Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Aneta 30, ja tez ci zazdroszcze tej plaży. Niby mieszkam nad morzem, ale zanim bym dotarła na plażę, to musiałabym z 10 razy wysiadac z tramwaju i szukac toalety.

a moj mąż powiedzial mi, ze następny zjazd w szkole ma ok. 9 lutego, a potem 7, 8 marca, czyli wtedy, gdy niby mam rodzic.

Ja tez narazie zmykam, idę wysuszyć włoski

a jutro na 12 umówiłam się do fryzjera na baleyage (nie wiem, czy dobrze napisałam )

[ Dodano: 2008-01-15, 11:23 ]

Dona pisze:a moj mąż powiedzial mi, ze następny zjazd w szkole ma ok. 9 lutego, a potem 7, 8 marca, czyli wtedy, gdy niby mam rodzic.

mój mąż też ma w pierwszym, drugim i ostatnim tygodniu marca, ale powiedział, że zostanie z nami

czesc dziewczynki, dzis w nocy w ogole nie moglam spac, biodra mnie tak bola ze kulam sie tylko z jednego boku na drugi bok, bo raz bolalo prawe bioderko raz lewe bioderko, a jak wstalam o 6 bo wylezec nie moglam to brzuchol mnie bolal od tych wygibasow w lozku. tragedia. brzuch mnie tak bolal jakbym miala zakwasy od cwiczen..straszne ech..uroki ciazy. ale juz w marcu bedzie mi to wynagrodzone.. wiecie co..boje sie porodu przed terminem. moj ginek mowil ze to zalezy od tego jak mnie mama rodzila, bo.. to ponoc przekazywane jest w genach. a moja mama i mnie i siostre urodzila przed terminem.. boje sie ze bede wtedy bez meza.. choc ma predzej przyjechac do domu ale to wiecie..ach..juz zaczynam panikowac

[ Dodano: 2008-01-15, 11:36 ]

emilia7895 pisze:mój mąż też ma w pierwszym, drugim i ostatnim tygodniu marca, ale powiedział, że zostanie z nami

Moj tez tak powiedział, pojedzie tylko na ten w lutym, bo jest sesja, a potem 1. zjazd sobie daruje

kamila_torun, ja sie rodzilam w 8 miesiacu w 35 tyg i mój lekarz powiedzial ze nie jest to dziedziczne ja poprostu juz chcialam byc na swiecie wazylam 2800 wiecej niz moja siostra urodzona po terminie

a mój mąz nie chce byc przy porodzie ja na poczatku tez nie chcialam ale teraz im blizej tym tak mysle ze fajnie by bylo gdyby mnie za reke trzymal

[ Dodano: 2008-01-15, 11:42 ]
co do narzekania to mnie dzis boli spojenie łonowe chyba miednica sie rozchodzi a wczoraj tak fajnie sie czułam

[ Dodano: 2008-01-15, 11:43 ]
o mamy 200 stronke

Cześć dziewczynki!!!
Anetko a ty mieszkasz chyba niedaleko plaży nie?Ja juz nie dojdę do plaży za daleko musiałabym autobusem ale mi się nie chce jakoś samej a jak mąż wraca z pracy to jest juz ciemno. Anetko może przyjdziesz na szkołę rodzenia jest w szpitalu jutro o 17. Jak będę się lepiej czuć to przyjdę. Będą mówiły o porodzie więc może warto przyjść. Za lekcje płaci sie 20zł. Ale w sumie to nie pamiętam czy ty będziesz rodziła w Świnoujściu czy w Szczecinie?

Ja dzisiaj cos nie mogłam spać moja małą tak się wierciła całą noc że nie mogłam się wygodnie ułożyć. A jeszcze ten katar mnie męczy i ból gardła dobrze że gorączki nie mam.

Też mi sie śnił poród ale w sumie to taki był głupi sen że nie wiem czy to ja rodziłam czy ktoś inny

asiab pisze:o mamy 200 stronke

a ja mam dopiero 50 bo mam ustawione że na strone ma mi wchodzić 50 postów

Ale fajnie macie z ta plażą. Odemnie to jakieś 850 km więc sobie moge tylko pomarzyć .
My z mężem zdecydowaliśmy, ze nie będzie go przy porodzie. Więc mi powiedział tak: "I co ja dla Ciebie bęę mógł zrobić??? No cóż będę trzymał kciuki"
Emilia 7895 ja tez jutro idę do fryzjera ale tylko obciąć włoski na krótko bo nie mam siły ich układać.

[ Dodano: 2008-01-15, 12:36 ]
A wiecie co mi kolezanka powiedziała, że od materny starsznie sie tyje i duze dzieci sie rodzą.

zirafka pisze:A wiecie co mi kolezanka powiedziała, że od materny starsznie sie tyje i duze dzieci sie rodzą.

Coś mi się nie chce wierzyć w to bo to są przecież te same wita,miny co np w feminatalu. Zresztą ja w pierwszej ciąży brałam maternę i tyłam tak samo jak teraz a teraz biorę feminatal.

zirafka pisze:My z mężem zdecydowaliśmy, ze nie będzie go przy porodzie.

Mój mąż tez na początku nie chciał być ze mna przy porodzie ale nie miał wyjścia hihi. Musiał być i tyle i teraz nie żałuje i ja nie wyobrażam sobie jak to by było jakby go nie było.
Tymrazem nie wiem czy będzie ze mną to będzie zależało od tego czy będzie kto zosatć z Kubusiem

Ja tez teraz nie wyobrazam sobie porodu bez męża. wydaje mi się, ze to bardzo zbliża ludzi.