Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Helen, strasznie się go nie mogę doczekać. a jeszcze nic nie zapowiada w ogóle porodu, bo skurcze nas omijają szerokim łukiem szorowanie na kolanach podłóg nic nie dało, spacery też nie działają, seks - zapomnij, pomimo codziennych prób nadal cisza... dziś szorowałam łazienkę i też spokój. och, upartego mam syna, nie ma co.

szorowanie na kolanach podłóg nic nie dało

podobno wysilek fizyczny dziala wrecz odwrotnie i opoznia porod a Tobiaszek przyjdzie dopiero jak bedzie na to gotowy

Helen, a to pierwsze słyszę, że wysiłek fizyczny wszystko opóźnia...

Helen, a to pierwsze słyszę, że wysiłek fizyczny wszystko opóźnia...

wyczytalam tak w ksiazce "Das Mami Buch" uzasadnienie bylo takie, ze organizm potrzebuje duzo sily na wysilek podczas porodu i dlatego czeka, az wystarczajaco jej nagromadzi, wyczerpany nie zabiera sie za tak ciezka prace

o, no proszę. to może podaruję sobie to sprzątanie podłóg dziś... choć wołają powoli o pomstę do nieba.

tibby, ten Twój brzuszek to istne szaleństwo ;) wygląda jakby jeszcze spokojnie mógł rosnąć przez jakieś dwa miesiące ;) ślicznie

Samanta, błagam, wypluj te słowa!!!!!!! żadne 2. miesiące!!! szczęście, że w najgorszym wypadku jeszcze 2.TYGODNIE

tibby, hehe choćbyś chciała jeszcze 2 miesiące, to i tak lekarze Ci nie pozwolą :) to miałbyć komplement do Twojego super ślicznego brzuszka :) oczywiście, że z całego serca życzę Ci pomyślnego rozwiązania jak najszybciej :D

hej!
śliczne brzuszki!!!
tibby, kochana....ja taki miałam w 4-5miesiącu! szczęściaro....zgrabniutka szczęśliwa mamusia

a jak ja mogę tu zdjęcie wkleić?

[ Dodano: 2010-04-13, 19:25 ]
[URL = http://img519.imageshack.us/i/20100401383.jpg/]