Strona 200 z 231

: 15 gru 2007, 17:53
autor: bozena
cześć
ja wysiadam, Antkowi nic nie jest lepiej tyle, że gorączka minęła. Wszystkie antybiotyki wymiotuje i jak mu nie bedzie lepiej do poniedziałku to pójde do lekarza i poprosze o zastrzyki bo chyba inaczej sie tego nie da zalatwic.
A na dodatek Franio zaczął dziś kasłać. Jestem załamana.
Dziś musiałam przytulać obu na raz, a i tak wyli a ja razem z nimi.

: 15 gru 2007, 18:22
autor: Dora1
Dziewczyny ,tak strasznie mi przykro ,że wasze dzieci są takie chore :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Ja dzisiaj się cichutko pomodlę ,żeby Wam szybko wyzdrowiały :-) Ja wiem jak wtedy człowiek bardzo chce ,żeby one tak nie chorowały,żebyśmy my za to chorowali-serce się kraje :ico_placzek: Bożenko ,może lepiej te zastzryki dawac Antosiowi.Moja szagierka daje swojemy synkowi tylko zastrzyki ,bo on tak samo reaguję na lekarstwa jak twój Antoś.Będzie dobrze zobaczycie.Uściski

: 15 gru 2007, 18:41
autor: Magda Sz.
bozenka74, kasiekk, trzymajcie sie dzielnie ten kryzys na pewno wkrotce minie i dzieciaczki znowu beda usmiechniete :-)
bozenka74, wiem dobrze jak to jest gdy raczek do przytulania brakuje takze za ciebie podwojnie trzymam kciuki zebys daka rade :-) tak to niestety jest ze gdy jedno dziecko zachoruje to drugie bankowo tez :ico_olaboga:

: 15 gru 2007, 21:21
autor: matikasia
Bożenka a masz pomoc? mąż w domku?na miejscu pracuje? trzymam kciuki by szybko te choróbska się skończyły. U nas dziś mniejszy katarek. Przymroziło troche, ale fajnie było i Mati był 3 razy na spacerku krótkim. Jarmark był świąteczny, a on nie wiedział co się dzieje:)

Jutro niedzielka więc odpoczywam poza porobieniu troche papierków do przedszkola.Po obadku mają przyjść znajomi na kawke. A w poniedziałek przyjeżdżają moi rodzice i we wtorek zabierają wnusia:)

[ Dodano: 2007-12-16, 12:31 ]
pomoce montesorri wysłane:)

: 16 gru 2007, 16:54
autor: Margot
Zdrówka życzę wszystkim dzieciaczkom :-) na szczęście Ania zdrowa a tak pomagała myć okna

Obrazek
Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

normalnie zdębiałam jak ją zobaczyłam na tej drabinie :ico_szoking:

: 16 gru 2007, 16:56
autor: matikasia
super fotka:) nasz Mati też taki pomocnik:) kurze ściera, wanne szoruje, a za 5 lat nie bedziemy mogli zagonic ich do sprzątania:)

: 16 gru 2007, 20:27
autor: Magdalena_82
czesc dziewczynki i ja sie melduje bo juz w domciu
oj lot ielismy strasznie ciezki bo sie opoznił, dopiero ok 3 w nocy bylismy w domu, ale Antoś dzielnie zniósł podróż.

: 16 gru 2007, 20:49
autor: matikasia
nam się też raz opóźnił, to była masakra, co sie umęczyliśmy to już nasze... a 20 stycznia znów lecimi do dziadków bo mojego męża wysłali na 2 miesięczny kurs z pracy i nie chce sama z matim siedziec w domu

: 17 gru 2007, 09:12
autor: Dora1
Kasiu bardzo dziękuje za e-maila ,bardzo,bardzo ciekawe :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Bardziej sie w to czytam po południu jak Bartosz śpi ,a i Kasia w szkole :-) :-) Wiecej czasu ,a i moge spokojniej posiedziec ,bo teraz juz słysze ,że mi się moje smyki już budzą :-) :-) Trzeba śniadanko robić :-) :-) Jeszcze raz bardzo dziękuję :588: :588:
Meggie ,a ja myślałam ,że Ty zostajesz tutaj w Polsce na Święta :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: Chyba nie doczytałam :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: I jak było ,jak Antoś ,no i jak rodzinka ,napisz :-) :-) W sumie to sie cieszę ,że jestes ,bo smutno bez Ciebie na TT :588:
Kasiekk ,Bożenka ,jak dzieci ?Napiszcie coś bo się martwię :ico_placzek:

: 17 gru 2007, 10:04
autor: matikasia
Dora1 nie ma za co. Ja to wszystko robię dla dzieci i oby Wam posłużyło. A my się rano budzimy i odrywający kaszel:( a dziadki jutro mają go zabrać. No nic. Może ściągnę dziś lekarza. W każdym razie będzie chyba lepiej jak mama go weźmie bo ja z przedszkola to tez ciągle przeziębiona:(