: 23 lip 2007, 23:18
No to extra- zazdroszczę wyjścia. Co prawda ja tez raz się wypuściłam na imprezkę po obronie, ale było drętwo, a do tego znajomi wytypowali najgorszą spelune w mieście... No, ale liczy się towarzystwo.
A ja teraz tez piję reddsika (pół) i jakoś łapię się na tym, że się uśmiecham sama do siebie.
Mała coraz mniej z cycka korzysta a bywają dni, że i wcale to sobie pozwalam tak po jednym
[ Dodano: 2007-07-23 ]
Z nią to bywa różnie. Jednego dnia jadła by co pół godziny, drugiego co kilka godzin. Ostatnio dałam do mleka kleiku to z 5 godzin nie jadła tylko koperek piła. U niej nie ma reguły. Jest nieobliczalna A wczoraj R kupił jej bebiko OMNEO, ono jest gęściejsze, właśnie na takie wypadki jak ulewanie, ale pluła po tym. Jak tego spróbowałam to się nie dziwię
A może Jędruś już ma po prostu taki rytm biologiczny, że tak się budzi?? Gdzieś w gazecie przeczytałam, że jak dziecko w takim okresie tak często budzi się na jedzenie to lepiej dawać mu zwykłej wody. ponoć dzieci już tak się nie budzą po tym, bo nie ma sensu budzić się dla czegoś co nie jest jadłem, ale ile w tym prawdy to nie wiem...
[ Dodano: 2007-07-23 ]
a może rób więcej niż 150... może on więcej potrzebuje, żeby się porządnie najeść... Julka wtrynia 180, to może dla takiego chłopa jak Jędruś 150 to za mało... spróbuj może...
[ Dodano: 2007-07-23 ]
a w ogóle jak patrze na Twojego avatara to przypomina mi sie sen, sprzed jakiegos tam czasu, ale zapomniałam o nim napisać.
Otóż śniło mi się kiedyś tam, że TT miał swoją siedzibę (!!) w naszym mieście, w jednej z kamienic. W każdym pokoju był oddzielny wątek I ja szukałam naszego zawzięcie, błądziłam aż w końcu spotkałam Ciebie w jednym z korytarzy. Miałaś twarz zasłoniętą tym kotem z avatara i czarną koszulkę z napisem iw_rybka, Przez jakiś czas szukałyśmy razem kwietniówek, a kiedy w końcu odnalazłyśmy nasz pokój to nikogo w nim nie było, stał tylko włączony komputer i maszyna do pisania A potem Ty kogoś spotkałaś i nie wiedziałaś jak się mnie pozbyć. W końcu się zgubiłyśmy. Potem obudziła mnie Julka
A ja teraz tez piję reddsika (pół) i jakoś łapię się na tym, że się uśmiecham sama do siebie.
Mała coraz mniej z cycka korzysta a bywają dni, że i wcale to sobie pozwalam tak po jednym
[ Dodano: 2007-07-23 ]
Z nią to bywa różnie. Jednego dnia jadła by co pół godziny, drugiego co kilka godzin. Ostatnio dałam do mleka kleiku to z 5 godzin nie jadła tylko koperek piła. U niej nie ma reguły. Jest nieobliczalna A wczoraj R kupił jej bebiko OMNEO, ono jest gęściejsze, właśnie na takie wypadki jak ulewanie, ale pluła po tym. Jak tego spróbowałam to się nie dziwię
A może Jędruś już ma po prostu taki rytm biologiczny, że tak się budzi?? Gdzieś w gazecie przeczytałam, że jak dziecko w takim okresie tak często budzi się na jedzenie to lepiej dawać mu zwykłej wody. ponoć dzieci już tak się nie budzą po tym, bo nie ma sensu budzić się dla czegoś co nie jest jadłem, ale ile w tym prawdy to nie wiem...
[ Dodano: 2007-07-23 ]
a może rób więcej niż 150... może on więcej potrzebuje, żeby się porządnie najeść... Julka wtrynia 180, to może dla takiego chłopa jak Jędruś 150 to za mało... spróbuj może...
[ Dodano: 2007-07-23 ]
a w ogóle jak patrze na Twojego avatara to przypomina mi sie sen, sprzed jakiegos tam czasu, ale zapomniałam o nim napisać.
Otóż śniło mi się kiedyś tam, że TT miał swoją siedzibę (!!) w naszym mieście, w jednej z kamienic. W każdym pokoju był oddzielny wątek I ja szukałam naszego zawzięcie, błądziłam aż w końcu spotkałam Ciebie w jednym z korytarzy. Miałaś twarz zasłoniętą tym kotem z avatara i czarną koszulkę z napisem iw_rybka, Przez jakiś czas szukałyśmy razem kwietniówek, a kiedy w końcu odnalazłyśmy nasz pokój to nikogo w nim nie było, stał tylko włączony komputer i maszyna do pisania A potem Ty kogoś spotkałaś i nie wiedziałaś jak się mnie pozbyć. W końcu się zgubiłyśmy. Potem obudziła mnie Julka