Strona 3 z 3

Re: Ospa

: 06 mar 2013, 10:31
autor: Aleksandrowicz
Aga - prawdopodobnie za niedługo i młodego Ci obsypie, u Laury na kilka dni zanim ta właściwa ospa wyszła miała na pleckach takie malutkie jakby syfki lekko białawe w wypełnieniu, nie wiem czy to jakies potówki były i taki zbieg okoliczności, ale dopiero po kilku dniach czy nawet po tygodniu dostała już charakterystycznych krostek, posmarować nie zaszkodzi, ja mojej smarowałam wtedy kremem nivea do pupy, i w sumie znikały, więc sama nie wiem

ja mam jeszcze pytanie do mam doświadczonych osa, zwłaszcza takich maluszków jak moja córka, co robić żeby ładnie się zagoiło wszystko?bardzo artwię się o buzię, synek mimo że był uczulany by nie drapać i sie pilnował, jakimś cudem ma malutkie wgłębienie przy żuchwie i nosku z boku, to sie potem jakoś wyrównuje czy już tak zostanie?
co z tymi strupkami?muszą odpaść same?wiem, a co jak np po otarciu z ubraniem, gdy małą się nosi narękach, albo gdy raczkuje i o cos się otzre?jak to jest z tymi krostkami dziewczyny?
aa i do kiedy smarować, bo starszego dłuzgo smarowalismy, jak zaschnie strupek sie zrobi to juz nie trzeba smarować?na buzi smaruje fioletem i też sie boje zeby później bez problemu ten fiolet sie zmył, ale z tym to chyba problemu nie będzie.

Re: Ospa

: 06 mar 2013, 12:01
autor: olala
Ja używałam Tanno Hermal Lotio i dziewczyny nie mają ani jednej blizny. Smarowałam aż strupki zaschły, w wiekszosci przypadkow odpadły same i to bardzo szybko. Po tygodniu ospy na twarzy nie było niemal ani śladu u obydwu a obsypane były mocno. Dzis dwa miesiace po ospie i ani śladu.

Re: Ospa

: 04 mar 2016, 16:29
autor: emowaw
Od dziecka słyszałam Ospa- tą chorobę trzeba przeżyć i tak też uważam bo kto nie miał ospy? na szczęście teraz mamy multum różnych kremów i możemy sobie poradzić bez żadnych blizn.

Re: Ospa

: 05 maja 2016, 09:27
autor: semirka
Dokładnie, im szybciej tym lepiej dla naszego organizmu. Jeśli nie wiecie za wiele o tej chorobie zakaźnej, to odsyłam Was na ten portal- http://drogadosiebie.pl/ospa-wietrzna/
Znajdziecie tam wiele przydatnego info.

Re: Ospa

: 06 cze 2016, 21:29
autor: MISSbutterfly
Kiedy dziecko przechodzi ospę, to pół biedy, gorzej, kiedy przechodzi ją mama czy tata tego dziecka! Dwójka moich maluchów była kąpana w nadmanganianie potasu codziennie, a krostki smarowałam gencjaną. Dodatkowo heviran 400mg w tabletkach. Dzieci nie gorączkowały i zniosły to bardzo dobrze.

Z kolei ja myślałam, że umrę przechodząc ospę w wieku 32 lat! Przez 4 dni gorączka powyżej 40 stopni, której nie dało się zbić. Podobno majaczyłam - ja tego nie pamiętam. Wiem, że mąż zanosił mnie do wc na rękach, bo nie byłam w stanie dojść o własnych siłach. Przez pierwszy tydzień schudłam lekko ponad 5kg, a lekarz przychodził co 2 dzień na wizyty domowe. Ogólnie masakra :P