Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

A ja coś napisze....

Jak tak Was podczytuje to nie wiem o co tu chodzi.
Wydawało mi sie, że moni26 zakładając ten wątek chciała poznać nasze zdanie na ten temat, bo sama ma mieszane uczucia.

No i zaczęły dziewczyny wyrażać swoją opinię, a potem każda próbuje udowodnić swoją rację na temat tego tematu i podaje "milion" argumentów ZA.

Przecież tu nie chodzi o to, żeby przeciągnąć na swoją strone zdania/opinii tylko o jej wyrażaniu, a teraz niektorę (np.RYBKA) zaczynają gryść się w język /palce zeby tu czegoś nie napisać.

RYBKA pisz co chcesz powiedzieć to jest Twoje zdanie i nikt Ci go nie zabierze.
Masz prawo bo takie jest prawo człowieka mieć własne zdanie na jakiś temat, a jak się to zdanie komuś nie podoba to bedzie musiał z tym żyć.

RYBKA pisz co chcesz powiedzieć to jest Twoje zdanie i nikt Ci go nie zabierze.

- no ja wlasnie juz wczesniej napisalam,ze na ta chwile bym takiej lalki nie kupila
Ale wiecie jak jest jest - to samo mowila o smoczku,ze nie kupie dla syna ale jak go urodzilam,to zdanie szybko zmienilam - jak mi poranil sutki do krwi

a jak się to zdanie komuś nie podoba to bedzie musiał z tym żyć.

- Lubie Cie taka

Lubie Cie taka

to znaczy jaką

no ja wlasnie juz wczesniej napisalam,ze na ta chwile bym takiej lalki nie kupila

i oto chodziło . wyraziłaś swoje zdanie i ja je szanuje

Ale wiecie jak jest jest - to samo mowila o smoczku,ze nie kupie

tez tak mówiłam a Hania juz w 1 dobe dostała

iw_rybka napisał/a:
Lubie Cie taka
to znaczy jaką

- taka stanowcza

a Hania juz w 1 dobe dostała

- mały w 2 z samego rana,jak juz maz mogl do nas wejsc

taka stanowcza

Dzięki.

[ Dodano: 31-01-2012, 13:55 ]
Prawda jest taka , że to życie pisze nam scenariusz i czasami nasze zdanie na jakiś temat ląduję w koszu , bo życie zdecydowało inaczej .

No i zaczęły dziewczyny wyrażać swoją opinię, a potem każda próbuje udowodnić swoją rację na temat tego tematu i podaje "milion" argumentów ZA.

Jeżeli o mnie chodzi ,to w żadnym wypadku nie miałam zamiaru nikomu niczego udawadniac .Wątek zainteresował mnie dlatego,że całkiem niedawno bliska mi znajoma dowiedziała się o chorobie nowotworowej swojego dziecka. I tyle w temacie.

juz nawet nie chce tego komentowac bo sie boje wywolac wilka z lasu.

Jako osoba wierząca chyba nie bierzesz na poważnie takich zabobonów

Masz prawo bo takie jest prawo człowieka mieć własne zdanie na jakiś temat, a jak się to zdanie komuś nie podoba to bedzie musiał z tym żyć.

I dlatego każdy tutaj ma prawo swoje zdanie wyrazić

Wydawało mi sie, że moni26 zakładając ten wątek chciała poznać nasze zdanie na ten temat, bo sama ma mieszane uczucia. .

dokładnie

Często bywa tak że rodzice, lekarze nie mówią przy dziecku o chorobie, a prawda jest taka że dziecko sobie zdaje doskonale sprawę z tego co się z nim dzieje.
może taka lalka to dobra sprawa ale nie do masowej sprzedaży, może np bylaby tylko dostępna na oddziałach...

Nie wiem czy wiecie ale na Facebooku jest strona o nazwie- Beautiful and Bald Barbie poświęcona tej tematyce.

I dlatego każdy tutaj ma prawo swoje zdanie wyrazić

baaa,taka jest funkcja forum

Jako osoba wierząca chyba nie bierzesz na poważnie takich zabobonów

- nie takiego wilka mialam na mysli