Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ale fajny post :) hej jestesm motocyklista od kilku lat mam prawojazdy tylko A na samochod nie zrobilem do dzis (13 lat robie na B )

moja Ania przejezdzila ze mna pol polski i troche europy na tylnym siedzeniu :) mimo ze niedlugo bedziemy rodzicami nie bylo nawet pomyslu na sprzedaz motocykla i kupno samochodu !!!!! w kazdej kwesti da sie dogadac w tej tez :)))

to kto lata na zloty :) zapraszam na zlot na wschodzie polski , pierwsze zapowiedzi na www.gryf.riders.pl , kimat jest ekstra imreza wypasiona i bezpieczna :)

no i moje foto na motocyklu :)



jutro pierwsza przejazdzka :)

Ale świetny!!!

Niedziwedz świetny motorek No i gratuluję dzidziusia Pochwal się jak się pojawi potomek

Mój mąż jest pasjonatem staroci - uwielbia Iże, Junaki, Urale, ogólnie duże i ciężkie... Nie lubi ścigaczy tylko chopperki. Ja też, zwłaszcza, że jeśli chodzi o osiągane prędkości to są to raczej "spacerowe" motory Ale nie zgadzam się z opinią, że motocykliści, nawet ci na ścigaczach, to niemyślący "dawcy". To zależy od człowieka, nie od tego, czy posiada czy nie motocykl... Zresztą jak widać to zupełne stereotypy, powielane przez osoby które z motocyklami niewiele mają wspólnego...

Pierwszy i ostatni jak na razie motorek jaki byl w posiadaniu mojego męża to był Junak M10. Też byliśmy nim na kilku zlotach...
W tej chwili nie ma żadnego, ale ma ambicje, żeby sobie przerobić starą Jawę na chopperka. Ma kilku kolegów którzy robią takie przeróbki i od miesiąca o niczym innym się z nim pogadać nie da...

Co do charakterów motocyklistów jeszcze - ja ich znam jak z najlepszej strony. Fakt, że głównie właśnie harleyowców itp. ale ci których poznałam to świetni, przyjaźni ludzie, którzy ZAWSZE Ci pomogą. Nam bardzo często pomagali obcy ludzie - między motocyklistami jest rodzaj szczególnej więzi. Kilka razy się zdarzyło, że rozkraczylśmy się naszym motorkiem gdzieś w trasie i zatrzymywali się inni motocykliści, zupełnie nam nie znane osoby i pytali jak mogą pomóc, co się stało... To niesamowite!!! Praktycznie zawsze jadąc motorem i mijając jakieś inne pozdrawialiśmy się wzajemnie, nie znając się...
Oczywiście są wyjatki - jak wszędzie, w każdym środowisku...

Mój synek też już jest zarażony pasją i ciągle by biegał oglądać tą Jawę w garażu Ciągle o tym gada i jego ulubione słowo ostatnich tygodni to "motolek"

maryla pisze:no to tak jak z garbusiarzami

No właśnie tylko mnie najbardziej zaskakiwało jak do naszego Junaka z 1953 r. wartego 3 tys. zatrzymywali się goście na Harleyach wartych 50 tys. i nie było żadnych barier między nami
Chociaż kilku zadzierających nosa też poznałam, ale to nie byli pasjonaci tylko bogaci panowie którzy nie mają co robić z kasą więc kupowali dla szpanu sobie Harleya...

Kwiatunio odzywam się dopiero teraz bo miaąłm małe zawirowania ale wszystko wrócilo do normy :)

Jak tam dziewczęta i chłopcy (bo widzę, że jeden mężczyzna do nas zawitał) sezon otwarty? My z mężem już mamy parę km za sobą :) zaliczyliśmy Mtor Bike Show w Zabrzu i pooglądaliśmy trochę sprzętów.
Z motocyklowymi pozdrowieniami
Gosia

Gosia, mam nadzieje,że juz wszytsko bedzie dobrze!!!!!!

No i jak chłopcy i dziewczęta, coś nam temat ucichł
Ja już jestem po zakupie swojej ukochanej maszyny, pomykam na razie powolutku, bo trzeba się do bestii przyzwyczai
pozdrawiam

Witam

Znów temat umarł, a sezon w pełni.
maryla, zdjeć nie robiłam, bo już mi się znudziło fotografowanie na nie swoich maszynach ;) Żadnych cudów tam nie było. Wyaje mi się nawet, że z roku na rok ta wystawa jest coraz gorsza

A ja swoja Kawasaki zdąrzłam już "położyć" heh poślizgnęlam się na żwirze przed garażem ale to była tylko glebka parkingowa, więc obyło się bez ofiar w ludziach i sprzętach ;)

witajcie kochane ja niestey w tym roku nie moge pisac nic o zlotach i motorkach bo z własnej woli nie jezdze bo ale jest nadzieja,ze moze choaciaz na jeden pojedziemy do Krotoszyna o ile sie do konca dogadamy z A a wszytsko wskazuje ze tak bedzie

[ Dodano: Sob 25 Sie, 07 ]
co tu taka cisza????????????????????????????????????????

my bylismy na 2 zlotach w Szklarskiej Porębie i Krotoszynie pokaze Wam pare zdjęć....




tutaj pojechalismy do Czech do miejscowości Harrachov obejrzec skocznie,z których skacze Małysz




[ Dodano: Pią 14 Wrz, 07 ]
co tu taka cisza?????????????????????


Gosia, gdzie jestes??????????????jak tam po sezonie????????