sie zglasza. no wiec juz zablokowana i czekam na karte sim . akurat umowa mi sie konczy lada dzien wiec dostane nowy
numer bede miala ten sam jakby co. ale wasze numery stracilam
buziole dla was... i do jutra papa

[ Dodano: 2007-09-26, 03:28 ]
aha zapomnialam jeszzce wspomniec o jednej smiesznej sytuacji dzisiejszego dnia.. tuz przed wyjsciem na joge adas trzymal leosia na kolanach i poczul znajoma won.. i ciepelko hihi jakie bylo jego zdziwienie kiedy ujrzal wyciekajaca kupke leosia.. polala sie na jego spodnie i lezaca na lozku koszulke heheheheh
a leos ubrany w body i spodenki jakims cudem nie zabrudzil w ogole zandego ubranka
normalnie szok hihi
pomimo ze keidy adas go przebieral to kupa jeszcze wyciekla dwa razy hihi ale jakos zatrzymal ja pupka i nie naruszyla garderoby potem jeszcze osikal przewijak i taki rozluzniony (czyt wyprozniony) podazyl ze mna na joge hihi
a teraz juz zegnam sie z wami
do jutra papa

Hej,
witam z rana oczywiście przy kawie

czytałam Was wczoraj , ale nie miałam kiedy pisać.

Domonika ja też jestem pod wrażeniem drugiego dzidziusia, gratuluję i trzymam kciuki za Ignasia

Aniu Julia też często piąstki zaciska a jak ją karmię to wogóle trzyma się mnie kurczowa dwoma łapkami
Współczuję wam z tym napięciem mięśniowym u dzieci, ale jak się okazuje rehabilitacja jest bezcenna.

Madziorka marku nocny , ja bardzo lubię czytać z rana twoje nocne posty, tak się do nich przzwyczaiłam że jakoś nie wyopbrażam sobie żebyś nic nie naklilała .
Brawa dla Adasia za wizytę w przychodniu , musiał być dumny z siebie i Leosia co ?Tworzycie super kochającą się rodzinę

Juli jak wrócę do pracy w listopadzie to nie będę miała czasu na allegro i szukanie hurtowni.Chyba ,że znajdę jakiś ciekawy lump albo hurtownię u nas na miejscu to zawsze jest parę groszy więcej.I tak już mi słabo jak pomyślę ,że na opiekunkę wydam 600 zł mies jak nie więcej

Asiula zdjęcia Emi jak zawsze śliczne a usta ma boskie to fakt

Lucy kuruj się kochan , bo nam tu smutno bez ciebie

Frydza super że zakupy się udały


a do na jesień wróciła , niestety w tej deszczowej odmianie.Smutno mi się od rana zrobiło , bo u nas dzisiaj ten domek pampers będzie , ale borys wróci koło południa to samochodzikiem z maluchami pojedziemy i będziemy pstrykać fotki.
Zmykam bo Julia mnie nawołuje.
Miłego dnia
pa