Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

13 gru 2007, 22:07

a my po antybiotyku od wczoraj i dzis znów mały katarek, mam wrazenie że będzie to sie tak ciągnęło dopóki będę jeździć do przedszkola....

jak ktoś lubi drewniane zabawki i pomoce dydaktyczne polecam www.nowaszkola.pl

Awatar użytkownika
matula1
Miss zgubnych centymetrów
Posty: 475
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

13 gru 2007, 23:27

a ja na szczęście końcówka kaszlu u dzieci :ico_sorki: a porządki świąteczne też już mam za sobą jak zwykle co roku od 8 lat - mąż ma urodzinki 15grudnia i zawsze mam posprzątane już ok 10tego :-D więc w sobote imprezka a w niedziele bedziemy mieli małą czarną sunię - labradorkę oczywiście :-D :-D :-D :-D jak tylko będe miała zdjęcie jej to oczywiście będzie w podpisie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

14 gru 2007, 08:57

No to czekamy Matula ,na to zdjęcie labradorki :-) Widze ,że bardzo lubisz te psy :-) :-) I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MĘŻA Z OKAZJI URODZIN :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
Kasiekk ,a jak Kacperek lepiej dzisiaj ,byłas z nim u lekarza ?
Bozenka ,Ty tez sie odezwij ,jak Antoś/
U mnie na szczęście wszystko oki ,Bartosz teraz siedzi przy mnie i bawi sie śrubokrętami mężą,Kasia śpi i mam nadzieje ,że wszystko będzie oki przed Świetami ,w czasie i po Świetach :-) :-)

Awatar użytkownika
Magda Sz.
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1430
Rejestracja: 23 sie 2007, 13:07

14 gru 2007, 13:57

Oj mamusie widze ze dzieciaczki sie pochorowaly na dobre moi chlopcy zdrowi od jakiegos czasu i mam nadzieje ze tak zostanie chociaz boje sie bo jakis wirus wsrood dzieci grasuje-wysoka goraczka do 40st i wymioty :ico_olaboga:
Bozenkabiedny ten twoj Antolek trzymam kciuki zeby mu przeszlo jak najszybciej masz teraz na pewno pelne rece roboty takze trzymaaj sie dzielnie :-) a co do actimela to sprobuj jak nie bedzie mial uczulenia a podejrzewam ze nie to na zdrowie!Moi chlopcy lubia je pic przez slomke i sie scigaja ktory pierwszy :-)
matulazazdroszcze ze bedziesz miala labradorka to nasz rodzinny wymarzony piesek tylko my marzymy o biszkoptowym.Myslimy czesto czy sprawic chlopcom taka niespodzianke na pewno by sie cieszyli bo tak jak my kochaja zwierzaki tylko u nas jest ten problem ze mieszkamy w IE i jak bysmy chcieli leciec do Pl na mies to moglby byc problem,mamy co prawda tesciow tutaj ale oni pracuja i nie mogliby sie zajac a zreszta moj tescio jakis nerwowy jest i nie bardzo lubi zajmowac sie zwierzakami :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

14 gru 2007, 14:10

Ja o psie w bloku na moich 40 metrach nawet nie marze, ale kiedys w domku z podwórkiem czemu nie:)

Mati nadal z katarem. Może jak moja mama go wezmie na 3 dni we wtorek i sie odseparuje ode mnie to dojdzie do siebie. Ja mam kupe roboty. 3 konspekty i przebiegi zajęć do napisania, poza tym do zrobnienia na zaliczenie prace dydaktyczna lub zabawke montesoriańską. Jeśli będziecie chciały na maila do wydrukowania to służę pomocą;)

