Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

a u mnie super pogoda,słonecznie i ciepło chyba się po południu z niunią na spacerek wybiorę no i muszę jeszcze wywiesić,pogoda w sam raz

Hello przypominam o swoim istnieniu. Jakoś nie mam czasu i chęci, żeby siedzieć przy kompie, dlatego rzadko piszę.

Witam nowe koleżanki na wątku i pozdrawiam je oraz wszystkie pozostałe

hej

ja teraz u siostry w pile jestem i mam ograniczony dostep do neta
ale teraz mloda zasypia - nie miala w dzien drzemki wiec zaraz zasnie
siostra na angielskim, szwagier na treningu a ja przy kompie :)

biedroneczka no właśnie widać że jakoś cię nie było nabieraj chęci doris no to masz super z malutką,że tak szybko uśnie,moja idzie spać dopiero o 22

aniawlkp86, moja czasami tez tak chodzi, ale staram sie trzymac tego ze najpozniej o 21 spi. teraz jak jest jasno to przesunelam jej pore zasypianie - bo tak po dobranocce szła lulu

Mój m ały już pod kocem bajkę ogląda i go spanie zmaga :) wYBIEGAŁ SIĘ NA DWORZU :)

był taki czas,ale to około roku niunia miała że zasypiała o 21 i wstawała o 9 rano bez pobudek,a teraz od 22 do 8 czasem 9,nawet nie mam kiedy pospać

ojej Lenka kladzie sie teraz ok. 19.30-20 i spi do ok. 8. A jak sie ciemno robilo wczesniej to kladlam ja, i to calkiem czesto, o 18.30 i tez spala do 8.Noce przesypia odkad skonczyla 3 miesiace i zawsze dawala sie wyspac. No ale wymeczy sie w zlobku, przespi zazwyczaj tylko godzine w ciagu dnia. W weekendy spi dluzej bo czasem nawet 2,5 h.

Janiołek no to Lenka ładnie ci śpi mi Hania z początku też spała całe noce od 3 miesiąca do 7 miesiąca,bo potem przyszły upały i budziła się często do picia,a potem już z przyzwyczajenia ale teraz już się nie budzi w nocy i mam nadzieję że tak już zostanie

aniawlkp86, Lenka za to budzila sie wczesnie tak na wiosne rok temu, a juz szczytem byl czerwiec kiedy dzien w dzien budzila sie o 5. No ale przenieslismy sie do drugiego pokoju i nagle zaczela spac do 8 pewnie jak sie robilo jasno to sie przebudzala, stwierdzala ze ma towarzystwo to co bedzie siedziec w lozku.
Za to teraz mam problem: Bo jeszcze niedawno jak sie budzila to krzyczala, plakala i szybko sie budzilam, a teraz ladnie wola "mama, mama, ama nie ma" no i ciezej mi sie obudzic, a lozka otwartego jej jeszcze nie zostawie