Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Jak Ty żeś wlazła na tego "konika"???

od tylu go wzielam

widzę że humorki od rana dopisują u mnie jakoś niekoniecznie wczoraj mialąm mega spiecie z mężem i tak sie spłakałam ze dziś głowa mnie boli i jakos sie nie najlepiej czuję o braku humorka nie wspomnę

czy wy juz kompletujecie wyprawkę?

Kasia ... Uśmiechnij się choć troszkę... Wiem, że trudno może być, ale spróbuj... Zrób to dla siebie...
Wyprawkę powoli szykuję... Ponieważ większość czasu jestem sama, jakoś muszę to rozplanować, żeby potem na ostatnią chwilę z wywalonym jęzorem nie latać...

Karolina-to ładnie chorobsko Cie dopadlo ...i teraz musisz sie meczyc...
Caro-no na tesciowa nie narzekam tylko boje sie co bedzie jak urodze,bo mieszka blisko i wolalabym nie widziec jej codziennie ,bo ogolnie to zadko teraz do na s wpada ale jak bedzie wnusia ,a lepiej zebym o tym za wczesnie sie nie martwila.
Kasia-trzymaj sie jakos,faceci to glupole
Osita-jak wrocisz od ginka zaraz pisz co i jak
A ja lece po zakupy...

Kasiu, głowa do góry, u każdej z nas co raz spięcie z mężem, płacz, nerwy a za chwilkę wszystko znowu o.k. Ja już myslę o wyprawce, powoli zaczynam odkładać jakieś drobiazgi, niby jeszcze jest czas ale nie lubię zostawiać niczego na ostatnią chwilę.
Osita, jaki fajny spacerek nawet przy takiej pogodzie. Czekamy na wieści po wizycie u ginka.
Karolina, z tym kaszlem to rzeczywiście fatalnie, zapewne i Kostek biedny wszystko tam w brzuszku odczuwa, zwłaszcza gdy tak mocno kaszlesz. Kuruj się, pij syropek i wszystko tak jak doktorka nakazała
Evik, fajnie tak się czasem wyrwać z domku na dłużej, cieszę się, że wypad się udał
A co z naszą Tosią, pewnie jeszcze odsypia
Ja chyba mam dzisiaj strasznie niskie cisnienie, oczy mi się kleją jak bym 2 noce nie spała a jeszcze wyprawa do miasta mnie czeka Miłego dnia!

No ja tak właśnie wczoraj rozglądałam się za pościelą na allegro. chyba kupię 100/135 dla Tymonka a tą co ma 90/120 zostawić dla maluszka. Dokupię dwa komplety pościeli i będzie ok. No i czekam na ciuszki od koleżanki z Niemiec. Jak już je będę miła to zobaczę co trzeba dokupić. Babcia kupiła mi już 10 tetrówek. W sumie to ja tylko łóżeczko muszę kupić i pieluchy.Większość mam na szczęście Kosmetyki wspólne z Tymkiem. Ja do szpitala mam dwie koszule i szlafrok. Zostałą mi nawet paczka wkładek laktacyjnych. Ale ja jeszcze nie myślę o tym

Hej Kochaniutkie! Komp mi trojana załapał i co chwila wywala mnie z tt, więc nie wiem ile dam rady naskorobać. Nawet nie próbuję czytać wstecz tylko ta strone - wybaczcie.
Najpierw sto lat dla Orzeszkowej- o ile dobrze pamiętam miała wczaoraj urodzinki Później zdrówka dla naszej Karolinki bo wnioskuje ze jakies paskudztwo sie znów przyplątało (Karola mi na kaszel pomógł stodal)
Po weselu ok-siedzieliśmy do samego końca czyli do 4.Było dobrze choc mało M. miałam bo jako świadek nosił wódkę i popitke (szczerze powiedziawszy myślałam że tego sie juz nie praktykuje, bo ostatnio to kelnerzy przejeli ten obowiązek no, ale tak sobie Młodzi zażyczyli). Zdjęcia wsadzę jak kompa wyleczymy. Trzymajcie sie cieplo. Wiecej juz nie pisze bo nie mam siłuy - co chwila przerzuca mnie na stronę quelle - nie wiem czemu- dobrze ze chociaż wiadomości które pisze mi nie giną

Tosia, podaj mi pełną nazwę tego trojana paskudnego!!! Już on długo w Twoim kompie nie posiedzi... Zobacz też, czy masz ściągnięty program HijackThis... Jak nie, to zainstaluj go i zrób loga, po czym wyślij mi go na PW. W leczeniu kompa po dzieciach mam wprawę i żadne paskudztwo mi się nie prześlizgnie...
Pościelki będę szyła sobie sama... Jeszcze nie wiem, jakie duże, to będzie zależało od rozmiarów łóżeczka, a kupujemy turystyczne... Bardziej ekonomiczne mi się wydaje od tych tradycyjnych...
Tosia, na mnie Stodal nie działa... W ogóle homeopatia w moim ciele miejsca nie zagrzeje, bo w nią po prostu nie wierzę, a trzeba choć odrobinę psychicznej w nią wiary, żeby działała

[ Dodano: 2008-09-29, 14:13 ]
Tutaj ściągniesz Hijack'a:
http://programy.pcworld.pl/pc/programy/ ... 2.0.2.html

[ Dodano: 2008-09-29, 15:34 ]
Ta co mnie rano antybiotykiem uraczyła przywiozła jeszcze syrop przeciwkaszlowy SUPREMIN... Nie zaleca się podawania go w pierwszym trymestrze.W drugim i trzecim oraz w okresie karmienia można go stosować jedynie w razie konieczności... Kurka, konieczność mam jak diabli, bo mam przy kaszleniu wrażenie, że mi macica przez skórę wyskoczy... Boli jak nie wiem co...

po pierwsze : DZIĘKUJĘ!!!! aż mi się łezka zakręcila w oku, jesteście KOCHANE :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

po drugie, Karolinko, nalezy mi sie kopniak w tylek za takie hasła.. to chyba z przemeczenia takie głupoty pisze..(apropos nie zauważenia braku mnie itp...) Obiecuję poprawę!!

po trzecie, jestem tylko na chwilkę, bo w mieszkaniu nie mamy sieci jeszcze... i dopiero za kilka dni coś bedzie... więc zniknę na trochę, NIE MARTWCIE SIĘ

Udało się przeprowadzić, ale wciąz walcze z rozpakowywaniem itp... duuużo przede mną Ale jestem dzielna i zakasam(??tak to sie pisze?) rekawy!!! przeziębienie mnie trzyma i wkurza mnie juz ten stan...
Małej chyba odpowiada ta cała sytuacja.. bo jest spokojna jak szaleje z pudłorozkladem, a zaczyna standardowo megaaktywność jak się tylko kładę... jakbym słyszała wewnętrzny głos (Co?? co to za odpoczywanie?? było fajnie jak się wszytko kolysało, do roboty MAMO!!) ychhh już mi chyba odbija
Badałam dziś gluko na czczo(98) i po godzinie 50 g(122). Jak oceniacie te wyniki? w środę do Gini.. zobaczymy

Dobra to ja znikam, wszystkim raz jeszcze dziękuję i juz obiecuję nie marudzić!!
Zdrówka Wam życzę i mnóstwa siły!!
pojawię się jak mnie tylko podłączą