: 09 maja 2008, 20:25
Gabriel już w łóżeczku, ale przed chwilą mu smoczek wyleciał i biegłam na alarm, więc nie wiem czy śpi już...
Ja po porodzie miałam anemię niestety i do tego długo krwawiłam, ale robiłam później badania i już było ok z tendencją wzrostową... mi się wydaje, że to przez to... no, bo kucnijcie tak sobie na kilka minut i wstańcie-czasami się zakręci w głowie... a nadmuchajcie sobie przy tym jeszcze balona-ja kucałam i dmuchałam bańki mydlane, a do tego jestem po 4 misiącach spania po 5 godzin każdej nocy i jeszcze czasami nie spania wcale jak mojemu dziecku coś nie pasuje, więc wstałam i zamiast wziąć głęboki oddech to ja do wózka-no i padłam jak długa
najważniejsze, że Gabrielowi nic nie jest, a nawet nie wiem jak wyleciał z wózka... nie pamiętam nic od momentu jak wstałam z kucków do chwili kiedy się ocknęłąm i usłyszałam płacz.... dzięki Wam za troskę-mam nadzieję, że to się już nigdy nie powtórzy, a dziś zamierzam iść wcześniej spać 
Madziu Martynka jest śliczną dziewczynką-wygląda jak taka łagodna księżniczka
może w przeciwieństwie do Patryka będzie aniołkiem? 
Kąpałam dzisiaj Gabriela w Balneum-to coś takiego jak oilatum i efekt fajny, ale tylko tam gdzie był ciągle zanurzony w wodzie-czyli głównie na pleckach, a poza tym bardzo lubimy oliwkowanie po kąpieli
a mój maluszek tak lubi kąpanie, że nawet po całym dniu marudzenia jak mu ściągnę wierzch ubranka i rozłożę ręcznik, to gabi już wie, że kąpanko będzie i aż piszczy z radości-dzięki temu mogę spokojnie szykować kąpiel, a On tak piszczy na naszym łóżku i grucha sobie zadowolony... Jak na tym zdjęciu sprzed godziny:
Kuba w pracy od rana i prędko nie wróci raczej, idę teraz coś zjeść...
[ Dodano: 2008-05-09, 20:29 ]
A co do paznokcia, to nie wiem na czym to dokładnie polega takie poważne wrastanie, że aż się ropa zbiera, ale jak kiedyś obcinałam paznokcie na "okrągło" to w dużym paluchu mi się wrastał w kąciku i bardzo bolało, ale zawsze sama sobie z tym radziłam, Kuba wtedy zawsze na mnie krzyczał, że źle paznokcie obcinam
zaczęłam obcinać na prosto i już mi się to nie przytrafia na szczęście... a Przy okazji to jak wam idzie obcinanie paznokci u nóżek waszych maluchów? ja muszę Gabriela brać podstępem jak śpi, albo je u rąk to samo
Ja po porodzie miałam anemię niestety i do tego długo krwawiłam, ale robiłam później badania i już było ok z tendencją wzrostową... mi się wydaje, że to przez to... no, bo kucnijcie tak sobie na kilka minut i wstańcie-czasami się zakręci w głowie... a nadmuchajcie sobie przy tym jeszcze balona-ja kucałam i dmuchałam bańki mydlane, a do tego jestem po 4 misiącach spania po 5 godzin każdej nocy i jeszcze czasami nie spania wcale jak mojemu dziecku coś nie pasuje, więc wstałam i zamiast wziąć głęboki oddech to ja do wózka-no i padłam jak długa
najważniejsze, że Gabrielowi nic nie jest, a nawet nie wiem jak wyleciał z wózka... nie pamiętam nic od momentu jak wstałam z kucków do chwili kiedy się ocknęłąm i usłyszałam płacz.... dzięki Wam za troskę-mam nadzieję, że to się już nigdy nie powtórzy, a dziś zamierzam iść wcześniej spać Madziu Martynka jest śliczną dziewczynką-wygląda jak taka łagodna księżniczka
może w przeciwieństwie do Patryka będzie aniołkiem? Kąpałam dzisiaj Gabriela w Balneum-to coś takiego jak oilatum i efekt fajny, ale tylko tam gdzie był ciągle zanurzony w wodzie-czyli głównie na pleckach, a poza tym bardzo lubimy oliwkowanie po kąpieli
a mój maluszek tak lubi kąpanie, że nawet po całym dniu marudzenia jak mu ściągnę wierzch ubranka i rozłożę ręcznik, to gabi już wie, że kąpanko będzie i aż piszczy z radości-dzięki temu mogę spokojnie szykować kąpiel, a On tak piszczy na naszym łóżku i grucha sobie zadowolony... Jak na tym zdjęciu sprzed godziny:Kuba w pracy od rana i prędko nie wróci raczej, idę teraz coś zjeść...
[ Dodano: 2008-05-09, 20:29 ]
A co do paznokcia, to nie wiem na czym to dokładnie polega takie poważne wrastanie, że aż się ropa zbiera, ale jak kiedyś obcinałam paznokcie na "okrągło" to w dużym paluchu mi się wrastał w kąciku i bardzo bolało, ale zawsze sama sobie z tym radziłam, Kuba wtedy zawsze na mnie krzyczał, że źle paznokcie obcinam
zaczęłam obcinać na prosto i już mi się to nie przytrafia na szczęście... a Przy okazji to jak wam idzie obcinanie paznokci u nóżek waszych maluchów? ja muszę Gabriela brać podstępem jak śpi, albo je u rąk to samo
