Hej!!!
Ale piękne fociaki!!! ja się napatrzeć nie mogę na te majowiątka!!! ślicznie!!!
Jagódka może masz rację, że jakby mi teściowa mówiła do Hani jak mama nie pozwala to babcia tak, to bym rozszarpała! życzę Ci pozytywnych wibracji i obyś się nie musiała wiele kłócić!
Lady brawa dla Milenki!!! zobaczysz, że będzie ok, tylko Tobie gorzej będzie to znieść...
Massumi a coś za film oglądała żę takie przemyślenia???
No i więcej nie napiszę, bo jestem u brata jeszcze///Sikorka się zmartwiła że spotkania nie będzie. ALe zajęcie ma, bo malują pokój i coś tam, a potem SIkor ma jej naprawić komputer i już będzie z nami
Moje dziecko wspaniale zniosło zmianę klima

tu morsko-kujawsko-warszawskiego, nawet w aucie był spokój do samej stolicy!!! a tu też miło, dziewczynki się fajnie bawią. Tylko ze spaniem problem, bo Hania chciała wstać, a Basia uciekała z łóżeczka.Jakoś wreszcie poszło bo Baśka spała z rodzicami a my z Hanią w 2pokoju. Wczoraj zrobiliśmy wyprawę autobusem i metrem do centrum...Hania oczywiście wszystkim znów cześć i tte sprawy...ale grzeczna jak nie moja...siedzi w wózku nawet

jak ja to kocha

I dziś zawołała że chce "aa", zrobiła siku na nocnik...szkoda że po kwadransie walnęła kupsko a pampa i już nie zawołała....ale spoko...nauczy się. No i je znowu!!! jupi!
dziś byłam z moją rodzinką na szopingu

Hania dostała fajne ocieplane spodnie na szelkach za całe 19zł!!! ja 2bluzki i J bluzę. Liczyłam na więcej ale nic nie było.
Teraz czekamy na gości, bo robią Baśce imprezę urodzinową!!! a wieczorem chyba będziemy wracać do domku...i tyle dobrego z urlopu...
Buziaki!!!