Strona 3 z 4

: 19 lis 2010, 13:25
autor: Magda33
Witam,
w poniedziałek moja córeczka miała 40 stopni gorączki (wyrzynają się jej 4 czwórki na raz :ico_olaboga: ) Podalismy Ibufen, ale temp. nie spadała, zadzwoniłam do naszej pediatry. Poleciła nam kąpiel 2 stopnie chłodniejszą od temp. ciała dziecka i stopniowe dolewanie chłodnej wody, a także ołady na łydki, czółko i kark i rozebranie dziecka tylko do bodziaka. Tak zrobiliśmy i pomogło :ico_brawa_01: ale bałam się jak diabli, bo Zosieńka dostała dreszczy, a ja głupia juz myślałam ,że to drgawki :ico_puknij: :ico_wstydzioch: Najważniejsze, że pomogło i teraz już gorączki na razie nie ma, a dolne czwórki wyjdą lada dzień :-D :ico_brawa_01:

: 19 lis 2010, 15:09
autor: żaneta34
Ja podaję też tak dopiero jak jest ponad 38, zaczynam od Nurofenu,, Ibufenu ale jak widzę że w ciągu godziny temperatura nie spada a wręcz idzie w górę, szczególnie w nocy to podaję czopek i po 30 minutach jest już ok.
Och zeby u nas takie podanie czopka było proste.To jest wielkie ganianie po łózku i w efekcie tak sie spina ze niestety ale pozostaje własnei środek w płynie-co ważne musi mieć akceptowany smak.

: 19 lis 2010, 18:40
autor: moni26
Och zeby u nas takie podanie czopka było proste..
ja naszej dawała tylko dwa razy... raz wytłumaczyłam jej co będę robić... wiec była świadoma ale dała radę. Natomiast drugim razem jak spała, delikatnie nogi do góry i aplikacja, trochę kwikła ale się nie przebudziła

: 22 lis 2010, 13:50
autor: cebulka
Witam,
w poniedziałek moja córeczka miała 40 stopni gorączki (wyrzynają się jej 4 czwórki na raz :ico_olaboga: ) Podalismy Ibufen, ale temp. nie spadała, zadzwoniłam do naszej pediatry. Poleciła nam kąpiel 2 stopnie chłodniejszą od temp. ciała dziecka i stopniowe dolewanie chłodnej wody, a także ołady na łydki, czółko i kark i rozebranie dziecka tylko do bodziaka. Tak zrobiliśmy i pomogło :ico_brawa_01: ale bałam się jak diabli, bo Zosieńka dostała dreszczy, a ja głupia juz myślałam ,że to drgawki :ico_puknij: :ico_wstydzioch: Najważniejsze, że pomogło i teraz już gorączki na razie nie ma, a dolne czwórki wyjdą lada dzień :-D :ico_brawa_01:
Dobrze, że pomogło :) Ale pewnie ten ibufen też swoje zrobił, bo sama kąpiel chyba by tak nie zadziałała.
U mnie czopki też nie przejdą..

: 22 lis 2010, 14:33
autor: żaneta34
Och zeby u nas takie podanie czopka było proste..
ja naszej dawała tylko dwa razy... raz wytłumaczyłam jej co będę robić... wiec była świadoma ale dała radę. Natomiast drugim razem jak spała, delikatnie nogi do góry i aplikacja, trochę kwikła ale się nie przebudziła
Tez próbowałam rozmawiac,tłumaczyc,ale niestety nic to nie dało.Dlatego tez zawsze prosze lekarza,aby nie przepisywał leków w czopkach.Datego teraz własnei przy infekcji podawałam ibufenD.
Chociaz tu nie było problemu ze smakiem;)

: 22 lis 2010, 17:43
autor: JoannaS
Ja nie wiedziałam, że z czopkami może być tyle "zachodu" :ico_noniewiem:
Ja jak miałam dać córce czoperk a miała 1,5 roku to położyłam ją na łóżku , podniosłam nóżki włożyłam szybko czopek zacisnęłam pośladki żeby nie wyszedł i tyle. Nie mówiłam zorce ze cos jej bede wkladac bo by wlasnie zaczela uciekac, płakac itp.

: 23 lis 2010, 18:01
autor: moni26
a miała 1,5 roku
a nasza miała 3,5 roku więc od razu jej coś nie pasowało jak jej nogi do góry chciałam podnieść :-)

: 29 gru 2010, 15:44
autor: Temida
Zawsze podaje Nurofen i robię okłady chłodne (nie zimne by nie doszło do wstrząsu termicznego)

: 11 sty 2011, 14:59
autor: martaraz
Ja zawsze stosuję Ibufen D. Jak Agatka miała bardzo wysoką gorączkę to wlewałam do miseczki bardzo ciepłą wodę, moczyłam w niej pieluszkę wyciskałam i pocierałam czoło małej ale tylko w jednym kierunku. Wierzyć mi się nie chciało ale właśnie ta ciepła woda i pocieranie zbiły jej gorączkę i to bardzo szybko. Leki przeciwgorączkowe można podawać w jakiś odstępach czasowych a bywa tak że ta gorączka natychmiast rośnie.
Starsza córka zawsze gorączkuje bardzo wysoko. Więc już od zawsze łapałam się różnych sposobów.

: 11 sty 2011, 18:42
autor: moni26
a słyszałyście że wycofali w czopkach na gorączkę? tak ostatnio w aptece mówili...