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

14 gru 2007, 21:37

Witam!
Dzień koszmarny,Kacper jęczał,płakał cały dzień,rozumiem chory bidulek jest,ale wysiadam poprostu,dobrze ze juz wieczór i śpi :ico_sorki: :ico_sorki:
byliśmy u lekarza i tak,gardło wygląda dużo lepiej,ale zaczał bardzo kaszlec i strasznego kataru dizs dostał :ico_olaboga: antybiotyk mam mu dać do końca,a przepisała jeszcze syrop eurespal i jeżeli przez weekend będzie poprawa to mam go dawac jeszcze przez ok 5 dni a jak nie bedzie to mamy w poniedziałek przyjść
oby była :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: pocieszające jest to że dzis już co nieco jadł,a wiec moze będzie coraz lepiej
ale bidulek ma nosek :ico_olaboga: i pod nosem czerwone,leci z niego bez przerwy a on juz nie chce siewać żeby mu wycierać,a płacz przy tym :ico_placzek: :ico_olaboga:

ja dawałam multi cebion ale dzis kupiłam Kidabion i tez Kacprowi smakuje :ico_brawa_01: Dora a po ile dajesz Bartoszkowi tego ?? bo mi powiedziała zebym dawała 2x po łyżeczce,ale tam pisze że dzieci powyżej 3 lat taka dawka to ja nie wiem juz sama :ico_puknij:
Kacper nie lubi ryb to choc tu bedzie miał co trzeba,owoce je i lubi bardzo ale nie wiem czy to wystarcza,warzyw nei je tyle co w zupie która nie zawsze zje :ico_puknij: mysle że nie zaszkodzi :ico_noniewiem:

a najlepsze ze ten syrop jest niedobry a on go pije chętnie a słodkiego antybiotyku nie chce :ico_puknij: i musze kombinować juk mu dać,ale znalazłam sposób już i bierze bez problemu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Dora1
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1045
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:59

15 gru 2007, 09:52

matikasia pisze: Jeśli będziecie chciały na maila do wydrukowania to służę pomocą;)
Kasiu ,a ja mogłabym prosic na mój e-mail: dorotakus@tlen.pl bo mi pomysła już brakuje na te moje dzieci :-D :ico_oczko: :ico_oczko:
Kasiekk ,oj biedny ten Twój Królewicz-buziaczki dla Was :588: :588: :588: Kasieńko ,ja Bartoszowi podaję codziennie po 1 łyżeczce ,mojej Kasi 1 łyżkę.Ale wiesz teraz przy jego osłabionym organizmie ,chorobie możesz mu podawać 2 łyzeczki ,napewno nic złego się nie stanie :-) :-) :-) Wiesz ja jestem bardzo zadowolona ,bo od kiedy im to daje to bardzo mało chorują :-) :-) Może to głupie wytłumaczenie ,ale czlowiek zawsze musi się czegoś trzymać.Pozdrawiam :-)

Awatar użytkownika
Magda Sz.
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1430
Rejestracja: 23 sie 2007, 13:07

15 gru 2007, 11:16

matikasia pisze:Jeśli będziecie chciały na maila do wydrukowania to służę pomocą;)

ja tez poprosze :-) magda23olo@wp.pl

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

15 gru 2007, 11:43

bede pamietac ze na stronie 200 sa wasze maile:) jeszcze sie nie zabralam do tej pracy.musze miec skadś bardzo podobnej wielkości kilka kolorowych zwierzat i to czy sie żywią. a łatwe to nie bedzie.

Mati poszedł z tatusiem na spacer i po gazetke z muzyczna akademia rozwoju, a ja pieke rogaliki i sprzątam:)

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

15 gru 2007, 13:43

matikasia kasia_ciap@o2.pl :ico_oczko:

dziś nocka lepsza,tzn do 24 średnio co 10-15 min płakal i kaszlał,czasem wstawał,wszystko z zamkniętymi oczami,głaskałam go,brałam na ręce ,kładłam,potem juz było ok,spał do rana spokojnie :ico_brawa_01:

Dzieki Dora,narazie bede mu tak dawać,a potem po łyżeczce chyba starczy jak juz bedzie zdrowy :ico_noniewiem:

z jedzeniem rano nie za dobrze i troche też marudzi,ale nie tak jak wczoraj.Teraz śpi.Kaszle dalej i katar ma ,ale nosek go juz chyba mniej boli bo daje sobie wycierać

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość