Strona 3 z 16

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 22 kwie 2013, 21:38
autor: tibby
Tak, miałam pieczątkę.

I kolejne TAk, będzie drugi facet :-D

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 23 kwie 2013, 09:03
autor: lilo
Tak, miałam pieczątkę.
No to nie rozumiem czemu mieliby go nie przyjąć z tego powodu że obecnie jesteś w domu? Przecież chyba nie mogą tego wiedzieć?

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 23 kwie 2013, 19:25
autor: tibby
Mojej znajomej dziecko też się nie dostało. Pomimo że oboje rodziców w pracy.

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 23 kwie 2013, 19:32
autor: lilo
No ok, zdarza się - mój Piotruś 5 at temu też się nie dostał mimo że pracowaliśmy - tylko napisałaś, że to dlatego że siedzisz w domu więc się zastanawiałam skąd oni to mogą wiedzieć.

Z dwojga złego zawsze jesteś w lepszej sytuacji niż ta znajoma.

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 24 kwie 2013, 09:26
autor: tibby
Zdecydowanie tak. Mówiła że poszuka po prywatnych, ale kasę którą zdzierają takie przedszkola... trochę by mi było osobiście żal płacic 1000zł prawie za prywaciaka.

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 24 kwie 2013, 16:42
autor: wisnia3006
witam!!!
ja na swoim podaniu nie mialam pieczatki z zakladu pracy cale szczescie.
u nas wyniki dopiero 31 maja bo do konca kwietnia trwa rekrutacja

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 25 kwie 2013, 13:25
autor: NICOLA_1985
NICOLA_1985 pisze:jasne, że dumna


Ja jakoś nie jestem dumna z samego faktu, że się Jula dostała do przedszkola.
a ja jakoś nie widzę w tym nic dziwnego , że rodzic cieszy się, że dziecko dostało się do przedszkola nawet z samego faktu jego dostania się.. nie ważne, że nie moja zasługa... i tak mnie to cieszy i jestem dumna z tego , że będę miała syna przedszkolaka :ico_oczko:
NICOLA_1985 pisze:bardzo dużo korzyści dla rozwoju!


Korzyści dla dziecka są duże, zagrożeń też trochę ale bilans raczej na plus.
No ale moje dzieci nie wiedziały że można pluć czy szczypać dopóki nie poszły do przedszkola :ico_oczko:
no owszem masz racje wiele rzeczy dziecko uczy się w p-kolu między innymi złych zachowań, które podpatrzy u innych dzieci .. ale ja widzę raczej dużo więcej tych dobrych, pozytywnych stron i moja córka np. zmieniła się na dużo bardziej rozgarniętą i zaradną dziewczynkę ... myślę, że to też jest kwestia tego na jakie trafi się nauczycielki w pkolu.... jak radzą sobie z dziećmi, jakie mają metody wychowawcze i nauczania.... ja jestem zadowolona z naszego pkola.. tym bardziej, że wygrało konkurs na najlepsze p-kole w naszym mieście! :-) :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
Zdecydowanie tak. Mówiła że poszuka po prywatnych, ale kasę którą zdzierają takie przedszkola... trochę by mi było osobiście żal płacic 1000zł prawie za prywaciaka.
rodzice , których dzieci się nie dostały do pkola mimo, ze oboje pracują mają wybór albo jedno z nich rezygnuje z pracy albo posyłają dziecko do pkola prywatnego.. ja bym nie zrezygnowała z pracy.. już w razie co miałam upatrzone p-kole prywatne... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: a to, ze oboje pracują nie jest gwarantem przyjecia dziecka do pkola.. większe szanse jeszcze przed nimi mają rodzice którzy mają wiecej niż jedno dziecko i na dodatek to dziecko/dzieci chodzą już do właśnie tego pkola..

a co do pieczątek zakładu pracy to ja nie musiałam żadnej pieczątki mieć, tylko wpisałam nasze miejsca pracy i się pod tym podpisałam.. nic więcej... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 25 kwie 2013, 13:32
autor: NICOLA_1985
Tibby jeszcze nic straconego.. może dostanie się z listy rezerwowej... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: powiem Ci , że moja koleżanka jeździ teraz sama osobiście po pkolach i prosi o miejsce bo jej syn ma 2,5 roku, dopiero w grudniu skonczy 3 lata a ona chce Go dać do pkola... i wyobraź sobie, że w jednym z pkoli zaproponowali jej miejsce .. w prawdzie będzie dowozić syna 4 km samochodem ale znalazła sposób... :-) :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: zresztą na początku roku szkolnego dzieciaki się wykruszają czasem albo w połowie roku szkolnego ktoś rezygnuje... idź popytaj, poproś... nie mów , że nie pracujesz.... :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie: może akurat gdzieś się miejsce znajdzie... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 25 kwie 2013, 13:50
autor: lilo
mają wybór albo jedno z nich rezygnuje z pracy albo posyłają dziecko do pkola prywatnego.. ja bym nie zrezygnowała z pracy.. już w razie co miałam upatrzone p-kole prywatne...
Wiesz - trzeba mieć jeszcze pensję pozwalającą na opłacanie takiego przedszkola.


Wiśnia późno macie rekrutację :ico_sorki: Powodzenia :ico_sorki:

Re: PRZEDSZKOLAKI 2013/2014 (rocznik 2010)

: 25 kwie 2013, 21:44
autor: wisnia3006
nicola u nas nie trzeba bylo wpisywac miejsca pracy. dostala tylko jeden punkt bo wpisalam ze bedzie w przedszkolu po 16

w zeszlym roku rekrutacja byla miesiac wczesniej czyli od marca teraz zrobili od kwietnia razem z zlobkiem.

aco do przedszkoli prywatnych to u nas otworzyli kolo nas za 450zl pierwszy raz zobaczylam tak niska cene