Stasieńku cały czas trzymam za ciebie kciuki kochany i za twojąrodzinę!
Mam ogronmą nadzieje że już caraz bardziej ci siępoprawia samopoczucie i zdrowiejesz!!!
I ja dołączam się do modlitwy o zdrowie dla Stasieńka, bo wiem jak bardzo ważna jest modlitwa. Rodzicom życzę cierpliwości i mocnej wiary - nie poddajcie się.
Rozmawiałam wczoraj z Izą. Staś ma remisje (tzn że komórki rakowe się zmniejszają) więc bardzo dobrze. Co do dalszego planu leczenia to ma mieć zrobioną operację a potem megachemię i autoprzeszczep.
Iza na gg ma status "jeszcze dłuuuga droga, ale musi się udać" więc my też pomódlmy aby Staś jak najszybciej wyzdrowiał i żeby się wszystko udało.