Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Jak ja byłam matką chrzesną (3-krotnie) to musiałam kupić ubranko do chrztu,szatkę,medalik. Chrzestny kupił gromnicę i płacił za chrzest.



natomiast jak ja chrzciłam swoje najmłodsze dziecię (w święta B. Narodzenia) to sama kupilam wszystko oprócz szatki (taka jest u nas tradycja).Chrzestny gromnicę. I my z mężem opłaciliśmy księdza. Chrzestni prezentu nie kupowali,tylko goście.

U nas jest tak, że chrzestna kupuje maluszkowi ubranko+ szatkę , a chrzestny opłaca chrzest w kościele, kupuje świecę, złoty łańcuszek+medalik i dość często jakąś flaszeczkę dobrej wódeczki, którą maluch dostanie później w dniu swoich 18 urodzin (oczywiście chłopiec) .
Chrzestny kupuje też jakieś cukierki dla chrzestnej.

U nas jest zwyczaj że matka chrzestna ubiera dziecko a ojciec chrzestny kupuje świecę , ale akurat my nie zawsze się tego trzymaliśmy

Jak chrzciliśmy naszą Lenkę to chrzestna kupiła ubranko i szatkę a chrzestny świecę. Dodatkowo oboje dali prezenty.

Mój małżonek niedawno bo 22 lutego był chrzestnym synka mojego brata. U nas nie ma jakichś ścisłych reguł co kto kupuje. To jest kwestia dogadania się. Umówiliśmy się że to mąż kupi świecę, pozatym kupiliśmy srebrną pamiątkę z wygrawerowanym z tyłu napisem i w kopercie daliśmy pieniądze.

Super że znalazłam ten temat

Ja z męzem mamy być chrzestnymi dzidzi mojej kuzynki i właśnie zastanawiam sięco kupić...
A więc ja jako chrzesna kupuję szatkę mąz świecę oraz medalik tak? A złoty czy srebrny? Myślę że chyba lepiej złoty prawda? A ubranie też kupują chrzestni?

Izunia, co do ubranka to proponuje delikatnie się podpytać kuzynki czy już coś ma( a może coś już upatrzyła?) Bo różnie to bywa. podobno jest taki przesąd że chrzestna powinna kupić coś do ubrania, to ma przynieść szczęście U mnie przy pierwszym chrzcie ubranko kupiła chrzestna a przy drugim kupowała tylko koszulkę rajstopki i czapeczkę bo resztę juz miałam

Ja gdy zostałam poproszona o zostanie mamą chrzestną mojego pierwszego bratanka, kupiłam małemu ubranko do chrztu, po wcześniejszym uzgodnieniu z bratem i dałam pieniądze w pamiątce chrztu. To ważne żebyś wiedziała (tak jak pisała Jadzia )czy rodzice nie kupili już czegoś maleństwu.

U nas jest tak ze jak jest sie chrzestnymi to chrzestna kupuje ubranko,chrzczonke i pamiatke i ubiera dziecko...a chrzestny kupuje swiece i oplaca chrzest...oczywiscie dogaduja sie miedzy soba co dadza w prezencie.....

Ja już kupiłam szatkę pamiątkę gromnicę i złoty medalik Matki Boskiej. Oczywiście coś trzeba będzie jeszcze dokupić ale to co najważniejsze to już mamy