Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ano na złogi jelitowe błonnik jest w sam raz, trudno się samemu pozbyć tego co zalega, a przy okazji odchudzania oczyszcza się wszystko i jesteśmy nie tylko lżejsze ale i zdrowsze

Ja mam zawsze błonnik w domu. Generalnie ma problemy z systematycznym wypróżnianiem się. czasami sięgam po Jeliton i chwale sobie jego działanie bo jest natychmiastowe i wiem że nie ma żadnej chemii bo i w czasie ciąży można go spokojnie brać.

Na złogi jelitowe polecam jeść jabłka ze skórką.

.Jeśli interesuje Was joga, to zwróćcie uwagą na pozycje polecane dla osób "z otyłością" (pomagają także przy lekkiej nadwadze...). Nic nie zastąpi porządnej dawki ruchu, ale najpierw Nasz organizm moim zdaniem (nie wszyscy muszą się ze mną zgodzić) musi się "odblokować", dlatego też polecam jogę....i inny dowolnie wybrany sport, tabletki na odchudzanie, owszem też, ale w formie suplementów (wspomagających proces gubienia kilogramów), nie "tabletki cud".

Tabletki jako wsparcie tak ale nie można zapomnieć o własnych działaniach czyli przestrzegania zasad zdrowego odżywiania oraz ruchu. Sam suplement na pewno nie przyniesie spektakularnych efektów. Ja stosowałam taki suplement Slimcea który pomógł mi w moich działaniach ale podkreślam że w moich działaniach. Pewnie zastanowicie się jak pomógł to już Wam piszę: zmniejszył moje łaknienie dzięki czemu mogłam utrzymać swoja dietę i co jak co ale zauważalnie przyśpieszył spadek wagi. Na pewno branie samych tabletek nie za skutkowałoby i zaczęłabym narzekać jak duża część dziewczyn że to jakaś ściema ale ja byłam od początku przekonana że bez własnego wysiłku nic nie osiągnę - niestety ale jeszcze nikt nie schudł siedząc na tyłku i połykając cudowne tabletki, chyba że te nielegalne i bardzo szkodliwe dla zdrowia.

Nie wiedziałam, że można przyjmować błonnik w czystej postaci w tabletkach. Zazwyczaj po prostu jadam produkty, które go zawierają i w ten sposób dostarczam go do organizmu, ale to niestety nie zawsze wystarczająca dawka. Spróbuję.

zgadzam się z tym co napisali poprzednicy. Wprawdzie każdy organizm jest inny i w inny sposób zareaguje na różnorakie suplementy.
Podstawa to jednak ruch. Przekonałam się o tym stosując już najróżniejsze preparaty. Obecnie biorę tabletki Slimcea. Dodatkowo wspomniany przeze mnie ruch w postaci siłowni 2x w tygodniu. Dieta przyszła z tabletkami, które bardzo mi w tym pomogły ponieważ mocno hamują łaknienie, i jem tylko tyle ile mi potrzeba. Koniec z wieczornym podjadaniem. Każdy musi znaleźć swój idealny sposób na odchudzanie ;)

A propos błonnika to mogę Wam polecić suplement diety DicoPlus z błonnikiem pokarmowym . Wspomagałam nim swoją dietę i byłam bardzo zadowolona z jego efektów działania :) Błonnik pokarmowy pęcznieje w żołądku dzięki czemu mniej odczuwa się uczucie głodu. Dzięki niemu nie muszę już zaglądać co chwila do lodówki ;)

Ja mam do zrzucenia ok 30 kg. Zaczęłam zdrowo się odżywiać, ćwiczę 6 dni w tygodniu i staram się pić dużo wody. Waga powoli spada ale chciałabym trochę wspomóc organizm i myślę nad zakupem suplementów z http://delikatesy.bioieko.pl/s.html Moją uwagę zwrócił głównie indyjski błonnik. Jestem ciekawa czy mi pomoże, stosowałyście już coś takiego?

Dziewczyny, a czy nie lepiej po prostu zacząć żyć zdrowo i ćwiczyć? Tak w skrócie - żeby schudnąć wystarczy trochę wysiłku - jeść mniej mięsa (szczególnie tłustego) i fast foodów, a więcej owoców i warzyw. Do tego ruch - najlepiej bieganie choć pół godziny co 2-3 dni. Ja odrzucam wszystkie "diety cud", tabletki czy inne wynalazki - to tylko nabijanie kasy koncernom farmaceutycznym i innym, którzy gwarantują "super efekty w kilka tygodni". Nie dajmy się zwariować.